Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Rolnik z Kien Giang hoduje dzikie kobry, które są niezwykle jadowite, składają jaja w dużych ilościach i sprzedają je za 1 milion dolarów za kg

Báo Dân ViệtBáo Dân Việt03/11/2024

„Jeśli nie wiesz, jak udzielić pierwszej pomocy po ukąszeniu kobry, żaden lekarz cię nie uratuje, ponieważ jad rozprzestrzenia się bardzo szybko. Ale jeśli wiesz, jak udzielić pierwszej pomocy i zastosujesz odpowiednie leki, nadal możesz wyleczyć ukąszenie” – powiedział pan Ba ​​Hieu, rolnik hodujący wysoce jadowitą dziką kobrę (znaną również jako kobra jednooczna) w gminie Van Khanh Dong (dystrykt An Minh, prowincja Kien Giang ).


Odpowiadając na pytanie, dlaczego zdecydował się na hodowlę kobr, silnie jadowitego gatunku dzikiego, pan Nguyen Van Hieu (Ba Hieu), mieszkaniec wioski Ngoc Thanh w gminie Van Khanh Dong (dystrykt An Minh, prowincja Kien Giang), powiedział: „Wszyscy inni zrobili to, co łatwe. Jesteśmy biedni, więc wybieramy to, co trudne, aby uniknąć konkurencji. To również kwestia losu”.

W 2014 roku przed jego domem nagle pojawiła się duża kobra (znana również jako kobra jednooczna, wąż rozdymkowaty lub kobra woskowa). Pan Ba ​​Hieu, wiedząc, jak łapać węże, użył mopa, aby złapać węża.

Widząc, że ten jadowity wąż jest zdrowy, złapał żaby, żeby go nakarmić i postanowił go hodować. Im dłużej hodował tego jadowitego węża, tym bardziej go kochał.

Pan Hieu przeszukał internet w poszukiwaniu miejsc specjalizujących się w hodowli kobr królewskich. Spakował walizki i udał się do Binh Duong z 3 milionami VND oszczędności, aby kupić 10 kolejnych kobr królewskich i założyć stado.

Rok później pierwsza kobra jednoogoniasta, która zawitała do jego domu, złożyła pierwszy miot 43 jaj, z których wykluło się 40 młodych węży, co przyniosło mu 8 milionów VND. I tak dalej, jeden miot za drugim.

Zabierając nas na wycieczkę po farmie węży, pan Ba ​​Hieu otworzył pokrywę klatki, a wtedy ważąca 5 kg czarna kobra o czarnej skórze podniosła głowę i rozłożyła łuski, przerażając wszystkich.

Klatka dla węża zbudowana jest z cementu, ma półki, na których wąż może leżeć, jest w niej woda, w której wąż może się kąpać i ochłodzić, a na podłodze rozłożona jest warstwa suchej gleby, aby stworzyć wężowi jak najlepsze środowisko do wzrostu.

Głównym pożywieniem węży są szczury, a także ropuchy, żaby i tilapia. Przy obecnej populacji wysoce jadowitych węży, dzienne zapotrzebowanie na pokarm wynosi 20 kg.

Pan Ba ​​Hieu, który początkowo nie miał żadnego doświadczenia w hodowli kobr królewskich, obecnie doskonale posługuje się technikami hodowli kobr królewskich, sposobem rozmnażania węży, a także techniką inkubacji jaj węży w wilgotnym piasku, co udaje mu się z ponad 90% powodzeniem.

Według niego, tydzień po wykluciu kobra zrzuca skórę i zjada swoją ofiarę. Roczna kobra waży około 1,2 kg i zaczyna się rozmnażać.

img

Zdjęcie: Pan Nguyen Van Hieu (na okładce po prawej) prowadzi delegację Stowarzyszenia Rolników Dystryktu An Minh, która odwiedza jego farmę kobr w wiosce Ngoc Thanh, w gminie Van Khanh Dong (dystrykt An Minh, prowincja Kien Giang). Kobra, znana również jako kobra jednooczna, kobra rozdęta...

Oprócz kobr królewskich, pan Ba ​​Hieu hoduje również kobry królewskie, kraity i kobry końskie. W 2018 roku sprzedał ponad 200 kobr królewskich do hodowli, zarabiając 40 milionów VND.

Po ponad 5 latach hodowli węży, jego ciało jest pełne blizn po ukąszeniach. „Jeśli nie wiesz, jak udzielić pierwszej pomocy, żaden lekarz nie uratuje cię przed ukąszeniem kobry, ponieważ jad rozprzestrzenia się bardzo szybko. Ale jeśli wiesz, jak udzielić pierwszej pomocy i zastosujesz odpowiednie leki, możesz wyleczyć” – powiedział pan Ba ​​Hieu.

Trzy lata temu, podczas wizyty w klatce z kobrą, pan Ba ​​Hieu został ugryziony w ramię przez kobrę. Sam udzielił mu pierwszej pomocy, wycisnął krew, założył opaskę uciskową na ramię, a następnie pobiegł do sąsiada, aby poprosić o zieloną papaję, którą lateksem pokrył ranę. Zmiksował miąższ papai i wypił go, aby odtruć węża.

Ostatecznie pan Ba ​​Hieu uratował sobie życie dzięki temu ludowemu sposobowi. Od tamtej pory w jego farmie węży zawsze znajdowała się apteczka z pełnym wyposażeniem do pierwszej pomocy w przypadku ukąszeń węży. W ogródku zawsze sadził drzewo papai, roślinę stosowaną w leczeniu ukąszeń węży.

Pan Ba ​​Hieu, który jest właścicielem stada 250 jadowitych węży ważących od 1,2 do 5 kg każdy oraz 230 węży ważących poniżej 1 kg każdy, z czego 60 jest w okresie rozrodczym, powiedział, że nie hoduje ich na mięso. Jego pasją jest hodowla w celu wytwarzania leków z jadu węża.

Otrzymano zamówienie na 800 kobr królewskich, teraz zadaniem jest znalezienie sposobu na zwiększenie populacji, aby osiągnąć wymaganą liczbę.

Ponieważ niewiele osób hoduje kobry królewskie, cena rynkowa tego gatunku węża jest dość wysoka i waha się od 1 miliona VND/kg za 5 kg/węża do 800 000 VND/kg za 1–2 kg/węża.



Source: https://danviet.vn/ong-nong-dan-kien-giang-nuoi-ran-ho-dat-con-hoang-da-kich-doc-de-son-son-ban-cao-1-trieu-kg-2024110315394994.htm

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oglądanie wschodu słońca na wyspie Co To
Wędrując wśród chmur Dalatu
Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt