Dzięki silnemu wsparciu rodzimej publiczności Jannik Sinner odniósł dramatyczne zwycięstwo nad Novakiem Djokoviciem 7-5, 6-7(5), 7-6(2) i jedną ręką zapewnił sobie awans do półfinału ATP Finals 2023.
| Jannik Sinner (po prawej) i Novak Djokovic po meczu fazy grupowej ATP Finals 2023. (Źródło: AP) |
Sinner awansował na szczyt Grupy Niebieskiej podczas ATP Finals 2023 po dramatycznym zwycięstwie nad Djokoviciem. Serb grał dobrze, trafiając 20 asów serwisowych, wygrywając 81% punktów z pierwszego serwisu (51/63), tworząc 46 piłek zwycięskich i popełniając 14 niewymuszonych błędów.
Statystyki Sinnera są nieco gorsze od statystyk Djokovica. Włoch ma 15 asów serwisowych, 79% skuteczności w zdobywaniu punktów przy pierwszym serwisie (56/71), 37 podań zwycięskich i 11 niewymuszonych błędów.
Sinnerowi udało się jednak przełamać dwa gemy przeciwnika, przegrywając tylko jednego, a w decydującym secie po 3 godzinach i 10 minutach miał imponujący tie-break, który pozwolił mu wygrać. Porażka zakończyła serię 19 zwycięstw Djokovica.
Sinner powiedział o swoim występie przeciwko Djokovicowi: „To część procesu. W pewnych momentach meczu czułem się trochę pewniej. Myślę, że byłem naprawdę odważny i mądry w ważnych momentach, zwłaszcza w trzecim secie.
Obaj dobrze serwowaliśmy, więc nie było wielu okazji do zbiórek, ale kiedy już się to udało, obaj graliśmy naprawdę dobrze. To był naprawdę świetny mecz.
Obaj zawodnicy rozpoczęli mecz imponująco, wygrywając pierwsze trzy gemy w swoich gemach serwisowych. W szóstym gemie Sinner skutecznie obronił break-pointa. W kolejnym gemie kolej na obronę break-pointa przypadła Djokovicowi. Jednak Sinner wykorzystał break-pointa w jedenastym gemie, otwierając sobie zwycięstwo 7:5.
W gemach serwisowych zawodnicy popełniali bardzo mało błędów, w 12 gemach drugiego seta nie było nawet break-pointa. W tie-breaku obie strony nie broniły dobrze punktów. Djoković stracił 3 mini-breaki, Sinner 4 mini-breaki, a Djoković wygrał 7:5.
W decydującym secie Sinner objął prowadzenie 4:2 po przełamaniu w szóstym gemie, ale Djoković szybko zredukował przewagę do 3:4, skutecznie wymuszając przełamanie w siódmym gemie. Nie dopuszczając do powtórzenia błędów, obaj zawodnicy dobrze radzili sobie z pozostałymi gemami serwisowymi i ponownie doprowadzili do tie-breaka.
Tylko Sinner dobrze bronił swojego serwisu, podczas gdy Djoković pozostawał niestabilny – czego Serb nie jest przyzwyczajony w decydujących setach. Wygrywając trzy mini-przełamania i przegrywając tylko jedno, Sinner wygrał 7:2 i zamknął mecz.
„Myślę, że główną różnicą było to, że w ważnych momentach bardziej się starał i był odważniejszy” – powiedział Djoković o zwycięstwie Sinnera.
Zasłużył na zwycięstwo, ponieważ w ważnych momentach nie byłem wystarczająco agresywny, nie byłem wystarczająco zdecydowany. Dałem mu szansę na kontrolę wyniku. W jedenastym gemie trzeciego seta, wynik brzmiał 15:30, Sinner serwował jako drugi, brałem udział w długiej wymianie i powinienem był wygrać punkt, ale mi się nie udało, Sinner wygrał punkt.
Muszę pogratulować Sinnerowi. Właśnie rozegrał świetny mecz. To właśnie powiedziałem mu przy siatce. Myślę, że w najważniejszych momentach zagrał najlepiej, jak potrafił i absolutnie zasłużył na zwycięstwo.
Tymczasem Sinner powiedział o pokonaniu Djokovicia po raz pierwszy od pięciu spotkań: „To zwycięstwo wiele dla mnie znaczy. Kiedy wygrywasz z numerem jeden na świecie , który wygrał 24 turnieje Wielkiego Szlema, to oczywiście najlepszy wynik w karierze. Czułem, że to był mecz taktyczny i wygrałem, więc jestem bardzo szczęśliwy”.
Djoković wciąż ma szansę na awans do półfinału ATP Finals 2023. Zakończy fazę grupową meczem z Hubertem Hurkaczem, Polakiem, który zastąpi Stefanosa Tsitsipasa (który wycofał się z powodu kontuzji pleców). Sinner zmierzy się w finale z Holgerem Rune, walcząc o trzecie zwycięstwo z rzędu.
Źródło






Komentarz (0)