Zgodnie z przepisami dotyczącymi zajęć dodatkowych, wydanymi niedawno przez Ministerstwo Edukacji i Szkolenia, tylko 3 grupy osób mogą uczęszczać na zajęcia dodatkowe w szkołach. Przed wprowadzeniem tych przepisów wielu rodziców wyrażało obawy, że ich dzieci uzależnią się od gier, portali społecznościowych itp. bez nadzoru szkoły i nauczycieli.
W odniesieniu do zajęć dodatkowych w szkołach, nowy okólnik stanowi, że przedmioty kwalifikujące się do zajęć dodatkowych w szkołach obejmują 3 grupy: studentów, których wyniki w nauce w ostatnim semestrze są niezadowalające; studentów wybranych przez szkołę do kształcenia uzdolnionych studentów; studentów ostatniego roku, którzy dobrowolnie zapisują się na egzamin wstępny i egzamin maturalny zgodnie z planem nauczania szkoły. Szkoła jest odpowiedzialna za organizację zajęć dodatkowych dla wyżej wymienionych studentów i nie może pobierać od nich opłat.
Dla wielu rodzin, zwłaszcza tych w dużych miastach, korepetycje to nie tylko sposób na uzupełnienie wiedzy, ale także rozwiązanie dla szkół, które pomaga rodzicom w opiece nad dziećmi. Podczas gdy większość rodziców musi pracować cały dzień, dzieci uczą się w szkole tylko przez jedną sesję, a druga pozostaje bez nadzoru.
Pani Pham Phuong Loan (dystrykt Dong Da, Hanoi ), martwiąc się o swojego syna w ósmej klasie, który ma pół dnia wolnego w domu, powiedziała: „Do tej pory, oprócz zwykłych zajęć rano, moje dziecko ma 3 dodatkowe lekcje w szkole. W dni, kiedy moje dziecko chodzi do szkoły cały dzień pod opieką nauczyciela, czuję się bardzo bezpiecznie. W pozostałe popołudnia w domu, bez opieki dorosłych, moje dziecko dużo gra. Jeśli rodzice zabiorą komputer, moje dziecko gra na telefonie. Jeśli rodzice ograniczą czas korzystania z telefonu, moje dziecko ogląda mecze w telewizji... Mam ból głowy, bo nie wiem, jak zapanować nad moim dzieckiem, kiedy ma tyle wolnego czasu w domu”.
Wielu rodziców obawia się, że bez nadzoru ze strony szkoły ich dzieci uzależnią się od gier. Zdjęcie ilustrujące
Zmartwienie pani Dang Thi Binh (My Loc, Nam Dinh City) jest jeszcze większe. „Moje dziecko jest w okresie dojrzewania, jego osobowość ciągle się zmienia. Jeśli nie ma nauczycieli ani dorosłych, którzy mogliby się nim opiekować, obawiam się, że wciągnie się w gry online lub da się zwabić złym znajomym. Wcześniej, gdy uczęszczał na dodatkowe zajęcia w szkole, szkoła go pilnowała. Teraz obawiam się, że będzie się spotykał i spędzał czas z przyjaciółmi, którzy są zbyt zajęci grą, przez co łatwo ulega negatywnym wpływom z otoczenia. Widzę, że dodatkowe zajęcia w szkole nie stanowią presji finansowej, ponieważ czesne jest bardzo niskie, ani nie wywierają presji na uczniów, aby się uczyli. Nie wszyscy uczniowie zdają sobie sprawę z potrzeby samodzielnej nauki, nie wszyscy rodzice mają czas, aby opiekować się swoimi dziećmi. Dlatego wciąż mamy nadzieję, że nasze dzieci będą mogły uczęszczać na dodatkowe zajęcia w szkole” – powiedziała pani Binh.
Od dłuższego czasu zajęcia dodatkowe w szkole organizowane są po niższych kosztach niż w zewnętrznych ośrodkach korepetycyjnych, a jednocześnie nauczyciele w szkole doskonale rozumieją zdolności i cechy każdego ucznia, pomagając mu w odpowiedni sposób poszerzać wiedzę.
Pan Nguyen Tien Thanh, rodzic ucznia 10. klasy w Ho Chi Minh City, powiedział: „Koszt dodatkowych zajęć w szkole stanowi jedynie ułamek kosztów w ośrodkach, ale moje dziecko uczy się z własnymi nauczycielami i lepiej rozumie materiał. Jeśli całkowicie tego zakażemy, będziemy musieli posyłać nasze dziecko do ośrodków, które są drogie, wymagają dużej odległości i nie znamy ich jakości”.
Rozporządzenie zakazujące korepetycji ma na celu zmniejszenie presji akademickiej, promowanie samodzielnej nauki i bardziej wszechstronny rozwój uczniów. Jednak, aby to rozporządzenie było naprawdę skuteczne, wielu rodziców liczy na to, że Ministerstwo Edukacji i Szkolenia będzie musiało opracować odpowiednie rozwiązania wspierające, takie jak zwiększenie liczby zajęć pozalekcyjnych i tworzenie klubów w szkołach, aby uczniowie mogli zarówno uczyć się, jak i bawić w zdrowy sposób.






Komentarz (0)