Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Jesienny zapach nowego zielonego ryżu

Jesień właśnie nadeszła, a Hanoi stało się romantyczne i pełne życia. Po wielu dniach ponurej, wilgotnej atmosfery, wywołanej echem burz, powróciło słońce, czyste jak miód i któremu towarzyszyły pierwsze delikatne powiewy wiatru.

Báo Sài Gòn Giải phóngBáo Sài Gòn Giải phóng19/10/2025

Mieszkańcy Hanoi otrząsają się z trudów powodzi, wracają do normalnego życia i zaczynają wyczekiwać charakterystycznego zapachu: zapachu świeżego, zielonego ryżu.

Babcie i matki wciąż nazywają zielony ryż „darem młodego ryżu”, darem jednocześnie rustykalnym i eleganckim. W każdym zielonym ziarenku zielonego ryżu, wciąż pełnym mleka, kryje się obraz rozległych pól ryżowych, złotego sierpniowego słońca i lśniących kropel rosy na trawiastych brzegach wału.

Zielone płatki ryżowe nie są dla tych, którzy się spieszą, ponieważ tylko jedząc je powoli i bez pośpiechu, możemy w pełni docenić słodycz, miękkość i esencję młodych ziaren ryżu. Szczypta i delikatne żucie pozwala poczuć całą jesień rozpływającą się na czubku języka: lekką słodycz, delikatny zapach siary, subtelny aromat liści lotosu przenikający każde ziarenko zielonego ryżu. Esencja ziemi, nieba, wiatru, słońca, chłodnej okolicy… wszystko to skupia się w tym małym zielonym ziarenku zielonych płatków ryżowych.

CN4 nsbp.jpg
Lepkie i aromatyczne zielone ziarna ryżu Lang Vong

Mówiąc o zielonym ryżu, ludzie często wymieniają trzy znane nazwy: zielony ryż z wioski Vong, zielony ryż z Me Tri i zielony ryż z Tu Le. Wszystkie powstają z młodych, kleistych ziaren ryżu, wciąż pełnych mleka, ale każda ziemia, każda ręka, każda metoda obróbki przynosi unikalny smak, niczym trzy różne kawałki, które razem tworzą delikatny obraz kuchni wietnamskiej. Zielony ryż z wioski Vong jest uważany za „numer jeden” wśród przekąsek. Zielone ziarna ryżu są cienkie jak liście tamaryndowca, miękkie i aromatyczne, o lekko żółtym kolorze, owinięte starymi liśćmi lotosu. Wystarczy je lekko rozchylić, aby poczuć lekki aromat zielonego ryżu, który rozchodzi się, wywołując podniecenie jeszcze przed skosztowaniem.

Nabierz szczyptę i zjedz ją ze złotym bananem – kleistość, słodycz i aromat połączą się, niczym zebranie wszystkich barw jesieni w jeden elegancki i pyszny kawałek. Dawniej matki często gotowały kleisty ryż z zieloną fasolką, kleistymi nasionami lotosu i wiórkami kokosowymi, tworząc słodkie, aromatyczne danie z kleistego ryżu, jednocześnie luksusowe i proste. Możesz też rozgnieść go, aby uzyskać złotą, aromatyczną kiełbaskę z zielonego ryżu, która znajdzie się na jesiennej tacy.

Nadchodzi jesień, stare ulice zdają się zwalniać. Wśród dzisiejszych hałaśliwych ulic, nagłe natknięcie się na mały stragan z zielonym ryżem zatrzymany przy drodze wystarczy, by ukoić serce. Zapach zielonego ryżu unosi się w powietrzu, prosty, a zarazem przejmujący, przywołując dzieci lat 70. i 80. do spokojnych, dawnych czasów z tacą dojrzałych żółtych bananów, dorodnego grejpfruta, czerwonej persymony i niezastąpionego zielonego ryżu zawiniętego w liście lotosu. Wystarczy szczypta, żuć powoli, a czyste, dawne czasy powrócą.

Być może dlatego za każdym razem, gdy nadchodzi chłodny wiatr, dzieci urodzone w mieście wciąż z niecierpliwością czekają na zapach świeżego, zielonego ryżu. Nie tylko po to, by cieszyć się czystym darem jesieni, ale także po to, by ponownie dotknąć wspomnień – wspomnień spokojnego, łagodnego Hanoi. Jeśli jesień w Hanoi jest muzyką, to zapach zielonego ryżu jest najczystszą nutą, cichą, lecz głęboko przenikliwą, tak że każdy, kto go raz skosztuje, zachowa w sobie słodką, długotrwałą nostalgię.

Źródło: https://www.sggp.org.vn/mua-thu-huong-com-moi-post818793.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.
Stolica żółtej moreli w regionie centralnym poniosła duże straty po dwóch klęskach żywiołowych

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Liczba klientów kawiarni Dalat wzrosła o 300%, ponieważ właściciel odgrywa rolę w „filmie o sztukach walki”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt