Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Niebezpieczeństwa związane z noszeniem bagażu za innych

Báo Thanh niênBáo Thanh niên26/03/2023

[reklama_1]

Nie noś bagażu, jeśli nie znasz go dobrze.

Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego właśnie odpowiedziało na liczne pytania dotyczące osób proszących o pozwolenie na przewóz lub opiekę nad bagażem na dworcach kolejowych, autobusowych i lotniskach... Jednak po sprawdzeniu okazało się, że bagaże zawierały zabronione towary, takie jak narkotyki, antyki, dzikie zwierzęta...

Mối nguy từ xách hộ hành lý - Ảnh 1.

Lotnisko jest wyjątkowo newralgicznym węzłem komunikacyjnym, pasażerowie nie mogą w żadnym wypadku trzymać niczego dla nieznajomych.

Według Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, wiele osób uważa, że ​​zlecanie komuś przechowania towarów za granicą lub na lotniskach, dworcach kolejowych i autobusowych jest czymś zupełnie normalnym. Jednak w wielu przypadkach pomoc innym w przechowaniu/transportu towarów może skutkować bardzo poważną odpowiedzialnością prawną, jeśli towary te znajdują się na liście towarów zabronionych zgodnie z prawem. Dlatego Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego zaleca, aby osoby proszone o przechowanie towarów, zwłaszcza za granicą, dokładnie sprawdzały i jednoznacznie określały, czy takie zachowanie jest niezgodne z prawem. Podróżując na lotniskach, dworcach kolejowych i autobusowych lub w miejscach publicznych, należy zachować czujność w związku z dziwnymi i nietypowymi zachowaniami. Nie należy przewozić bagażu dla nieznajomych, jeśli nie ma się pewności co do jego zawartości.

Noszenie i pilnowanie bagażu: cienka granica między życzliwością a niebezpieczeństwem

W rzeczywistości zalecenia Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego są również zaleceniami, które od lat propagują służby celne i lotnicze. Jednak zdarzało się wiele przypadków, w których pasażerowie, zwłaszcza ci podróżujący za granicę, zgadzali się na przewóz lub przechowanie bagażu w odprawie celnej, a nawet na jego przewóz, nie zdając sobie sprawy, że pomagają przestępcom w przewozie towarów zabronionych. W szczególności niektóre osoby zostały skazane na karę śmierci.

Typowy przypadek miał miejsce w kwietniu 2017 roku, kiedy Sąd Najwyższy w Ho Chi Minh City otworzył rozprawę apelacyjną w celu utrzymania wyroku śmierci dla oskarżonego Phama Trunga Dunga (40-letniego Australijczyka pochodzenia wietnamskiego) za „nielegalny przewóz narkotyków”. Zgodnie z wyrokiem sądu pierwszej instancji, 17 kwietnia 2013 roku Dung wraz z żoną i dziećmi wrócił z Australii do Wietnamu, aby odwiedzić rodzinę w dystrykcie Binh Thanh (Ho Chi Minh City). Podczas ich pobytu w Wietnamie mężczyzna o nazwisku Kien (nieznane pochodzenie) poprosił Dunga o przywiezienie dwóch walizek do Australii za opłatą 40 000 dolarów australijskich, a Dung zgodził się. Ponad miesiąc później, gdy Dung zakończył procedury wyjazdowe, aby wrócić do Australii, celnicy na lotnisku Tan Son Nhat przeprowadzili kontrolę i odkryli dwa plastikowe opakowania zawierające prawie 3,5 kg narkotyków, owinięte w srebrną folię i cienko dociśnięte do ścianek dwóch walizek. Podczas śledztwa i na rozprawie Dung twierdził, że nie wiedział, że narkotyki to narkotyki, a jedynie pomagał je przenosić i transportować. Dung nie był jednak w stanie udowodnić swojej niewinności.

Wcześniej Sąd Ludowy w Ho Chi Minh skazał oskarżonego Pimtanatanasuka Kettawana (obywatela Tajlandii) na dożywocie za „nielegalny przewóz narkotyków”. Zgodnie z aktem oskarżenia, po południu 20 kwietnia 2016 roku Kettawan wjechał do Wietnamu i został znaleziony przez celników na lotnisku Tan Son Nhat w bagażu zawierającym podejrzane narkotyki ukryte w podeszwie butów w walizce. Celnicy skonsultowali się z policją, aby wyjaśnić, że ilość narkotyków w podeszwie buta wynosiła 2,4 kg.

Podczas śledztwa Kettawan przyznał, że pracował jako kierowca i często jeździł do kasyn w Kambodży, gdzie poznał Afrykańczyka o imieniu John. John zatrudnił Kettawana do transportu towarów z RPA do Tajlandii. W połowie kwietnia 2016 roku John dał Kettawanowi 500 dolarów i poleciał do RPA. Tam grupa osób dała Kettawanowi parę butów i teczkę, prosząc go o zabranie ich z powrotem do Tajlandii, zgodnie z trasą RPA – Katar – Wietnam – Tajlandia.

Podczas tranzytu przez Wietnam Kettawan został odnaleziony przez władze. Chociaż Kettawan twierdził, że nie wiedział, że narkotyki znajdują się w jego butach i torbie, nie był w stanie udowodnić, że mężczyzna wynajął go do przewozu, więc oskarżony ponosił odpowiedzialność za ilość narkotyków. Kettawan musiał ponieść karę dożywocia.

Policja w Ho Chi Minh City wyjaśnia uwolnienie 4 stewardes linii lotniczych Vietnam Airlines

Cienka granica między dobrocią a niebezpieczeństwem

Wiem, że nie wolno przewozić cudzych rzeczy na lotnisku, ale zdarzają się sytuacje, w których bardzo trudno odmówić. Kilka dni temu leciałem z Ho Chi Minh do Hanoi . Na lotnisku Tan Son Nhat zobaczyłem kobietę trzymającą w jednej ręce małe dziecko, a w drugiej dwie plastikowe torby z rzeczami, pod którymi znajdowała się średniej wielkości walizka. Z trudem wchodząc po ruchomych schodach do strefy kontroli bezpieczeństwa na górze, poprosiła kilka osób o niesienie dwóch toreb i przedstawiła się jako osoba, która wiezie swoje małe dziecko do Hajfong, żeby zobaczyć się z ojcem, więc nikt z nią nie pójdzie. Kiedy 1-2 osoby pokręciły głowami i odmówiły, zrobiło mi się jej żal, ale było mi jej żal, więc zamiast trzymać dwie torby, pomogłem jej wnieść walizkę po ruchomych schodach, żeby była w jej zasięgu. Teraz, kiedy o tym myślę, czuję się winny. Gdybym wtedy nie zastanowił się i nie trzymał torby z zakazanymi rzeczami, byłaby to przysługa, która przysporzyłaby mi kłopotów. Teraz nie wiem, czy powinienem pomagać ludziom. „Na ulicy czy nie” – powiedział Hai Anh (mieszkaniec Dzielnicy 3 w Ho Chi Minh City).

Historia Hai Anh jest również sercem wielu osób, które często podróżują przez lotniska, dworce autobusowe i kolejowe. Na znanym forum Reddit wybuchła ostra debata, gdy jeden z pasażerów poskarżył się, że na lotnisku w USA poprosił nieznajomą kobietę siedzącą obok niego w poczekalni, aby zajęła się jego bagażem, podczas gdy on na chwilę poszedł do toalety. Kobieta jednak pokręciła głową i odmówiła.

Pod postem pojawiły się tysiące komentarzy o mieszanych opiniach. Niektórzy twierdzili, że dziewczyna była zbyt ostrożna, po prostu musiała pilnować bagażu mężczyzny. Większość krytykowała mężczyznę za brak doświadczenia w lataniu, który poprosił nieznajomego o przechowanie bagażu.

Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego zaleca

Osoby podróżujące na lotniskach, dworcach kolejowych, dworcach autobusowych i w miejscach publicznych muszą starannie przechowywać swój bagaż i dokumenty osobiste. Mają obowiązek powiadomić funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa lub najbliższą jednostkę policji w przypadku odkrycia lub podejrzewania, że ​​ich bagaż zawiera zabronione substancje lub towary, a także współpracować w celu weryfikacji i zbadania kwestii umyślnych lub nieumyślnych działań związanych z transportem zabronionych towarów lub substancji.

Pan TH, który ma ponad 20-letnie doświadczenie w branży lotniczej, popiera odmowę dziewczyny. Według pana H., obecnie nie ma przepisów zabraniających pasażerom przechowywania lub przewożenia bagażu innych pasażerów na lotnisku. Jednak zalecenie to stało się niemal niepisanym prawem. Niebezpieczni przestępcy często wykorzystują życzliwość i chęć pomocy potrzebującym, aby popełniać przestępstwa. Udawanie niepełnosprawności, wykorzystywanie osób starszych, kobiet w ciąży lub kobiet z małymi dziećmi, które muszą dźwigać ciężki bagaż, lub udawanie, że dźwigają nadbagaż, aby zwrócić się o pomoc do innych… to powszechnie stosowane sztuczki.

Z drugiej strony, potrafią w bardzo wyrafinowany sposób maskować narkotyki i przemyt, umieszczając je w zwykłych przedmiotach, takich jak guziki, paski, czy w blistrach, niczym współczesne leki… a nawet w butelkach z wodą mineralną. Dlatego nawet jeśli zostaną sprawdzone wcześniej, bez pomocy profesjonalistów, wykrycie będzie bardzo trudne. „Psychologia normalnych ludzi polega na tym, że chcą pomóc, gdy widzą kogoś w potrzebie, czasami nawet bez proszenia. Jednak w takich przypadkach granica między życzliwością a niebezpieczeństwem jest bardzo cienka” – powiedział pan TH.

Według pana H., na niektórych lotniskach, takich jak Japonia i Australia, jeśli Twój znajomy jest pracownikiem linii lotniczych, funkcjonariuszem straży granicznej lub pracownikiem kontroli medycznej, który przyjedzie po Ciebie i pomoże Ci w zaniesieniu rzeczy lub odebraniu bagażu, jego karta pracy zostanie natychmiast skonfiskowana. Tylko personel obsługi naziemnej ma prawo i obowiązek pomagać klientom w takich sytuacjach.

Nawet podczas odbioru bagażu z taśmociągu, jeśli nie zostanie on odebrany przez personel naziemny, wszyscy pasażerowie ponoszą odpowiedzialność, jeśli bagaż zawiera przedmioty zabronione. Z tego powodu linie lotnicze mają przepis, zgodnie z którym waga każdej sztuki bagażu rejestrowanego nie może przekraczać 23 kg, a bagażu podręcznego – 7 kg. Są to starannie obliczone wartości, dzięki czemu większość osób może sobie z nimi poradzić samodzielnie.

Musisz się chronić

Zgodnie z zaleceniami linii lotniczych, w przypadku gdy nieznajomy prosi o przechowanie lub przewóz bagażu, pasażerowie nie powinni pomagać mu bezpośrednio, lecz skontaktować się z personelem dyżurnym na lotnisku, który może być pracownikiem ochrony lotniska, personelem linii lotniczych lub personelem firmy obsługi naziemnej. Zazwyczaj linie lotnicze i personel obsługi naziemnej zapewniają personel we wszystkich obszarach, aby w razie potrzeby udzielać wskazówek i wspierać pasażerów. Są to również osoby przeszkolone i poinstruowane w tym zakresie, więc wiedzą, jak najlepiej radzić sobie w sytuacjach, gdy przestępcy celowo zastawiają pułapki.

Jednak w rozmowie z Thanh Nien , przedstawicielem firmy świadczącej usługi obsługi naziemnej na trzech głównych lotniskach w Wietnamie, potwierdził, że w umowie podpisanej z liniami lotniczymi, personel obsługi naziemnej nie ma funkcji ani obowiązku pomagania pasażerom z bagażem podręcznym. Nawet w przypadku lotów VIP, jeśli pasażerowie muszą nieść walizki lub torby, linie lotnicze przydzielą odpowiednie zadania swoim pracownikom.

„W rzeczywistości wspieranie pasażerów to coś, co wszyscy pracownicy obsługi lotniska są gotowi robić, ale nie ma przepisów, które by ich do tego zobowiązywały. W rzeczywistości pracownicy lotniska lub linii lotniczych są czasami najbardziej wykorzystywani, ponieważ często mają bramki priorytetowe lub wiele relacji i znają się nawzajem, więc łatwo im poradzić sobie z towarami, które mają nieść. Zdarzają się przypadki, gdy krewni i znajomi proszą o przeniesienie rzeczy z południa na północ, ale jeśli będą nieostrożni i zbyt ostrożni, wpadną w pułapkę. Dlatego nie tylko pasażerowie, ale także pracownicy firm obsługi naziemnej, tacy jak my, są bezwzględnie poinstruowani, aby nie nosić ani nie trzymać rzeczy dla nikogo na lotnisku. Najlepiej, aby wszyscy zachowali czujność i dbali o swoje bezpieczeństwo. Na lotnisku dostępne są pełne usługi wsparcia dla pasażerów, takie jak wózki inwalidzkie dla niepełnosprawnych, wózki bagażowe… jeśli wszyscy będą przestrzegać przepisów dotyczących bagażu, ograniczy to potrzebę proszenia o pomoc innych” – powiedział.

Szybki podgląd, godz. 20:00, 26 marca: zawieszono status prawnika pani Han Ni | Rozbicie bankomatu w celu kradzieży pieniędzy na spłatę długu

Pracownicy lotniska wiedzą, co robić, żeby udowodnić, że są jedynie personelem pomocniczym.

Nie jest wymagane ani określone w przepisach, że personel obsługi naziemnej, ochrony lotniska, personel lotniska lub personel linii lotniczych musi pomagać pasażerom, ale jest to całkowicie normalne i naturalne. Nie tylko lotniska, ale wszystkie firmy usługowe muszą proaktywnie pomagać pasażerom. Na przykład, gdy idziesz do restauracji, możesz nie być w stanie poprosić nieznajomego o niesienie ciężkich przedmiotów, ale personel restauracji z pewnością będzie musiał proaktywnie pomóc ci w niesieniu twoich rzeczy. Na lotnisku, na każdym etapie, każda strefa będzie miała własną jednostkę do kierowania i pomagania pasażerom, od odprawy, przez procedury bezpieczeństwa, kontrolę przesiewową, przejście przez bramkę odlotów lub wejście do autobusu, wejście na pokład samolotu... Z drugiej strony, nie wszystkie, poza ważnymi miejscami na lotnisku, mają system kamer. Personel pracujący na lotnisku będzie wiedział, co zrobić, aby udowodnić, że jest tylko asystentem, a nie właścicielem bagażu przewożącego zabronione substancje.

Przedstawiciel Międzynarodowego Portu Lotniczego Tan Son Nhat

Przewoźnicy, którzy nie wiedzą, że w ich organizmie znajdują się narkotyki, nie będą pociągnięci do odpowiedzialności karnej.

„Nielegalny transport narkotyków” to czyn polegający na nielegalnym przewożeniu narkotyków z jednego miejsca do drugiego w dowolnej formie, bez celu zakupu, sprzedaży, przechowywania lub nielegalnej produkcji innych narkotyków. Osoba, która przechowuje lub nielegalnie transportuje narkotyki dla innej osoby, jeśli doskonale zna cel nielegalnego handlu narkotykami tej osoby, będzie ścigana za nielegalny handel narkotykami jako współsprawca. Podstawowe rozumienie jest następujące: osoba przewożąca narkotyki celowo, wyraźnie wie, że „przesyłka” zawiera narkotyki, wyraźnie wie, że jej transport jest zabroniony, ale mimo to transportuje, wówczas przestępstwo jest uznane. Jeśli osoba przewożąca ma dowody, że nie wiedziała o obecności narkotyków w środku, nie będzie ścigana za to przestępstwo.

Prawnik Nguyen Van Duong, dyrektor kancelarii prawnej Duong Gia



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Dlaczego czerwone lampiony z żółtymi gwiazdami cieszą się w tym roku popularnością?
Wietnam wygrywa konkurs muzyczny Intervision 2025
Korek na Mu Cang Chai do wieczora, turyści gromadzą się, by polować na dojrzały ryż w sezonie
Spokojny, złoty sezon Hoang Su Phi w wysokich górach Tay Con Linh

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt