Dominująca rola dolara amerykańskiego na międzynarodowym rynku handlowym stopniowo maleje. (Źródło: Reuters) |
Jak wyjaśnił Paul Gruenwald, surowe sankcje USA wobec Rosji w zeszłym roku – takie jak zamrożenie rezerw o wartości setek miliardów dolarów – skłoniły wiele krajów do dywersyfikacji ryzyka płynności poprzez przeprowadzanie niektórych transakcji w innych walutach.
W tym samym czasie kraje te zwiększyły również swoje rezerwy złota.
Świadczy o tym ostatni wzrost wartości juana chińskiego (RMB) w handlu międzynarodowym. Wiele krajów decyduje się na używanie chińskiej waluty do przeprowadzania transakcji, zwłaszcza z Pekinem i Moskwą.
Ponadto tanie finansowanie oferowane przez chińskie banki rozwoju, takie jak Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych i Nowy Bank Rozwoju wiodących wschodzących gospodarek świata (BRICS), jest także w dużej mierze wypłacane w juanach.
„Dolar amerykański nadal będzie najpopularniejszą walutą na świecie, ale nie będzie już jedyną dominującą walutą” – podkreślił główny ekonomista S&P Global.
Tymczasem, według Bloomberga, powody odejścia od dolara są stosunkowo podobne. Dolar jest „bronią” do karania krajów uważanych za rywali lub działających wbrew interesom USA. To ostrzeżenie przed uzależnieniem od dolara.
Źródło
Komentarz (0)