Zwiększ wartość smoczego owocu
Pani Tran Thi Kim Linh z dzielnicy Phu An, w okręgu Ham Thang (Lam Dong), będąc świadkiem zmagań swojej rodziny i rolników w rodzinnym miasteczku, których cena spadła do zera. Czasami owoce dojrzewały na całym polu, ale nikt ich nie kupował. Dlatego też zaczęła się zastanawiać: „Dlaczego w przypadku smoczego owocu, dumy jej rodzinnego miasteczka, ogranicza się jedynie do surowców?”.
Od tego pytania w 2009 roku rozpoczęła się jej przygoda z badaniem głębokiego przetwarzania, będąc jeszcze studentką technologii żywności w Binh Thuan Community College (stary).

Pani Linh rozpoczęła badania i eksplorację z nadzieją na „tchnięcie nowego życia” w jej rodzinnym mieście, w smoczy owoc. Pomysł był, ale droga do jego realizacji była pełna trudności: niestabilna formuła przetwarzania, ograniczony kapitał i tak wiele porażek, że prawie się poddała.
„Ale dzięki woli i pragnieniu ucieczki od ubóstwa i uzależnienia od handlarzy, nie pozwoliłam sobie na upadek. Każda porażka to kolejna okazja do nauki” – powiedziała pani Linh.
Aby tworzyć produkty wysokiej jakości, przywiązuje szczególną wagę do surowców. Smoczy owoc musi być uprawiany w bezpieczny, ekologiczny sposób, bez pozostałości pestycydów i z jasno określonym pochodzeniem. Aktywnie współpracuje z lokalnymi spółdzielniami w celu zakupu. Po zbiorze smoczy owoc jest myty, obierany, krojony, miażdżony, mieszany z cukrem w odpowiednich proporcjach, a następnie poddawany naturalnej fermentacji przez 30–45 dni, w zależności od warunków pogodowych.

Po prawie 10 latach wytrwałości, we wrześniu 2019 roku, założyła zakład produkcyjno-handlowo-usługowy Bao Long Binh Thuan, którego pierwszym produktem był naturalnie fermentowany sok z pitai. Do tej pory zakład wyprodukował ponad 20 głęboko przetworzonych produktów z pitai, takich jak syrop, dżem, herbata, słodycze, suszony pitai... i kontynuuje badania nad ekstrakcją oleju z pestek pitai, potencjalnie przyjaznego dla środowiska i zdrowego produktu.

„Produkty Bao Long Binh Thuan są obecnie dostępne w wielu prowincjach w kraju i za granicą i cieszą się uznaniem konsumentów. Coraz bardziej wierzę, że założenie firmy z pasją i wiarą w wartość wietnamskich produktów rolnych to właściwa droga” – powiedziała pani Linh.
Nie poprzestając na tym, wdraża model agroturystyki , łącząc doświadczenie w przetwarzaniu produktów z pitai z wizytą w lokalnych wioskach rzemieślniczych.

Dzięki temu wysiłkowi w 2022 roku otrzymała nagrodę Luong Dinh Cua – nagrodę honorową przyznawaną przez Komitet Centralny Komunistycznego Związku Młodzieży Ho Chi Minha dla wybitnych młodych rolników. Wiele produktów Bao Long Binh Thuan uzyskało certyfikat OCOP na poziomie 3-4 gwiazdek, uzyskało tytuł typowego wiejskiego produktu przemysłowego na poziomie prowincji i południa oraz zdobyło wiele nagród w prowincjonalnym Konkursie Innowacji i Startupów.
Chcę dalej promować wartość produktów rolnych, kultury i ludzi mojej ojczyzny wśród turystów krajowych i zagranicznych. Moim zdaniem, aby odnieść sukces, trzeba najpierw wierzyć w swoje produkty, robić to całym sercem i stawiać prestiż i jakość na pierwszym miejscu.
Pani Tran Thi Kim Linh, dzielnica Phu An, oddział Ham Thang (Lam Dong)
Do Złotej Herbaty Kwiatowej z miłości do ojca
Dla pani Le Thi Ly z gminy Nam Thanh (Lam Dong) podróż ta rozpoczęła się od jej własnych zmartwień i miłości do ojca, ale otworzyła nowy kierunek, który był jednocześnie poetycki i ludzki.
Wiele lat temu, podczas badania lekarskiego w Ho Chi Minh City, u ojca pani Ly zdiagnozowano raka jelita grubego w trzecim stadium. Od tego dnia ona i jej rodzina śledzono go do Szpitala Onkologicznego w Ho Chi Minh City w celu leczenia, ściśle przestrzegając schematu leczenia.
Opiekując się ojcem, przypadkiem przeczytała dokument stwierdzający, że herbata z żółtych kwiatów ma działanie antyoksydacyjne, wspomagając zdrowie chorych. Myśląc, że „w chorobie człowiek modli się we wszystkie strony”, kupiła kwiaty, aby parzyć herbatę dla ojca, którą ten pił codziennie, uzupełniając w ten sposób leki przepisane przez lekarza. Cudownie, po pewnym czasie, jego stan zdrowia stopniowo się ustabilizował.

„Mój ojciec jest wciąż zdrowy i ma rumianą cerę, mimo że ma 81 lat. Ostatnie badania są w porządku” – z radością podzieliła się pani Ly. Wydawało się, że historia zakończyła się szczęśliwym zrządzeniem losu w rodzinie, ale to powrót do zdrowia ojca podsunął jej i jej mężowi pomysł założenia firmy produkującej herbatę ze złotych kwiatów, wykorzystując zasoby naturalne dostępne w lesie 418-419 Da Kai.
Z tego pomysłu narodził się produkt „Herbata kształtująca kwiaty – złote zdrowie” o dodatkowym działaniu wspomagającym i zapobiegającym chorobom. Do tej pory jej produkt startupowy spotkał się z uznaniem klientów w regionie i poza nim.
Opowiadając o swojej drodze przedsiębiorczości, zarówno pani Linh, jak i pani Ly stwierdziły, że do tej pory nie odważą się stwierdzić, że ich model odniósł sukces. Mają jedynie nadzieję, że więcej osób, zwłaszcza młodych, przyłączy się do tworzenia nowych historii w oparciu o produkty z ich ojczyzny, o znane lokalne wartości. Dla nich przedsiębiorczość to nie tylko historia zarabiania pieniędzy, ale także podróż pełna wytrwałości, nauki i poświęcenia.
Historia pani Tran Thi Kim Linh i jej Le Thi Ly to tylko dwie z wielu historii przedsiębiorczości, które powstały z woli, determinacji i woli młodości. Aby nadal szerzyć ducha przedsiębiorczości, a także propagować go, szkolić i dzielić się doświadczeniami, wszystkie szczeble, sektory i władze lokalne opracowują wiele praktycznych polityk wsparcia, takich jak ulgi podatkowe, pożyczki, porady prawne…
Wszystko to ma na celu stworzenie sprzyjającego środowiska dla ludzi, a zwłaszcza ludzi młodych w Lam Dong, aby mogli śmiało zakładać firmy i wcielać swoje pomysły w życie.
Source: https://baolamdong.vn/nguoi-tre-phia-dong-lam-dong-lam-moi-san-vat-que-huong-397531.html






Komentarz (0)