Budynek mieszkalny, w którym doszło do zdarzenia – zdjęcie: CTV
Po południu 26 września pan Hoang The Tung, dyrektor Centrum Medycznego Miasta Vinh w prowincji Nghe An, poinformował, że jednostka ta pobrała próbki wody użytkowej z budynku mieszkalnego, w którym dziesiątki mieszkańców cierpiało na bóle brzucha, i przesłała je do Centrum Kontroli Chorób w prowincji Nghe An w celu przeprowadzenia badań mających na celu ustalenie przyczyny choroby.
„Ludzie podejrzewają, że przyczyną jest domowe źródło wody, więc pobraliśmy próbki wody do badań. Podczas ustalania przyczyny zalecamy również, aby mieszkańcy tymczasowo nie korzystali z wody z tego źródła do picia i gotowania” – powiedział pan Tung.
Pan Tran Duc Ky – przewodniczący zarządu budynku mieszkalnego Golden City 3 w gminie Nghi Phu w mieście Vinh – powiedział, że w tym budynku mieszkalnym znajduje się 105 gospodarstw domowych, w których mieszka prawie 400 osób. W ostatnich dniach woda z kranu w budynku zmieniła nieznacznie kolor i ma dziwny zapach.
Od południa 25 września wielu mieszkańców budynku mieszkalnego zaczęło odczuwać objawy wzdęć, bólów brzucha i nudności.
„Wczoraj po południu miałem też wzdęcia, a wieczorem ból brzucha i wymioty. Później wiele innych osób miało te same objawy. Do tej pory ponad 80 osób miało objawy bólu brzucha, wymiotów i niskiego ciśnienia krwi… Z czego 7 osób miało poważniejsze objawy i musiało zostać hospitalizowanych” – powiedział pan Ky.
Według pana Ky, mieszkańcy apartamentowca Golden City 3 nie uczestniczyli ostatnio w żadnych imprezach komunalnych, dlatego podejrzewają źródło wody. Od wieczora 25 września mieszkańcy tymczasowo przestali korzystać z wody kranowej w apartamentowcu i kupili wodę butelkowaną do gotowania i picia.
Dodał również, że woda z kranu jest tu pompowana przez trzy osadniki, zanim trafi do każdego gospodarstwa domowego. Podczas ostatnich ulewnych deszczy zbiornik na wodę w budynku mieszkalnym nie został zalany.
Source: https://tuoitre.vn/nhieu-nguoi-o-mot-chung-cu-bi-dau-bung-nghi-ngo-doc-20240926173300246.htm






Komentarz (0)