Podobnie jak 28 000 innych osób w obozie dla przesiedleńców pod miastem Dubuluk, Shuna jest pasterką, która przeprowadziła się do obozu rok temu po tym, jak jej bydło padło z powodu braku wody i pożywienia. „Moja matka była silną i pełną życia kobietą. Chodziła wszędzie i piła mleko, kiedy tylko chciała” – powiedziała jej córka, Loko, w wywiadzie dla „The Guardian”.

Teraz jest tak osłabiona z głodu, że nie może siedzieć ani nawet mówić. Otrzymuje co miesiąc kilka kilogramów mąki kukurydzianej od organizacji pozarządowej , ale jest ona zbyt trudna do strawienia. Chociaż Loko wie, że mleko to jedyne, co może jeść jej matka, nie ma pieniędzy, żeby je kupić. „Czuję się bezradna” – powiedziała ze smutkiem. „Patrzę, jak umiera”.

Saku Shuna opiera się zmęczona o córkę w ciasnym namiocie. Zdjęcie: The Guardian

Róg Afryki został dotknięty najgorszą suszą od czterech dekad, napędzaną przez zmiany klimatu. Siedząc przed swoim namiotem w obozie, Kiro Godana, mający ponad 90 lat, powiedział, że widział wiele susz, ale ta była najgorsza. „W przeszłości mogło nie być deszczu przez cały sezon. Mogliśmy stracić jedną lub dwie krowy, a reszta przetrwała. Ale ta susza trwa znacznie dłużej. Dlatego nasze krowy nie przeżyły” – powiedział Godana. Tymczasem 85-letni Boru Dido powiedział, że susza zostawiła jego rodzinę z niczym. Nie miał nadziei na przyszłość. „Ostatnio padało, ale bydło padło, plony padły, nasze zdrowie się pogorszyło, nie mamy nic” – ubolewał.

Rekordowo niskie opady deszczu sprawiły, że około 22 miliony ludzi w Kenii, Etiopii i Somalii jest zagrożonych głodem. Osoby starsze są jednymi z najbardziej dotkniętych. W Borenie połowa osób powyżej 60. roku życia jest niedożywiona, co stanowi najwyższy wskaźnik w historii tego regionu. Agencje pomocowe zapewniają osobom starszym niewielkie wsparcie, a priorytetem są dzieci i matki, powiedział Samson Yigezu z organizacji pozarządowej HelpAge International. Głodne osoby starsze potrzebują specjalnej pomocy, takiej jak pożywne, łatwe do połknięcia jedzenie, dodał Yigezu. To jedzenie jest czasami rozdawane w obozie, w którym mieszka Shuna, ale tylko matkom z małymi dziećmi.

TU ANH