Według Richarda Fletchera, dyrektora ds. badań w Instytucie Reutersa, strony internetowe tradycyjnych publikacji drukowanych (takich jak The New York Times i Der Spiegel) częściej blokowały roboty wykorzystujące sztuczną inteligencję niż stacje telewizyjne i radiowe lub serwisy informacyjne w wersji cyfrowej. Taki sposób działania stosowało około 57% z nich.
Loga OpenAI i ChatGPT. Zdjęcie: Getty
Serwisy informacyjne rzadziej blokowały sztuczną inteligencję robota Google'a niż serwisy OpenAI (uczyniła to mniej niż jedna czwarta z nich), ale „prawie każda strona (97%), która zdecydowała się zablokować sztuczną inteligencję robota Google'a, zablokowała również robota OpenAI”.
Odsetek czołowych serwisów informacyjnych blokujących OpenAI waha się od 79% w Stanach Zjednoczonych do zaledwie 20% w Meksyku i Polsce. Tymczasem odsetek blokowania robotów indeksujących AI dla Google waha się od 60% w Niemczech do 7% w Polsce i Hiszpanii.
W każdym kraju, z wyjątkiem Niemiec, czołowe serwisy informacyjne blokowały robota OpenAI częściej niż Google. Co więcej, prawie każda strona, która blokowała Google AI, blokowała również OpenAI (97%).
Może to być spowodowane tym, że ChatGPT jest bardziej popularny i szerzej używany niż Gemini (nowa nazwa Barda) lub tym, że program indeksujący OpenAI został wydany jako pierwszy.
Ale możliwe też, że organizacje informacyjne są ostrożniejsze w blokowaniu Google, ponieważ obawiają się, że może to wpłynąć na priorytetowe rekomendacje w wynikach wyszukiwania.
Mai Anh (według Reutersa)
Źródło
Komentarz (0)