Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Góra Ba Den: Każdy krok to wspomnienie

Góra Ba Den, najwyższa góra na południowym wschodzie, od dawna stanowi atrakcję turystyczną dla milionów turystów każdego roku ze względu na majestatyczne i poetyckie piękno oraz tajemnicze opowieści duchowe.

Báo Tây NinhBáo Tây Ninh12/05/2025


Góra Ba Den od dawna jest atrakcją przyciągającą każdego roku miliony turystów.

Miesiącami i latami, dźwięk cykad ćwierkających gdzieś pośród czerwonych drzew feniksa, płonących sezonem miłości, budzących się po spokojnej wiośnie. Spokojny weekendowy poranek, chwilowe odłożenie codziennych zmartwień na bok, eksploracja góry Ba Den i zanurzenie się w naturze to naprawdę świetny pomysł! Poczujecie świeżość i czystość porannego powietrza, posłuchacie śpiewu ptaków, popatrzycie na niebo i ziemię i poczujecie wzajemne współczucie.

Góra Ba Den, najwyższa góra na południowym wschodzie, od dawna przyciąga miliony turystów każdego roku ze względu na swoje majestatyczne i poetyckie piękno oraz tajemnicze duchowe historie. U podnóża góry można odkrywać ją na wiele sposobów: wjechać kolejką linową, wspiąć się po schodach lub przejść przez las, aby dotrzeć do świątyni i słynnego szczytu Thien Son. Jednak zdobycie góry własnymi stopami to ciekawe i niezapomniane przeżycie. Właśnie taką drogę wybiera wielu mieszkańców mojego rodzinnego miasta Tay Ninh .

Świt się budzi, wszystko wciąż śni w cienkiej mgle. Z daleka góra Ba Den wygląda jak odwrócony do góry nogami ciemnoniebieski stożek, górujący na górskim wietrze. Chmury są miękkie jak jedwabne wstęgi, otulając zbocza, grzbiet góry i dumny, strzelisty szczyt, pojawiając się i znikając, tworząc magiczną i poetycką scenę. Mam wrażenie, że cała góra rozciąga się, by obudzić się po długim śnie, otulona powiewającym płaszczem chmur i dymu, tak pięknym, że aż serce mi pęka!

Podczas swojej podróży odkrywczej możesz wybrać jedną z wielu różnych tras, z których każda ma swój niepowtarzalny urok. Trasa świątynna jest najłatwiejsza, z krętymi kamiennymi schodami prowadzącymi przez starożytne świątynie.

Trasa linii energetycznej jest bardziej wymagająca, z stromymi, skalistymi zboczami i zacienionym baldachimem lasu. Niezależnie od wybranej ścieżki, zanurzysz się w pięknej przyrodzie, zobaczysz różnorodną roślinność i wsłuchasz się w echa zielonych gór.

Młodzi ludzie chętnie odwiedzają górę Ba Den.

Postanowiłem wspiąć się na drogę świątynną. Pierwszym przystankiem była Pagoda Trung - Linh Son Phuoc Trung. Chciałem poczuć spokój, podziwiać wyjątkową architekturę i posłuchać dźwięku dzwonu świątynnego w porannej mgle.

Ta pagoda, położona u stóp świętej góry, jest nie tylko miejscem spokoju i duchowości, ale także niesie w sobie dumny ślad historyczny. W latach oporu przeciwko Francuzom, w 1946 roku, miejsce to było ważnym miejscem spotkań Prowincjonalnego Administracyjnego Komitetu Oporu.

Teren świątyni ma ponad 2329 m² szerokości, jest przestronny i spokojny. Architektura świątyni przesiąknięta jest tradycyjnymi cechami Południa, z eleganckimi, wielospadowymi dachami i misternie zdobionymi, zaokrąglonymi narożnikami. Tuż przy wejściu, posąg Bodhisattwy Awalokiteśwary tworzy poczucie spokoju i bliskości z otaczającym światem . Wszelkie granice i cierpienie zdają się znikać, pozostawiając jedynie głęboką więź ze źródłem spokojnej i kochającej energii. Wewnątrz głównej sali, płaskorzeźby wyrzeźbione na wysokich ścianach opowiadają historie z życia buddyjskich mistrzów.

Na terenie świątyni znajduje się również monolityczny posąg Bohatera Góry Ba Den, symbol upamiętniający wkład ludu Tay Ninh w historię walki. Zwiedzając pagodę Trung, nie tylko odnajdziesz spokój ducha, ale także będziesz mieć okazję odkryć cenny zabytek historyczny i kulturowy Krainy Ognia Tay Ninh.

W rzadkiej porannej mgle zadźwięczał dzwon pagody Trung. Dźwięk rozchodził się łagodnie, niczym spokojne poranne powitanie, skierowane do wszystkich ludzi i stworzeń. Nie hałaśliwy. Niespieszny. Po prostu leniwie rozbrzmiewał. Dźwięk dzwonu był głęboki, delikatny, wtapiając się w ciszę poranka, tworząc dziwne uczucie spokoju. Był jak delikatny powiew gór i lasów, łagodna kołysanka kojąca wszelkie zmartwienia, pozwalająca uspokoić serca ludzi i poczuć spokój w każdej chwili.

Im wyżej się wspinasz, tym świeższe i chłodniejsze staje się powietrze. Gdzieś rozbrzmiewa śpiew ptaków, mieszając się z szelestem wiatru w liściach, tworząc melodyjną symfonię gór i lasów. Od czasu do czasu natkniesz się na dzikie kwiaty ukryte pośród rozległej zieleni. Po drodze znajdziesz schroniska. Możesz zatrzymać się, by odpocząć i delektować się krajobrazem, który przyniesie ukojenie duszy.

W podróży, zwłaszcza w weekendy i święta, będziesz mieć okazję poznać wiele osób.

Młodzi ludzie byli pełni energii, żądni zdobycia szczytu, ich śmiech wypełniał całą drogę. Szli w grupach, wspólnie pokonując zbocza, popijając wodę i dodając sobie otuchy. Być może znali tę trasę, bo wspinaczka na górę była dla nich formą codziennego ruchu.

Zobaczysz też rodziny wspinające się razem – od ciekawskich dzieci eksplorujących przyrodę po starszych powoli cieszących się świeżym powietrzem. Obraz całej rodziny pocącej się razem, podziwiającej krajobraz, będzie wzruszającym momentem.

Pielgrzymi z szacunkiem odnoszący się do Świątyni Pani są niezastąpieni. Mogą iść samotnie lub w grupach, krocząc powoli, spokojnie i uroczyście, niosąc proste ofiary.

Od czasu do czasu spotkasz ciekawskich obcokrajowców, którzy są zainteresowani odkrywaniem naturalnego piękna i duchowej kultury Wietnamu. Zatrzymują się, aby zrobić zdjęcia i podziwiać majestatyczne krajobrazy.

Przyjazne spojrzenia, zachęcające uśmiechy, a nawet po prostu skinienie głową, wystarczą, aby stworzyć ciepłą i wzajemną atmosferę podczas wspinaczki na górę Ba Den. Ta różnorodność sprawiła, że ​​wyprawa stała się ciekawsza i niezapomniana.

Ścieżka prowadząca do pagody Ba pojawia się przed oczami, między cienistymi, starymi drzewami, niczym niemi świadkowie wzlotów i upadków historii. Kamienne stopnie stają się coraz bardziej strome, stare, naznaczone zębem czasu, wymagające wytrwałości i pewności siebie, prowadząc zwiedzających do świętego miejsca.

A każdy krok w pokonywaniu wyzwania przynosi odrobinę radości, gdy czujesz zmianę otaczającego krajobrazu. Z prześwitów między koronami drzew możesz spojrzeć w dół, podziwiać dachy ukryte u podnóża góry, zielone pola ryżowe ciągnące się bez końca po zielonej przestrzeni.

Po pokonaniu 1500 schodów dotrzesz do pagody Linh Son Tien Thach, położonej na wysokości 350 m n.p.m., w połowie drogi na szczyt góry. To system pagód Ba, znany również jako Pagoda Buddy lub Górna Pagoda; wzniesiony w 1745 roku i zbudowany w 1763 roku, o powierzchni około 6151 m². Jest to najstarsza i najstarsza pagoda w Tay Ninh.

Świątynia Pani znajduje się w systemie świątyń Pani. Została zbudowana z jaskini skalnej, która wcina się w jaskinię, i jest głównym miejscem kultu Linh Son Thanh Mau w systemie świątyń na Górze Ba. Świątynia Pani jest jedynym miejscem w Tay Ninh, w którym w głównej sali oddaje się cześć posągowi Linh Son Thanh Mau. Każdego roku w Świątyni Pani odbywa się wiele wydarzeń kulturalnych i religijnych, z których największym jest Festiwal Linh Son Thanh Mau, odbywający się od 4. do 6. dnia 5. miesiąca księżycowego. Jest to również najważniejsze święto duchowe mieszkańców Południa.

Oprócz pagody Ba, można odwiedzić pagodę Hang – Linh Son Long Chau. Pagoda Hang jest związana z legendą o „Pękniętym Kamiennym Człowieku” i znajduje się tuż nad strumieniem Vang. Jest to również pagoda kultu Linh Son Thanh Mau na górze Ba Den. W okolicy pagody Hang znajduje się obecnie stela upamiętniająca 181 oficerów rozpoznania i żołnierzy Departamentu Wywiadu Wojskowego, Regionalnego Sztabu Generalnego (B2), którzy bohatersko poświęcili życie w walce z USA, aby ocalić kraj.

Pagoda Quan Am znajduje się tuż przy jaskini Ba Co. Jest to najwyższa pagoda w kompleksie pagód Ba Den. Z pagody Hang trzeba pokonać setki stromych schodów, aby dotrzeć do pagody Quan Am. Znajduje się tu pagoda Quan Am, w której czczony jest Bodhisattwa Quan Am, oraz liczne świątynie i sztuczne jaskinie poświęcone bogom Co i Mau.

Jaskinie zbudowane są z gigantycznych, naturalnych płyt kamiennych, ozdobionych stalaktytami na suficie i szumem płynącej wody, co tworzy atmosferę świętości i tajemniczości.

Kiedy przekroczysz próg świątyni, poczujesz powagę i świętość świętej ziemi Tay Ninh. Unikalna architektura i cicha przestrzeń zapewnią Ci chwile spokoju i kontemplacji. To nieopisane uczucie spokoju.

Ślady stóp wyryte w kamieniu. Chwile zapadające w serce. Od mglistych podnóży wzgórz po wietrzne szczyty. Każdy wysiłek, każda scena, każde przekonanie staje się cennym wspomnieniem. Każde wspomnienie, czy to kropla potu, chwila kontemplacji, czy cicha modlitwa, przyczynia się do niezapomnianego doświadczenia Ba Den, duchowego skarbu, który po cichu karmi nasze serca w drodze ku przyszłości.

Mai Thao


Source: https://baotayninh.vn/nui-ba-den-moi-buoc-chan-mot-dau-nho-a189961.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oszałamiająco piękne tarasowe pola w dolinie Luc Hon
„Bogate” kwiaty, kosztujące 1 milion VND za sztukę, nadal cieszą się popularnością 20 października
Filmy wietnamskie i droga do Oscarów
Młodzi ludzie jadą na północny zachód, aby zameldować się w najpiękniejszym sezonie ryżowym w roku

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Młodzi ludzie jadą na północny zachód, aby zameldować się w najpiękniejszym sezonie ryżowym w roku

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt