
Sabalenka powiedziała, że świętowanie przez amerykańską tenisistkę było brakiem szacunku - Zdjęcie: REUTERS
Sabalenka wpadła we wściekłość na konferencji prasowej, gdy oskarżyła Amerykankę Anisimową o świętowanie zwycięskiego uderzenia w drugim secie, zanim piłka w ogóle przekroczyła kort jej przeciwniczki.
Po zdobyciu decydującego punktu w trzecim secie odmówiła przeprosin, gdy piłka uderzyła w krawędź siatki i wypadła poza zasięgiem tenisistki numer 1 na świecie , Sabalenki.
Dokładniej, Anisimova miała punkt na prowadzenie 5-2 w decydującym secie, gdy jej forhend wzdłuż linii trafił w krawędź siatki, uniemożliwiając Sabalence odzyskanie piłki.
Tradycyjnie tenisiści w takiej sytuacji podnoszą ręce w geście przeprosin. Ale Anisimova uniosła ręce w geście radości.
Sabalenka wyglądała na zirytowaną, odwróciła się w stronę swojego miejsca treningowego, po czym spojrzała prosto na Anisimową i zapytała, dlaczego nie przeprosiła?
„Spojrzałam na nią i upewniłam się, że mnie nie słyszy. Zapytałam: Nie chcesz przeprosić?” – wyznała Sabalenka po porażce.
„Myślę, że Anisimova po prostu chciała wygrać ten mecz. To sprawa Anisimowej. Nawet jeśli Anisimova miała po prostu szczęście, że zdobyła ten punkt i nie czuła potrzeby przepraszania za niezręczną sytuację, to jej sprawa”.
Moment, w którym Sabalenka wpadła w złość, gdy Anisimova nie przeprosiła, gdy piłka trafiła w krawędź siatki - Wideo : Social Network X
Szczególnie irytowało Sabalenkę to, że Anisimova świętowała swój zwycięski bekhend jeszcze zanim piłka minęła ją.
„Próbowałam gonić piłkę. I tak, ona świętowała!” – powiedziała Sabalenka. „No cóż, świętowała trochę za wcześnie. A potem doprowadziła mnie do szału, mówiąc, że ona tak robi cały czas.
Jestem bardzo wdzięczny, że to powiedziała, bo to naprawdę pomogło mi walczyć dalej. Pomyślałem: „Dobra, teraz pokażę ci poziom tenisa”. Więc wróciłem, bo byłem wtedy naprawdę wściekły. Może w trzecim secie powinienem o tym pamiętać i to może pomóc!”
Choć pod koniec meczu obie zawodniczki wymieniły uściski, a Anisimova wygrała mecz 6:4, 4:6, 6:4, napięcie nie osłabło.

Uścisk nie wystarczył, by złagodzić napięcie między dwoma zawodnikami - Zdjęcie: REUTERS
Mimo przegranej w meczu, Sabalenka wywarła duże wrażenie na kibicach, kiedy rzuciła się na pomoc kibicowi, który zemdlał z powodu upału na boisku.
Mecz został opóźniony o ponad pięć minut na początku pierwszego seta, po tym jak kobieta zemdlała w 30-stopniowym upale. Zrozpaczona Sabalenka przyszła z butelką wody i woreczkiem z lodem, podając je widzowi w pierwszym rzędzie.
Poszkodowana kibicka została osłonięta parasolem Wimbledonu i wachlowana przez innego kibica, zanim dwóch członków personelu pomogło jej wstać z miejsca i opuścić kort. Mecz również został przerwany wkrótce potem, przy prowadzeniu Anisimowej 5:4, ponieważ inna kibicka doznała udaru cieplnego i potrzebowała parasola, zanim gra została szybko wznowiona.
Reagując na szlachetny gest Sabalenki, jeden z fanów na X skomentował: „Eleganckie”. Inny dodał: „Doceniamy tu życzliwość”.
Inny napisał: „Wielu kibiców Wimbledonu siedzi na trybunach bez cienia. Wielu nawet nie nosi kapeluszy ani czepków przeciwsłonecznych. Na Korcie Centralnym panuje też znacznie wyższa wilgotność. Pamiętajcie, żeby pić dużo wody i używać kremu z filtrem. Miły gest ze strony Sabalenki”.
Source: https://tuoitre.vn/sabalenka-noi-dien-vi-hanh-vi-an-mung-thieu-ton-trong-cua-anisimova-o-ban-ket-wimbledon-20250711075157055.htm







Komentarz (0)