8 kwietnia Szpital Ogólny Can Tho Central poinformował, że lekarze z Oddziału Chirurgii Ogólnej tego szpitala przeprowadzili udaną operację w związku z rzadkim wypadkiem przy pracy: łańcuch piły łańcuchowej wbijał się pacjentowi w brzuch przez ponad 2 tygodnie, powodując powikłania.
Po zabiegu parametry życiowe pacjenta były stabilne i został on skierowany na Oddział Chirurgii Ogólnej w celu monitorowania.
Łańcuch piły łańcuchowej odpadł i osoba ta straciła przytomność.
Wcześniej pacjent płci męskiej NHT (19 lat, zamieszkały w dzielnicy Giong Rieng, Kien Giang ) został zabrany przez rodzinę do Szpitala Ogólnego Can Tho Central z powodu silnego bólu w górnej części brzucha, pochodzącego z rany nadbrzusza po wypadku przy pracy i podejrzenia obecności ciała obcego w ciele.
Obraz metalowego ciała obcego, fragmentu łańcucha piły łańcuchowej, w jamie brzusznej pacjenta
Pan NTN, biologiczny ojciec pacjenta, powiedział, że około 2 tygodnie temu on i T. użyli piły ręcznej (z napędem łańcuchowym) do ścinania drzew w swoim ogrodzie. Podczas gdy T. piłował suche drzewo kajuput, które było prawie złamane, łańcuch piły nagle się poluzował, a T. został mocno uderzony przez łańcuch, powodując zawroty głowy i utratę przytomności. Widząc podartą koszulę T. i ranę długości około 2 cm na górnej części brzucha, jego rodzina natychmiast zabrała go do lokalnej placówki medycznej . T. został następnie przeniesiony do prywatnego szpitala w dystrykcie Cai Rang w mieście Can Tho na leczenie z powodu narastającego bólu w prawym podżebrzu. „W tym szpitalu lekarz stwierdził, że moje dziecko ma w ciele metalowy przedmiot i zapewnił go, że to tylko mały fragment, żeby wyzdrowiało i potem musiało przejść operację. Rodzina była tak subiektywna, że odkładała to na ponad tydzień. Widząc, że moje dziecko nie czuje się dobrze, zabrali je do Centralnego Szpitala Ogólnego w Can Tho na badania, a następnie przyjęli do szpitala” – powiedział pan N.
Wyjęto fragment łańcucha piły łańcuchowej z brzucha pacjenta
Po przyjęciu do Szpitala Ogólnego Can Tho lekarze zbadali pacjenta i wykonali badania. Wyniki tomografii komputerowej jamy brzusznej z kontrastem wykazały obecność metalowego ciała obcego, nieprzepuszczalnego dla promieni rentgenowskich, zlokalizowanego pod prawą wątrobą; ropień w prawym podżebrzu o wymiarach około 5 x 3 cm. Po konsultacji pacjent został zakwalifikowany do laparoskopowego zabiegu usunięcia ciała obcego.
Podczas operacji zespół medyczny zauważył, że w jamie brzusznej pacjenta znajdowała się zlokalizowana masa ropna pod prawą wątrobą, w pobliżu pęcherzyka żółciowego, dwunastnicy i zagięcia wątrobowego okrężnicy; zaaspirowano około 30 ml nieprzejrzystego, białego płynu. Podczas badania chirurg stwierdził obecność prostokątnego, metalowego ciała obcego o średnicy 1,5 x 1 cm (w kształcie łańcuszka), penetrującego od nadbrzusza i głęboko w jamie brzusznej pacjenta. Na szczęście nie stwierdzono uszkodzeń narządów otaczających pacjenta.
Po pomyślnym usunięciu ciała obcego, lekarze oczyścili jamę brzuszną, zszyli mięśnie brzucha i drenowali pacjenta. Operacja zakończyła się sukcesem po godzinie, parametry życiowe pacjenta były stabilne i został on przeniesiony na Oddział Chirurgii Ogólnej w celu monitorowania.
Obecnie pacjent jest przytomny, rana pooperacyjna jest sucha, nie ma gorączki, a w drenie znajduje się jasnoróżowy płyn.
Obecnie pacjent jest przytomny, rana pooperacyjna jest sucha, nie ma gorączki, a w drenie znajduje się jasnoróżowy płyn.
Rana jest bardzo mała i łatwo ją przeoczyć.
Dr Nguyen Khac Nam, zastępca ordynatora Oddziału Chirurgii Ogólnej w Szpitalu Centralnym w Can Tho, powiedział: „Ten wypadek przy pracy zdarza się dość rzadko, gdy łańcuch piły przebił powłokę brzuszną pacjenta przez bardzo małą ranę, przez co uraz był łatwo niezauważony, a ciało obce utworzyło ropień. „W takich przypadkach operacja jest skuteczną metodą usunięcia ciał obcych, ograniczenia powikłań, a jednocześnie oczyszczenia okolicznych narządów i sprawdzenia, czy nie doszło do uszkodzeń. Jeśli ropień nie zostanie wcześnie wykryty lub nie zostanie szybko leczony, im dłużej to trwa, tym większe ryzyko rozwoju ropnia i poważniejszych powikłań, prowadzących do perforacji narządu, zapalenia otrzewnej, infekcji, ciężkiego zatrucia…” – powiedział dr Nam.
Link źródłowy






Komentarz (0)