6 kwietnia w mediach społecznościowych pojawił się filmik, na którym widać moment, w którym prawie 3-letni chłopiec z gminy Nghi Dien, dystryktu Nghi Loc, prowincji Nghe An , mimo że nie mówi płynnie, szybko odkrył zagrożenie i zadzwonił do dorosłych, by uratowali jego przyjaciela, który wpadł do stawu.
Jak wynika z nagrań z kamery monitoringu należącej do rodziny, podczas gdy dorośli siedzieli i rozmawiali na podwórku, do środka wbiegło dziecko w wieku około 3 lat, krzycząc i wskazując na zewnątrz.
Ponieważ dziecko nie mówiło płynnie, dorośli początkowo nie zrozumieli, co mówi. Dziecko nadal krzyczało, wskazywało i wybiegło przez bramkę. Kilka sekund później dorośli zorientowali się, że coś jest nie tak i pobiegli za dzieckiem do bramki, gdzie natychmiast uratowali kolejne dziecko, które właśnie wpadło do stawu.
Wiadomo, że dzieckiem, które ucierpiało w wypadku, był chłopiec w wieku około 5 lat, syn rodziny, która przyjechała z wizytą. Niestety, poślizgnął się i wpadł do stawu przed domem. Po odkryciu zdarzenia, chłopiec, mający około 3 lat, natychmiast pobiegł do domu, krzycząc, prosząc dorosłych o przybycie i ratunek.
Niezwykle inteligentne, instynktowne działania dziecka wzbudzały podziw wielu. Choć był bardzo młody i nie mówił wyraźnie, potrafił rozpoznawać niebezpieczeństwo i dysponował szybkim refleksem, by w porę uratować przyjaciela.
Historia została szeroko rozpowszechniona w mediach społecznościowych, a później reporterzy potwierdzili, że wydarzyła się w domu Nguyena Quan Dunga (znanego również jako Thanh), mieszkającego w gminie Nghi Dien, w dystrykcie Nghi Loc (Nghe An). Chłopiec, który szybko uratował swojego przyjaciela, to Nam Phong, adoptowany syn Dunga.
W rozmowie z reporterem Dan Tri , pan Dung powiedział, że około 12:40 5 kwietnia jego rodzinę odwiedzili goście. Po obiedzie, podczas gdy dorośli siedzieli i rozmawiali, pięcioletni chłopiec, syn gościa, poszedł bawić się w pobliżu stawu przed domem i niestety poślizgnął się i wpadł do wody.
![]()
Moment, w którym Nam Phong pobiegł, żeby wezwać pomoc i uratować przyjaciela (zdjęcie wycięte z klipu).
W tym momencie mały Nam Phong (adoptowany syn pana Dunga, mający prawie 3 lata) zobaczył incydent i natychmiast pobiegł do domu, wołając do dorosłych: „Mamo, wyjdź!”. Ponieważ dziecko nie potrafiło mówić wyraźnie i pełnymi zdaniami, jego słowa początkowo sprawiły, że wszyscy w domu nie zrozumieli, co się dzieje.
Jednak zaraz potem Nam Phong nadal wskazywał na staw, co wzbudziło podejrzenia dorosłych, którzy natychmiast pobiegli za nim. Na szczęście dziecko, które wpadło do wody, zostało w porę wyciągnięte na brzeg, a jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Pan Dung ze wzruszeniem powiedział: „Nam Phong to nasze adoptowane dziecko, które adoptowaliśmy, gdy było bardzo małe. Chociaż ma zaledwie prawie 3 lata i nie mówi płynnie, jest bardzo zwinny i wyrozumiały. Gdyby nie zareagował dziś tak szybko, konsekwencje mogłyby być nieprzewidywalne”.
![]()
Nam Phong, adoptowany syn Dunga, ma prawie 3 lata (zdjęcie: Nguyen Dung).
Bezpośrednio po zdarzeniu rodzina dziecka, które wpadło do stawu, wyraziła swoje wzruszenie i przesłała szczere podziękowania Nam Phongowi i rodzinie pana Dunga.
„Nasza rodzina jest naprawdę wdzięczna Nam Phongowi za jego szybką reakcję. Bez jego błyskotliwego dowcipu i instynktownych odruchów nie wiemy, co by się stało. Jest taki młody, ale bardzo mądry, w oczach wszystkich prawdziwy »mały bohater«” – podzielił się krewny chłopca.






Komentarz (0)