Kinhtedothi-Vietnam ma solidne podstawy, aby zrealizować aspiracje doprowadzenia kraju do dobrobytu i potęgi w Nowej Erze - Erze rozwoju narodowego. Siła wewnętrzna, potwierdzona w okresach rewolucyjnych, nadal stanowi decydujący czynnik.
Wietnam ma solidne podstawy, by zrealizować aspiracje do doprowadzenia kraju do dobrobytu i potęgi w Nowej Erze – Erze narodowego wzrostu; wewnętrzna siła, potwierdzona w okresach rewolucyjnych, nadal jest czynnikiem decydującym. Dlatego bardziej niż kiedykolwiek musimy przekuć wszystko, co mamy, w atuty, aby kraj rozwijał się szybciej. To właśnie podkreślał profesor, doktor nauk, nauczyciel ludowy Vu Minh Giang w wywiadzie dla dziennikarzy gazety Economic & Urban przed Nowym Rokiem At Ty 2025.
Zgromadź wystarczająco dużo potencjału, aby wejść w fazę „startu”
W przededniu przygotowań do zjazdów partyjnych na wszystkich szczeblach, poprzedzających XIV Zjazd Krajowy Partii, Sekretarz GeneralnyTo Lam wysłał orędzie o „Erze Powstania Narodu Wietnamskiego” jako wezwanie do walki, wzywając do działania, innowacyjności, śmiałości myślenia, śmiałości działania, śmiałości wzięcia odpowiedzialności za dobro wspólne, aby zrealizować aspiracje do rozwoju dostatniego i szczęśliwego kraju. Jako badacz, jakie jest Pana zdanie na ten temat?
- W każdym kraju lub narodzie proces rozwoju często przebiega na dwa sposoby: jeden to normalny, sekwencyjny rozwój, czasem w górę, czasem w dół, ale wciąż postępujący zgodnie z harmonogramem, czas nie ma w tym nic nadzwyczajnego; drugi to przełomowy rozwój z silnymi krokami naprzód. Sekretarz Generalny To Lam użył słowa „rozciąganie” jako ruchu wykraczającego poza normalny poziom, innego niż powolny, sekwencyjny, bez specjalnego wysiłku. Kiedy Sekretarz Generalny wielokrotnie wspominał, że „Wietnam stoi przed nowym momentem historycznym, nową erą – erą wzrostu narodowego”, sugerowało to, że kraj wkracza w fazę przełomu z większą prędkością, z większą intensywnością, jednocześnie stawiając czoła większym trudnościom i wyzwaniom.
Moim zdaniem Sekretarz Generalny pragnie wysłać całej Partii i społeczeństwu przesłanie, które wzbudzi silne pragnienie rozwoju i zaapeluje do całego kraju o gotowość do przyjęcia wszelkich trudności i wyzwań na drodze naprzód. Silny kraj i dostatnie społeczeństwo były pragnieniami całego narodu od pokoleń. Już od czasów uzyskania niepodległości, w liście do nauczycieli i uczniów z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego 1945/1946, prezydent Ho Chi Minh powiedział: „Czy Wietnam osiągnie etap chwały, czy nie, czy naród wietnamski osiągnie etap chwały, by stanąć ramię w ramię z wielkimi mocarstwami pięciu kontynentów, czy nie, zależy od waszych studiów”. Najwyraźniej to pragnienie wciąż płonie zarówno w przywódcach, jak i w ludziach, gdy stoimy u progu 2025 roku i rok przed progiem XIV Zjazdu Partii Narodowej, przygotowując się do etapu startu. Determinacja przywódców Partii i Państwa w kwestii nowych celów w nadchodzącym okresie rozwoju kraju przyciągnęła i zainspirowała wielu ludzi, zwiększyła siłę narodu i wykształciła w całej populacji nastawienie przygotowujące ją do przełomu i szybkiego rozwoju.
Przygotowanie kraju do wejścia w Nową Erę jest osiągnięciem po 40 latach odnowy. Jakie oznaki rozwoju z ostatnich lat uważają Pan za najbardziej imponujące?
– Przede wszystkim musimy dostrzec, że dzięki ogromnej sile wewnętrznej, po 40 latach wdrażania procesu odnowy, Wietnam stopniowo umacniał swój prestiż, rolę i pozycję na arenie międzynarodowej. Według statystyk, Wietnam awansował do czterdziestki czołowych gospodarek, plasując się w czołówce 20 krajów świata pod względem skali handlu, będąc ważnym ogniwem w 16 umowach o wolnym handlu (FTA), łączących 60 kluczowych gospodarek w regionie i na świecie. Wietnam nawiązał stosunki dyplomatyczne ze 193 państwami członkowskimi Organizacji Narodów Zjednoczonych, posiada strategiczne i kompleksowe partnerstwa z 30 krajami, w tym ze wszystkimi głównymi krajami, i jest aktywnym członkiem ponad 70 organizacji regionalnych i międzynarodowych. Wietnam nie tylko potwierdził swoją ważną rolę jako ważny element gospodarki światowej, będąc oficjalnym członkiem wielu głównych organizacji międzynarodowych, ale także aktywnie i odpowiedzialnie przyczynia się do rozwiązywania wspólnych problemów międzynarodowych. Jednocześnie jest miejscem i destynacją wielu ważnych wydarzeń politycznych, gospodarczych i kulturalnych w regionie i na świecie…
Można powiedzieć, że ogólna siła kraju wzrosła wraz z wejściem na „wielki plac zabaw”. Krajowy rating kredytowy, pozycja międzynarodowa i prestiż są nie tylko powodem do dumy, ale także stwarzają nowe możliwości i fortuny, fundament dla dalszego rozwoju Wietnamu, który będzie mógł osiągnąć ważne historyczne kamienie milowe w latach 2030 i 2045. Te osiągnięcia to jak ukończenie pasa startowego, zbudowanie infrastruktury i zgromadzenie wystarczającego potencjału, aby wejść w fazę przełomu.
Oprócz wskaźników wzrostu gospodarczego i rozwoju społecznego jestem pod ogromnym wrażeniem wartości naszej marki narodowej. Według oceny wiodącej na świecie firmy konsultingowej zajmującej się wyceną marek - Brand Finance, wartość marki Wietnamu w 2024 r. zajęła 32. miejsce na 193 oceniane kraje, osiągając 507 mld USD, co stanowi wzrost o 1 miejsce i 2% wzrostu wartości w porównaniu z 2023 r. Tym samym wartość naszej marki narodowej przekroczyła skalę PKB (oczekiwanego na osiągnięcie 450 mld USD w 2024 r.). Co szczególne, Wietnam w ostatnich latach był oceniany jako kraj o najszybszym tempie wzrostu w rankingach marek narodowych na świecie (w okresie 2019 - 2022 wzrósł o 74%) i jest stale oceniany jako jasny punkt na obrazie budowania i rozwijania globalnych marek narodowych. Przywódcy Partii i Państwa Wietnamu wielokrotnie wysyłali wiadomości potwierdzające, że budowanie marki narodowej jest zadaniem szczególnie ważnym, zarazem pilnym i strategicznym, o szerokim zakresie, wielowymiarowym, mającym duży wpływ i oddziaływanie oraz wymagającym udziału i wysiłków całego systemu politycznego, wszystkich szczebli, sektorów, miejscowości, ludzi, a zwłaszcza społeczności biznesowej i przedsiębiorców.
Jednocześnie, w okresie przełomu, największym wyzwaniem jest przełamanie samego siebie. Aby przygotować się do realizacji nowych celów rozwojowych, od centrum po lokalne społeczności, dokonuje się rewolucja w porządkowaniu i usprawnianiu aparatu politycznego. W ujęciu wizerunkowym można to postrzegać jako ruch mający na celu „wzmocnienie” struktury organizacji, aby była ona bardziej zwarta, sprawniejsza, skuteczniejsza, by sprostać rozwojowi z dużo większym przyspieszeniem niż zwykle.
Zmień wszystko, co posiadasz, w międzynarodową przewagę konkurencyjną
Można zatem powiedzieć, że po XIV Kongresie kraj wkroczy w nową fazę procesu budowy i rozwoju. Kierując się wieloma ważnymi kierunkami, przekształcamy wyzwania w szanse, a to, co mamy, w przewagę konkurencyjną. Pana zdaniem, jakie strategie są potrzebne do osiągnięcia tych celów?
- Jak wiemy, Komitet Centralny dokonał przełomu w oparciu o zasoby takie jak infrastruktura, instytucje, zasoby ludzkie itd. Osobiście jestem zainteresowany przede wszystkim transformacją od sztywnego stylu zarządzania państwem na rzecz kreatywnego i efektywnego sposobu myślenia o zarządzaniu narodowym. Musi to zacząć się od świadomości. W zarządzaniu słowo „działać właściwie” jest miarą pracy, dlatego menedżerowie zawsze traktują słowa zawarte w dokumentach prawnych jako „złotą zasadę”. Jednak w praktyce, opierając się tylko na słowach, nigdy nie da się objąć zapisów prawa lub dokumentów prawnych, dlatego potrzebna jest kreatywność menedżerów. Działać właściwie, ale musi to mieć na celu efektywne wykorzystanie i optymalne promowanie zasobów. Sztywne zarządzanie państwem to najszybsza droga do zniszczenia rozwoju. Nasz kraj bardzo szybko integruje się ze światem, dlatego musimy udoskonalać rozwiązania techniczne w zarządzaniu i administracji; Jednocześnie trwa proces cyfrowej transformacji całego systemu, od polityki po społeczeństwo i gospodarkę. Jest on wzmacniany poprzez technologię i aktywnie to robimy.
Kiedy wkraczamy w fazę przełomu, musi nastąpić przełom; a aby go dokonać, muszą istnieć prawdziwie utalentowani ludzie pod względem przywództwa, zarządzania i realizacji zadań publicznych. Dlatego kolejną kluczową kwestią jest nadal kwestia zasobów ludzkich, a nacisk należy położyć na strategię dotyczącą talentów, siłę napędową społeczeństwa. Myślę, że musimy zmaksymalizować zasoby pochodzące z talentów, aby kraj mógł stanąć ramię w ramię ze światowymi potęgami. Wiele mówiliśmy o tym problemie, skupiając się na pielęgnowaniu talentów, ale moim zdaniem powinniśmy spojrzeć na to bardziej realistycznie. Aby wykorzystać elitarne zasoby, wkład utalentowanych ludzi, pierwszą i najważniejszą rzeczą jest szczere wykorzystanie utalentowanych ludzi, a wtedy utalentowani ludzie się pojawią; a mechanizmy, polityki, procesy i regulacje są jedynie środkami uzupełniającymi; a ponieważ są to polityki, są tworzone przez ludzi, ludzie mogą je również odpowiednio zmieniać.
Moim zdaniem musimy dbać o i efektywnie wykorzystywać wiele zasobów, w tym zasoby intelektualne, tworząc w ten sposób inicjatywy i rozwiązania intelektualne, będące jedną z ważnych, pionierskich sił napędowych, które decydują o tempie, poziomie i jakości rozwoju każdego kraju.
Zatem, oprócz wykorzystania utalentowanych ludzi, budowanie i rozwój zasobów ludzkich jest również ważną siłą napędową, czynnikiem decydującym o procesie budowy i rozwoju kraju w nadchodzącym okresie. Na co Pana zdaniem należy zwrócić uwagę w tej kwestii, zwłaszcza w obecnych warunkach głębokiej integracji?
– Uważam, że myślenie o przełomowym, kreatywnym i zrównoważonym rozwoju kraju musi zaczynać się od kultury i ludzi. Problem polega na tym, jak wykorzystać wszystko, co posiada naród wietnamski, w międzynarodowej przewadze konkurencyjnej – przekształcając wewnętrzną siłę w niewidzialną, ale niezwyciężoną siłę, aby móc rozwijać naród. Przede wszystkim, patrząc z perspektywy ludzi – najcenniejszego i niewyczerpanego zasobu, jednego z ważnych czynników decydujących o sukcesie lub porażce w rozwoju społeczno-gospodarczym kraju. Wietnamczycy, zarówno w kraju, jak i na całym świecie, udowodnili swoją inteligencję, talent, zwinność, elastyczność, sprawność i umiejętność radzenia sobie w sytuacjach poprzez swoje osiągnięcia, przyczyniając się do rozwoju świata w wielu dziedzinach. Nadszedł czas, aby zmaksymalizować ten cenny zasób. Jest to niezwykle korzystny czynnik w dzisiejszej sytuacji, gdy świat rozwija się w coraz bardziej integracyjnym trendzie, a cykl zmian technologicznych ulega coraz większemu skróceniu. Jednocześnie, aby rozwijać zasoby, ludzie muszą nadal promować swoją centralną rolę we wszystkich decyzjach. Oznacza to, że ludzie muszą mieć możliwość uczestniczenia w ważnej pracy, przyczyniania się do wielkiej sprawy kraju oraz korzystania z rezultatów w sposób proporcjonalny i pełny.
Co więcej, aby kraj mógł się rozwijać i iść naprzód, najważniejsze są aspiracje i determinacja narodu wietnamskiego. Rozwój jednostki, a także narodu, nigdy nie będzie możliwy bez słowa aspiracje. Dlatego aspiracje należy rozumieć jako wewnętrzną siłę napędową, siłę wewnętrzną, która naturalnie sprzyja dążeniu do rozwoju. W szczególności, wewnętrzną siłą narodu jest również wola całego narodu, w tym przypadku wola ożywienia kraju w kierunku rozwoju, bez akceptowania ubóstwa i zacofania. Ta wola przenika każdego człowieka, każdą rodzinę, każdą społeczność, każdy szczebel przywództwa i zarządzania – to właśnie jest wielka siła, która napędza naród wietnamski. Wielu międzynarodowych uczonych, studiując historię narodu wietnamskiego, musiało wykrzyknąć: „niezwykły naród”. Niezwykłość to jedna z cech wietnamskiej historii i kultury, nie chodzi tylko o cudowne zwycięstwa nad potężnymi imperiami w wojnach o ochronę kraju, o niezwykły gniew natury, ale o zbudowanie silnej wspólnoty, która jest w stanie stawić czoła wyzwaniom. Nadzwyczajność tradycji tworzy siłę Wietnamu, pomagając narodowi pokonywać wszelkie trudności i stale iść naprzód.
Czego osobiście spodziewa się Pan po kolejnych krokach Nowej Ery – Ery wzrostu narodowego, biorąc pod uwagę historię i proces rozwoju kraju w ostatnich latach?
- Przetrwaliśmy wiele trudnych okresów w historii kraju, takich jak wojna, poważny kryzys gospodarczy, z którego wydawało się, że nie ma wyjścia, ale przezwyciężyliśmy je, podnieśliśmy się i staliśmy się krajem o obecnej pozycji, pozycji międzynarodowej, która napawa dumą każdego Wietnamczyka. Moim zdaniem, dwa słowa: „pewność siebie” są tym, czego Wietnamczycy potrzebują dziś najbardziej. Wiary w siłę swojego narodu, wiary w swoją przyszłość i wiary w swoje możliwości. Naród musi wierzyć w swoją przyszłość, tylko wtedy może osiągnąć szczyt swojej przyszłości.
Moim zdaniem, patrząc na obecny rozwój kraju, każdy Wietnamczyk jest bardzo optymistycznie i pewnie patrzy w przyszłość, ponieważ dobrze mobilizujemy zasoby wewnętrzne na etapach rozwoju. Rok 2024 kończy się wielkimi osiągnięciami, kumulacją większego potencjału, budując dynamikę dla przełomu w 2025 roku, z wyższymi wymaganiami rozwojowymi w zakresie środków rozwoju gospodarczego i dalszym wzmacnianiem pozycji – miękkiej siły Wietnamu. Przekształcenie wszystkiego, co posiadamy, w atuty w międzynarodowej konkurencji z pewnością spełni aspiracje całego narodu, wkrótce wprowadzając kraj do grona rozwiniętych krajów świata, aby móc „stać ramię w ramię z potęgami pięciu kontynentów”.
Dziękuję bardzo!
Source: https://kinhtedothi.vn/phat-huy-moi-nguon-luc-khai-thac-loi-the-de-but-pha.html
Komentarz (0)