Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

„Superoszust” ciągle stosuje nowe sztuczki, studenci masowo wpadają w pułapki

(Dan Tri) – Wielu studentów uważa, że ​​po kilku kliknięciach znaleźli dobrze płatną pracę na pół etatu. Jednak po kilku dniach zdają sobie sprawę, że za tymi atrakcyjnymi zaproszeniami kryje się wyrafinowana pułapka.

Báo Dân tríBáo Dân trí14/10/2025

Oszustwa pod nazwą „łatwa praca, wysokie zarobki”

Jedną z popularnych sztuczek jest podszywanie się pod firmy rekrutujące pracowników do pracy online.

Początkowo osoby te publikują artykuły z atrakcyjnymi zdjęciami, logotypami, przykładowymi umowami, a nawet linkami do stron internetowych, aby stworzyć wrażenie profesjonalizmu. Kiedy ofiary się z nimi kontaktują, kierują ich do aplikacji takich jak Telegram i Zalo, aby omówić pracę, a następnie stopniowo proszą o wpłatę pieniędzy w celu aktywacji kont, otwarcia zadań lub awansu.

Każdy krok jest umiejętnie zaplanowany, co daje uczestnikom poczucie, że naprawdę pracują i otrzymują uczciwe wynagrodzenie.

Siêu lừa liên tục tung chiêu mới, sinh viên sập bẫy hàng loạt - 1

Zza ekranu komputera w życiu studenckim pojawiło się wiele wirtualnych sztuczek rekrutacyjnych (zdjęcie: Phuong Thao).

Mai Quynh, studentka Uniwersytetu Ton Duc Thang, o mało nie padła ofiarą tego oszustwa. W wolnym czasie chciała znaleźć pracę freelancera online, aby dorobić.

Przeglądając Facebooka, Quynh natknęła się na wiele postów o atrakcyjnych tytułach, takich jak „pilnie zatrudniamy freelancerów” czy „lekka praca, wysokie wynagrodzenie”. Zaciekawiona, postanowiła spróbować wysłać SMS-a na konto rekrutacyjne.

Autor posta podaje się za kierownika projektu oferującego pracę polegającą na pisaniu recenzji hoteli, której celem jest zwiększenie liczby pięciogwiazdkowych recenzji na platformach rezerwacyjnych.

Wszystkie początkowe rozmowy były dość profesjonalne, nawet z dołączonym przykładowym kontraktem, co wzbudziło zaufanie Quynh. Jednak po tym, jak poproszono ją o przejście na aplikację Telegram, aby otrzymać ofertę pracy, zaczęła czuć się dziwnie.

„Tam poproszono mnie o pobranie innej aplikacji i wpłacenie 165 000 VND, aby otworzyć misję. Uznałam to za niedorzeczne, więc natychmiast zrezygnowałam” – powiedziała studentka.

Siêu lừa liên tục tung chiêu mới, sinh viên sập bẫy hàng loạt - 2
Oszuści zwabiali ofiarę do Telegramu, aby otrzymywać zlecenia i wpłacać pieniądze (zdjęcie: NVCC).

Podobnie Ngoc Mai, studentka drugiego roku na Uniwersytecie w Sajgonie, wspominała, że ​​„bolesny portfel” towarzyszył jej, gdy szukała pracy na pół etatu w Internecie.

Powiedziała, że ​​przeglądając grupę na Facebooku dla studentów, Mai zobaczyła ogłoszenie rekrutujące osoby do sprzedaży produktów afiliacyjnych na platformach e-commerce, a w ogłoszeniu napisano: „potrzebujesz tylko telefonu, kilka wolnych godzin dziennie może przynieść ci 200 000–300 000 VND”.

Zgodnie z instrukcją miała za zadanie dodać koszyk zakupowy i udostępnić link do produktu; jeśli ktoś dokonał zakupu za pośrednictwem tego linku, otrzymywała prowizję w wysokości 10% od każdego produktu.

Ufając, studentka postąpiła zgodnie z instrukcjami i wpłaciła 200 000 VND, aby aktywować swoje konto. Początkowo, po wykonaniu kilku zadań, faktycznie otrzymała pieniądze, więc zaufanie wzrosło jeszcze bardziej.

Jednak wkrótce potem rekruter nadal namawiał Mai do wpłaty większej kwoty, aby awansowała i otrzymała bardziej wartościowe zadania. Uznając to za dobrą okazję, Mai przelała ponad milion VND. W rezultacie konto Mai zostało zablokowane, a kontakt „zniknął” bez śladu.

„To, co mnie przekonało, to fakt, że wszystko zostało zrobione bardzo profesjonalnie. Mieli logo firmy, wysłali umowę online z wyraźną czerwoną pieczęcią. Widziałam też setki komentarzy poniżej, chwalących ich rzetelność i pomyślnie wypłacili pieniądze, więc im zaufałam. Kto by pomyślał, że wszystkie te komentarze były fałszywe i przygotowane wcześniej” – powiedziała Ngoc Mai.

Po tym incydencie musiała zmienić numer telefonu, ponieważ odbierała irytujące połączenia. Bała się również, że jej dane osobowe zostaną ujawnione, ponieważ wysłała zdjęcie swojego dowodu osobistego, aby zweryfikować konto.

Kiedy pułapka jest „odgrywana” jako prawdziwa

Nie da się zaprzeczyć, że praca online staje się coraz bardziej popularna, jednak wygoda ta stała się podatnym gruntem dla oszustw wykorzystujących niezliczone sztuczki.

Ludzie, którzy za tym stoją, często grają na psychologii studentów: wysokie zarobki, łatwa praca, praca w domu, niewymagane żadne doświadczenie.

Tworzą realistyczne scenariusze, z fanpage'ami, logo firm, umowami online z pieczątką na czerwono, a nawet zespołem profesjonalnego wsparcia na czacie. Pod postami, seria fałszywych komentarzy skutecznie wypłaciła pieniądze, a 100% wiarygodność sprawia, że ​​czytelnicy tracą czujność.

Siêu lừa liên tục tung chiêu mới, sinh viên sập bẫy hàng loạt - 3
Komunikaty o pomyślnych transakcjach są przygotowywane w celu wprowadzenia w błąd osób poszukujących pracy (zdjęcie: NVCC).

Wielu studentów nabiera podejrzeń dopiero wtedy, gdy zostaną poproszeni o wpłatę pieniędzy w celu aktywacji konta, otrzymania zadania lub przesłania danych osobowych do weryfikacji. Do tego czasu ujawnili już wystarczająco dużo informacji, aby paść ofiarą oszustwa lub stracić pieniądze bez możliwości ich odzyskania.

Zdaniem pani Thuy Linh, która ma wieloletnie doświadczenie w rekrutacji pracowników niezależnych, praca online nie jest niczym złym.

„Wiele zawodów jest naprawdę prestiżowych i oferuje możliwości rozwoju umiejętności, jeśli tylko wiesz, jak wybierać. Jednak obecnie wielu ludzi wykorzystuje „niedojrzałość” studentów, aby zarobić. Jeśli jesteś naiwny, znajdą dziesiątki sposobów, żeby cię naciągnąć na straty” – zwierzyła się.

Uważaj, żeby nie stać się ofiarą

Według ekspertów, praca online to nieunikniony trend w erze cyfrowej. Aby jednak bezpiecznie wejść do tego świata , uczniowie muszą nauczyć się rozpoznawać i chronić siebie.

Przede wszystkim, każda praca, która wymaga od Ciebie wpłaty zaliczki, założenia konta lub podania danych osobowych, jest podejrzana. Prawdziwy pracodawca nigdy nie poprosi Cię o wpłatę zaliczki, aby otrzymać pracę. Poza tym, sprawdzenie źródła rekrutacji jest koniecznością – sprawdź oficjalną stronę internetową, firmowy adres e-mail i fanpage, aby upewnić się, czy jest oznaczone niebieskim znacznikiem.

Siêu lừa liên tục tung chiêu mới, sinh viên sập bẫy hàng loạt - 4

Wielu studentów pada ofiarą oszustw związanych z pracą w Internecie (zdjęcie: AI).

Jeśli nadal się wahasz, studenci mogą poszukać informacji w renomowanych grupach recenzujących lub poprosić o radę znajomych i wykładowców, zanim podejmą decyzję.

„Nie ufajcie komentarzom pod postem, bo większość z nich jest fałszywa. Spróbujcie poszukać nazwy firmy w Google lub na forach z ofertami pracy, żeby zobaczyć, co piszą inni” – radzi pani Thuy Linh.

Ponadto studenci powinni priorytetowo traktować poszukiwanie pracy za pośrednictwem wiarygodnych platform lub oficjalnych, wspólnych programów uczelni i firm. To sposób na ograniczenie ryzyka i zapewnienie sobie praw w przypadku sporów.

  • Imię studenta zostało zmienione

Phuong Thao

Source: https://dantri.com.vn/giao-duc/sieu-lua-lien-tuc-tung-chieu-moi-sinh-vien-sap-bay-hang-loat-20251013003936898.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Filmik z występem Yen Nhi w stroju narodowym cieszy się największą oglądalnością na konkursie Miss Grand International
Com lang Vong – smak jesieni w Hanoi
„Najschludniejszy” targ w Wietnamie
Hoang Thuy Linh prezentuje na światowych festiwalach przebój, który ma już setki milionów wyświetleń

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Na południowy wschód od Ho Chi Minh: „Dotknięcie” spokoju, który łączy dusze

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt