
Coroczny bieg „Biegaj dla miłości 2025” odbył się 28 września o godz. 5 rano, wzięło w nim udział 2000 sportowców, w tym 330 osób z dysfunkcją wzroku.

Zawodnicy rywalizujący na dystansie 10 km startują o godzinie 5 rano, a zawodnicy startują na dystansie 5 km o godzinie 6 rano.

Wcześniej, o godzinie 2 w nocy w Hanoi, padał lekki deszcz i na szczęście dla zawodników, w czasie zawodów pogoda była chłodna, a nowe promienie słońca jasno oświetlały przestrzeń wokół Jeziora Zachodniego.

W biegu biorą udział przede wszystkim dzieci w konkurencji Kid run.

Dzieci rywalizują w biegu na dystansie 5 km z dorosłymi, natomiast uczestnicy biegu na 1,5 km mają swój własny, oddzielny wyścig.

W tegorocznym biegu nadal uczestniczyło wielu zawodników z dysfunkcją wzroku, w tym wielu młodych sportowców. Z powodzeniem pokonali dystanse 1,5 km, 5 km i 10 km.

Tran Cong Dat (po prawej) prowadzi niewidomego sportowca w biegu na 5 km. Jest zapalonym biegaczem i brał udział w wielu dużych i małych biegach w Hanoi. Aby mieć pewność, że dotrą do mety razem, związali linę.

Jego kolega Nguyen Tat Son (po lewej) również doprowadził niewidomego sportowca Ta Dinh Hana do mety. Są członkami klubu lekkoatletycznego w Hanoi, obecnego na większości biegów w całym kraju w ostatnich latach.

Pani Chu Anh Tra i niewidomy sportowiec Anh Phat w chwili radości po ukończeniu biegu na 5 km.
![]() | ![]() |

Jeden ze sportowców zasłabł w pobliżu linii mety i musiał zwrócić się o pomoc do organizatorów.

Anh Quan był pierwszym sportowcem płci męskiej, który ukończył bieg na 5 km, zostawiając w tyle wielu rywali.

Pani Nguyet Giang przygotowała małą flagę, aby uczcić dotarcie do mety.

Choć rywalizowali na krótkim dystansie, zaledwie 5 km wokół Jeziora Zachodniego, wielu uczestników pokazało, że pokonali swoje ograniczenia, docierając do mety. Wydarzenie nie było zwykłym biegiem, ale niosło ze sobą głębokie przesłanie humanitarne, zachęcając do zdrowego, pięknego życia i szerzenia miłości.
Source: https://vietnamnet.vn/nga-quy-khi-gan-can-dich-o-giai-chay-cung-duong-ho-tay-2442569.html
Komentarz (0)