Tętniący życiem rynek w zachodniej prowincji Nghe An został zalany błotem po powodzi, przez co drobni handlarze zostali bez środków do życia.
Historyczna powódź, która nastąpiła po przejściu tajfunu nr 3, zalała cały obszar targowy Hoa Binh (gmina Hoa Binh), niszcząc wszystkie dobra miejscowej ludności.
Báo Nghệ An•24/07/2025
Ulewne deszcze w połączeniu z nagłym napływem wody z górnego biegu rzeki spowodowały wzrost poziomu wody w rzece Lam i innych strumieniach, zalewając centrum gminy Hoa Binh , w tym targowisko Hoa Binh, najbardziej ruchliwy obszar handlowy w regionie. Zdjęcie: Dinh Tuan Cofające się wody powodziowe pozostawiły po sobie obraz zniszczenia w sercu targowiska Hoa Binh. Stragany były w rozsypce. Wielu sprzedawców mogło jedynie siedzieć na ziemi pośrodku targowiska, a łzy płynęły im po twarzach z bezradności. Zdjęcie: Dinh Tuan Każde stoisko było pokryte błotem, a towary poważnie uszkodzone. Zdjęcie: Dinh Tuan Pani Nguyen Thi Huong, właścicielka małej firmy na targu Hoa Binh, wciąż jest w szoku, opowiadając, jak woda przybrała tak szybko, że nie zdążyła zareagować i mogła tylko patrzeć, jak jej stragan jest niemal całkowicie zanurzony. Cały zainwestowany tu kapitał przepadł. (Zdjęcie: Dinh Tuan) W podobnej sytuacji pan Nguyen Van Hien (prowadzący firmę produkującą sprzęt AGD) siedział przygnębiony obok sterty kompletnie zniszczonych towarów. Cała jego rodzina nie miała teraz pojęcia, na czym polegać. Zdjęcie: Dinh Tuan Mieszkańcy sprawdzają swoje towary po opadnięciu wód powodziowych. Zdjęcie: Dinh Tuan. Obecnie wojsko przybyło, aby pomóc miejscowej ludności w sprzątaniu po powodzi. Zdjęcie: Dinh Tuan.
Komentarz (0)