Uczestnicząc w programie „Anh trai say hi”, Pham Anh Duy zaimponował swoim wszechstronnym talentem. Pomimo wczesnego odpadnięcia z programu, wokalista i tak cieszył się ogromnym zainteresowaniem publiczności. Po programie przyjął zaproszenia do kolejnych występów, a jego pensja wzrosła, dzięki czemu miał wystarczająco dużo pieniędzy na pokrycie kosztów utrzymania i utrzymanie rodziny.
Pham Anh Duy ujawnił, że w ciągu ostatniego roku otrzymał także duże wsparcie od Tran Thanh (prowadzącego program) i jego żony Hari Won.
„Jestem bardzo wdzięczny panu Tranowi Thanh i pani Hari Won. Bardzo mnie kochają i zachęcili mnie do pracy w Ho Chi Minh City. Pomogli mi również uzyskać więcej możliwości zatrudnienia” – wyznał Pham Anh Duy.

Piosenkarz Pham Anh Duy bardzo się zmienił po występie w programie „Anh trai say hi” (zdjęcie: udostępnione przez postać).
Przedtem piosenkarz przez jakiś czas zajmował się muzyką , ale było to dość trudne.
„Był taki czas, kiedy byłem bardzo zdezorientowany i nie wiedziałem, co dalej robić. Wtedy moja praca była bardzo trudna. Prawie nie przychodziłem na wizyty i przez ponad pół roku nie mogłem zarobić 10 000 VND. Rodzina pytała o moją przyszłość i zasugerowała, żebym zgłosił się do pracy jako nocny ochroniarz, żeby dorobić.
W tamtym czasie znajomy poradził mi, żebym medytował i odnalazł swoje wewnętrzne „ja”. Po pewnym czasie medytacji postanowiłem przeprowadzić się na Południe i miałem okazję poznać ekipę programu „Anh trai say hi” , która skontaktowała się ze mną, zapraszając mnie do udziału w programie – zwierzył się Pham Anh Duy.
Pomimo rosnącego zainteresowania, wokalista nie spieszył się z wydaniem utworu muzycznego zaraz po zakończeniu programu, ponieważ chciał poczekać na odpowiedni projekt. Zwierzył się: „Cenię sobie każde słowo, które przekazuję publiczności. Ten produkt musi mieć wartość artystyczną, abym odważył się go stworzyć i wysłać każdemu”.
Zanim Pham Anh Duy pojechał do Stanów Zjednoczonych, by wystąpić z ekipą „Anh trai say hi”, niespodziewanie wydał nowy teledysk „Nhến em đi con la em khong” . Utwór ma smutną, tajemniczą barwę i wewnętrzną głębię, co pomaga mu ukazać jego potężny, emocjonalny głos.
W teledysku wykorzystano również w pomysłowy sposób tradycyjne elementy kultury wietnamskiej, takie jak ao dai, wizerunki gęsich piór i pereł inspirowane legendą Mi Chau Trong Thuy.
Pham Anh Duy zdradził: „To moja największa inwestycja w produkt muzyczny. Nie tylko pod względem finansowania, ale także mojego wysiłku i potu. Wszystkie pieniądze, które zarobiłem w 2024 roku, zainwestowałem w teledysk. Mówiąc dokładniej, włożyłem w ten projekt cały swój „majątek”.
Piosenkarz wkrótce wybierze się do Stanów Zjednoczonych, aby wziąć udział w specjalnym koncercie „Anh trai say hi” w Las Vegas, który odbędzie się 26 i 27 lipca. Po raz pierwszy wydarzenie odbywa się w USA i gromadzi ponad 20 braci.
Źródło: https://dantri.com.vn/giai-tri/pham-anh-duy-biet-on-tran-thanh-sau-anh-trai-say-hi-20250710160458813.htm






Komentarz (0)