
U22 Wietnam (po prawej) w przegranej z U22 Uzbekistan - Zdjęcie: UFA
Pomimo ciężkiej gry i stworzenia wielu okazji w drugiej połowie, drużyna U22 Wietnamu nie potrafiła zamienić ich na gole i musiała pogodzić się z porażką 0-1 z drużyną U22 Uzbekistan w drugim meczu międzynarodowego turnieju towarzyskiego CFA Team China - Panda Cup 2025, który odbył się po południu 15 listopada.
Aby sprawdzić i ocenić siłę, pełniący obowiązki trenera, Dinh Hong Vinh, dokonał pięciu zmian w wyjściowym składzie w porównaniu z meczem otwarcia, wygrywając z reprezentacją Chin U-22 1:0. Na szczególną uwagę zasługuje debiut bramkarza Trunga Kiena oraz dwóch napastników, Dinha Baca i Viktora Le.
Jednak gdy te zmiany jeszcze nie weszły w życie, wietnamska drużyna U22 straciła gola już w 4. minucie po dośrodkowaniu Saidkhona z prawego skrzydła, który umieścił piłkę w bramce.
Choć drużyna U22 Uzbekistan składała się jedynie z 19-20-latków, zagrała bardzo dobrze. Utrzymywała się przy piłce, walczyła zaciekle i wywierała nieustanną presję na bramkę bramkarza Trunga Kiena. Dopiero w 23. minucie U22 Wietnam oddało pierwszy strzał, ale Dinh Bac nie zdołał go dobrze wykorzystać z powodu szybkiego natarcia obrońców U22 Uzbekistan. W ostatnich 5 minutach pierwszej połowy Dinh Bac miał jeszcze dwie okazje, ale również ich nie wykorzystał.
W drugiej połowie U22 Uzbekistan nadal dominował. Byli bliscy zdobycia gola w 57. minucie, kiedy obrona U22 Wietnam popełniła błąd. Środkowy obrońca Hieu Minh niebezpiecznie stracił piłkę, dając przeciwnikowi szansę na ucieczkę. Na szczęście Van Truongowi udało się skutecznie zablokować strzał przed polem karnym.
W ostatnich minutach meczu wietnamska drużyna U22 atakowała bardzo dobrze i miała dwie okazje bramkowe. Jedną z nich był strzał głową rezerwowego napastnika Ngoca My'ego, który trafił w poprzeczkę. 90+3.
W tej sytuacji trener Dinh Hong Vinh nie krył żalu, gdy drużyna U22 Wietnamu przegrała z drużyną U22 Uzbekistan.
„Zmierzyliśmy się z bardzo silnym przeciwnikiem, dobrze zorganizowanym i doświadczonym w rozgrywkach międzynarodowych. Pomimo wczesnej straty gola, cały zespół zachował spokój, starał się dostosować i odzyskać rytm gry. Zespół stworzył kilka dobrych okazji, ale brakowało mu precyzji i zdecydowania w końcówkach. To jednak międzynarodowy turniej towarzyski, a naszym celem jest zbudowanie składu, sprawdzenie zawodników i zdobycie doświadczenia przed nadchodzącymi oficjalnymi turniejami” – powiedział.
Trener Dinh Hong Vinh powiedział, że po tym meczu on i zawodnicy spotkają się, aby omówić to spotkanie i stać się bardziej dojrzałymi zawodnikami, a jednocześnie przygotować się do meczu z reprezentacją U22 Korea.
Powiedział: „U22 Korea to drużyna wysokiej jakości, dużo się rusza, ma dobrą szybkość i gra bardzo nowocześnie. Przeanalizujemy dzisiejszy mecz, weźmiemy pod uwagę kondycję fizyczną każdego zawodnika i wprowadzimy rozsądne zmiany. Naszym celem jest lepsza organizacja gry, utrzymanie dystansu między drużynami i poprawa jakości w końcowej fazie. Jednocześnie stworzymy możliwości dla zawodników, którzy potrzebują więcej czasu na grę, aby mogli ocenić swoją ogólną siłę”.
Reprezentacja Wietnamu U22 będzie miała jeszcze jeden dzień treningu przed finałowym meczem z reprezentacją Korei U22, który odbędzie się 18 listopada. Niezależnie od wyniku, widać, że ciągła rywalizacja z najsilniejszymi przeciwnikami na kontynencie to okazja dla całej drużyny do doskonalenia stylu gry, gromadzenia doświadczenia i jak najlepszego przygotowania się do 33. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej w przyszłym miesiącu w Tajlandii oraz finałów Mistrzostw Azji U23 2026, które odbędą się na początku tego roku w Arabii Saudyjskiej.
Źródło: https://tuoitre.vn/panda-cup-2025-u22-viet-nam-nhan-bai-hoc-quy-20251116095208733.htm






Komentarz (0)