
Pani Nguyen Thi Hue (wieś Tan Phong, gmina Thach Khe) ma 5 hektarów lasów akacjowych i eukaliptusowych posadzonych na obszarze górskim Nam Gioi. Przed burzą las pani Hue rozwijał się bardzo dobrze, a drzewa miały ponad 10 metrów wysokości i ponad 20 cm średnicy. Jednak w wyniku burz nr 5 i 10 większość lasu została zniszczona. Dekady wysiłków włożonych w pielęgnację i ochronę lasu zdawały się iść na marne. Do dziś, prawie 2 miesiące po przejściu burzy, jej rodzina nadal nie może oczyścić i odzyskać lasu.
Pani Hue powiedziała: „Te 5 hektarów lasu to efekt wieloletniej troski mojej rodziny. Po burzy prawie wszystkie drzewa się powaliły. Teraz cena jest bardzo niska, a dojazd do lasu nie jest możliwy, więc znalezienie nabywców jest bardzo trudne. Mam nadzieję, że władze lokalne znajdą rozwiązanie, które pomoże nam odzyskać część naszego kapitału i wysiłku”.
Problem pani Hue to powszechna sytuacja ponad 100 gospodarstw domowych sadzących lasy w górzystym regionie Nam Gioi, w gminie Thach Khe. Obszar ten obejmuje ponad 450 hektarów lasów ochronnych i zalesionych. Po burzach większość powierzchni leśnej została zniszczona, w niektórych miejscach nawet do 70%.
Problemem dla ludzi jest to, że nie mogą w pełni wykorzystać potencjału lasu, gdyż obszar leśny położony jest na skalistych klifach i nie ma do niego drogi dojazdowej. Wielu nabywców przyjeżdża, aby sprawdzić aktualny stan lasu i utrudnia mu to obniżenie ceny...

Pan Nguyen Van Ha, sołtys wioski Tan Phong w gminie Thach Khe, powiedział: „Życie mieszkańców wioski jest bardzo trudne, a tutejsze tereny leśne są ich cennym majątkiem. Jednak las został zniszczony przez burzę, powodując ogromne szkody. Chociaż ludzie bardzo chcą sprzedawać, nikt nie kupuje, a jeśli już uda im się sprzedać, cena jest bardzo niska. Dlatego tutejsi leśnicy znaleźli się w impasie, zwłaszcza że regeneracja powalonego lasu jest jeszcze trudniejsza”.
Pan Nguyen Viet Hien, Kierownik Wydziału Ekonomicznego Komitetu Ludowego gminy Thach Khe, powiedział: „Samorząd lokalny przeprowadził i zrealizował wszystkie procedury licencyjne umożliwiające ludziom eksploatację, ale obecnie cena powalonego drewna jest zbyt niska, a handlarze wymuszają jej zaniżanie, więc ludzie nadal nie są zainteresowani eksploatacją. Władze lokalne nadal promują i zachęcają do dzielenia się z mieszkańcami; wydłużają okres obowiązywania licencji na eksploatację, a jednocześnie mobilizują siły, aby pomóc ludziom w oczyszczaniu lasu”.

Setki hektarów lasu zostały wycięte i wystawione na działanie słońca i deszczu. Wiele obszarów jest suchych i spróchniałych, stopniowo tracąc swoją wartość. Jeśli ta sytuacja się utrzyma, istnieje wysokie ryzyko pożarów lasów. Obecnie leśnicy w rejonie górskim Nam Gioi oczekują wsparcia odpowiednich sektorów w szybkim oczyszczeniu lasu i stopniowej regeneracji setek hektarów lasu, który powaliła burza.
Source: https://baohatinh.vn/nguoi-dan-xot-xa-nhin-hang-tram-hec-ta-rung-muc-nat-sau-bao-post299309.html






Komentarz (0)