Eksport broni od dawna stanowi jedno z głównych narzędzi polityki zagranicznej Kremla, więc ograniczona obecność Rosji na światowym rynku uzbrojenia osłabiłaby geopolityczną rolę euroazjatyckiego giganta.
Według nowych danych opublikowanych 10 marca przez Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI), 10 największych eksporterów broni to Stany Zjednoczone, Francja, Rosja, Włochy, Korea Południowa, Chiny, Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania i Izrael.
Wcześniej drugą pozycję w rankingu zajmowała Rosja, jednak wolumen eksportu tego kraju zmniejszył się o połowę w wyniku sankcji nałożonych przez Zachód w odpowiedzi na wojnę na Ukrainie.
Jak wynika z corocznego raportu SIPRI dotyczącego przemysłu zbrojeniowego, Rosja po raz pierwszy w historii straciła w latach 2019–2023 „drugie miejsce” w eksporcie broni do Francji.
„Rosja po raz pierwszy stała się trzecim co do wielkości eksporterem broni, po Stanach Zjednoczonych i Francji. Rosyjski eksport broni spadł o 53% między 2014-2018 a 2019-2023 rokiem. Spadek ten był gwałtowny w ciągu ostatnich pięciu lat i chociaż Rosja eksportowała broń do 31 krajów w 2019 roku, w 2023 roku wysłała ją zaledwie do 12” – podała organizacja z siedzibą w Sztokholmie w raporcie.
Perspektywy Moskwy są ponure, powiedział Pieter D. Wezeman, starszy badacz w Programie Transferu Broni w SIPRI, w wywiadzie dla Newsweeka.
„To nie jest tylko krótkotrwały spadek, ale może być powodem, dla którego rosyjski eksport broni nie powróci do poziomów, jakie obserwowaliśmy wcześniej” – wyjaśnił pan Wezeman.
„Będziemy świadkami ogromnych wyzwań w staraniach o utrzymanie pozycji głównego dostawcy broni na świecie . Biorąc pod uwagę dane dotyczące liczby zamawianej broni, Rosja również pozostaje w tyle” – powiedział ekspert.
„Oczywiście sytuacja może się zmienić, mogą pojawić się nowe, duże zamówienia. Ale jak dotąd tego nie widzieliśmy. A w przypadku niektórych zamówień, które już zostały złożone, musimy poczekać i zobaczyć, czy rzeczywiście doprowadzą do realizacji dostaw” – kontynuował.
Rosyjskie samoloty wojskowe i myśliwce można obejrzeć na wystawie w Parku Patriotycznym w mieście Szachtinskij w obwodzie rostowskim. Zdjęcie: Getty Images
Rosyjska kampania militarna na Ukrainie trwa już trzeci rok, powodując ogromne straty ludzkie i materialne oraz wyczerpując zasoby przemysłu zbrojeniowego Moskwy.
Prezydent Rosji Władimir Putin wprowadził gospodarkę kraju w stan wojenny, aby stawić czoła wyzwaniom, obudzić uśpiony potencjał militarny i poszukiwać nowych zagranicznych dostawców.
Rosyjski przemysł krajowy i handel zagraniczny zostały zahamowane przez zachodnie sankcje. Chociaż Moskwa rozpoczęła szeroko zakrojoną kampanię mającą na celu obejście sankcji, ograniczony dostęp do zachodniej technologii utrudnił produkcję bardziej zaawansowanej broni w tym kraju.
Wykluczenie z międzynarodowych rynków finansowych utrudnia również rosyjskim producentom dokonywanie transakcji.
„Pytanie brzmi, w jakim stopniu rosyjski przemysł zbrojeniowy jest w stanie jednocześnie zaspokoić potrzeby kampanii wojskowej na Ukrainie i eksportu, biorąc pod uwagę sankcje związane z technologią, której Rosja wciąż potrzebuje do produkcji broni, a także z opcjami płatności, które wciąż utrudniają realizację bieżących umów z Indiami” – powiedział pan Wezeman.
Spadek eksportu zwiększył zależność rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego od odbiorców z Azji i Oceanii, które w latach 2019-2023 odpowiadały za 68% całkowitego eksportu Moskwy, z czego 34% przypadało na Indie, a 21% na Chiny. Jednak te kraje – wyłaniające się jako potencjalne supermocarstwa – mają coraz mniejszy popyt na to, co oferuje Rosja.
„To dwie duże zmiany, które obserwujemy w eksporcie broni z Rosji i które mają ogromny wpływ na ogólny eksport broni tego kraju” – powiedział Wezeman, odnosząc się do ograniczenia interesów Nowego Delhi i Pekinu z Moskwą.
„Indie nie były przekonane do zakupu kolejnych rosyjskich myśliwców, stosunkowo niewielkiej partii, aby zastąpić te, które rozbiły się wcześniej” – powiedział pan Wezeman. „Indie zwróciły się do Francji” .
Minh Duc (według Newsweeka, Agenzia Nova News)
Źródło






Komentarz (0)