
Mohamed Salah (w środku) świętuje swoją 250. bramkę w koszulce Liverpoolu – zdjęcie: REUTERS
Mecz był bardzo emocjonujący, z ciągłymi atakami obu drużyn, a Aston Villa miała wiele lepszych okazji w pierwszych minutach. Piłka dwukrotnie trafiła w słupek i poprzeczkę bramkarza Mamardashviliego (Liverpool).
W 5. minucie Morgan Rogers dryblował i oddał groźny strzał, ale piłka trafiła w słupek i odbiła się od bramki. W 19. minucie Matty Cash oddał strzał, który trafił w stopę Van Dijka i zmienił kierunek, lądując prosto w górnym rogu bramki. Bramkarz Mamardashvili wykazał się znakomitym refleksem, odpychając piłkę opuszkami palców, co spowodowało, że lekko uderzyła w poprzeczkę i odbiła się od bramki.
Uniknąwszy porażki w tych dwóch sytuacjach, Liverpool, dzięki pomocy „szczęścia”, zdobył bramkę otwierającą wynik w 45+1 minucie, dzięki Mohamedowi Salahowi. Argentyński bramkarz Emiliano Martínez nieprawidłowo podał piłkę w polu karnym, a Salah strzelił gola do pustej bramki.
Dzięki tej bramce Salah osiągnął 250 bramek w barwach Liverpoolu. Jest trzecim piłkarzem, który osiągnął ten wynik w barwach The Reds, po Rogerze Huncie i Ianie Rushu. Bramka Salaha pomogła również Liverpoolowi w łatwiejszym prowadzeniu, a następnie dołożyli kolejnego gola, podwyższając wynik na 2:0 w 58. minucie dzięki strzałowi Ryana Gravenbercha, który trafił w nogę obrońcy Aston Villi i zmienił kierunek lotu piłki, pozostawiając bramkarza Emiliano Martíneza bezbronnego.
To zwycięstwo pomogło Liverpoolowi przerwać serię czterech kolejnych porażek w Premier League i awansować na trzecie miejsce w rankingu z 18 punktami, siedem punktów za liderem Arsenalem.
Source: https://tuoitre.vn/salah-dat-cot-moc-250-ban-liverpool-tim-lai-cam-xuc-chien-thang-20251102050104591.htm






Komentarz (0)