HAGL wykazuje oznaki spadku
HAGL dotarło do ćwierćfinału Pucharu Narodowego, pokonując gości z Binh Phuoc w rzutach karnych. Jednak oprócz radości z wygrania biletu do kolejnej rundy, mecz na stadionie Pleiku pomógł kibicom wyraźniej uświadomić sobie siłę HAGL w tym czasie.
Bez trzech zagranicznych zawodników na boisku, HAGL nie był w stanie zdominować Binh Phuoc. Oznacza to, że jakość rodzimych zawodników w rękach trenera Le Quang Trai i dyrektora technicznego Vu Tien Thanh jest niewiele lepsza niż w drużynie pierwszej klasy.
To rzeczywistość, z którą musi się zmierzyć nie tylko HAGL, ale wielu reprezentantów V-League. Oznacza to, że siła wewnętrzna jest zaledwie na „odpowiednim” poziomie. Sukces lub porażka zależą od metody treningu, filozofii gry, a przede wszystkim od poziomu zawodników zagranicznych.
HAGL przegrał 3 z ostatnich 4 meczów
HAGL zaliczył idealny start w V-League 2024-2025, notując 5 meczów bez porażki i tracąc zaledwie 2 bramki. W tym okresie Chau Ngoc Quang i jego koledzy z drużyny zdominowali pierwszą trójkę. Nieoczekiwany awans HAGL wynikał z wielu czynników: zwartej i rozsądnej defensywy z kontrataku, dobrych zagranicznych zawodników (zarówno Marciel da Silva, jak i Jairo Rodrigues dobrze się zintegrowali) oraz maksymalnego wykorzystania przewagi „wysokiej” podczas gry u siebie w Pleiku (HAGL nie przegrał meczu u siebie w tym sezonie).
Jednak HAGL stopniowo tracił przewagę. Ich styl gry był analizowany i wykorzystywany przez przeciwników, ich zagraniczni zawodnicy byli analizowani, a forma wyjazdowa HAGL (1 punkt w ostatnich 4 meczach) była zbyt słaba, przez co punkty zdobyte u siebie nie wystarczyły, aby to zrekompensować.
Po trzech porażkach w ostatnich czterech meczach nietrudno stwierdzić, że HAGL słabnie. Musimy jednak przyjrzeć się problemowi: drużyna z Mountain City tak naprawdę nie cofa się, a jedynie wraca do swojej pierwotnej pozycji. Drużyna, która chce systematycznie piąć się w górę w V-League, potrzebuje solidnych fundamentów w postaci stylu gry i wysokiej jakości krajowych zawodników. HAGL nie spełnia obu tych warunków, więc seria meczów na początku sezonu to po prostu okres, w którym pan Vu Tien Thanh i jego drużyna przekroczyli swoje granice i zagrali lepiej niż na to stać.
Kiedy zaskoczenie minęło, porządek po prostu powrócił. Duet Vu Tien Thanh i Le Quang Trai miał zbyt mało czasu (nieco ponad rok) na trening, by stworzyć totalną rewolucję.
HAGL (pomarańczowa koszulka) musi dokładnie obliczyć cel
HAGL musi odnaleźć dynamikę, by ponownie się przebić. Jednak znalezienie dynamiki w zespole o tak przeciętnej jakości to trudny problem do rozwiązania.
Obliczanie celów
HAGL zajmuje obecnie 7. miejsce, w środku tabeli. To pozycja, która często dezorientuje drużyny co do ich celów, bo droga w górę jest niedaleko, ale w dół też... bardzo blisko.
Trener i zawodnik Vu Tien Thanh tracą do czołowej trójki tylko 3 punkty, co równa się zwycięstwu. HAGL ma jednak zaledwie 7 punktów przewagi nad strefą zagrożenia. Choć liczba ta jest duża, można ją uzupełnić już po kilku kolejkach, jeśli HAGL nie zdoła uniknąć serii porażek. Wyznaczenie odpowiedniego celu na sezon V-League 2024-2025 to cel gospodarzy Pleiku, który wymaga dokładnego obliczenia.
Biorąc pod uwagę filozofię trenerską, którą prezentował w drużynach Sajgonu i Ho Chi Minh, dyrektor techniczny Vu Tien Thanh prawdopodobnie zaplanuje pomóc HAGL w zapewnieniu sobie miejsca w lidze. Zbierz wystarczającą liczbę punktów, aby utrzymać się w V-League i poszukaj wyższej pozycji.
HAGL prawdopodobnie nie jest wystarczająco silna, aby wyznaczyć sobie „twardy” cel, jakim jest miejsce w pierwszej trójce lub pierwszej piątce, skoro miejsca w czołówce są trudne do zdobycia z rąk kandydatów do mistrzostwa. Dlatego kalkulacja „zdobywania” punktów w każdym meczu jest obecnie bardziej odpowiednia dla HAGL. W odpowiedniej koszulce docelowej zarówno nauczyciele, jak i uczniowie będą w komfortowych nastrojach. A przeszłość dowiodła, że HAGL musi być psychicznie komfortowo nastawiony, aby… dobrze grać.
W kolejnych 5 rundach HAGL zmierzy się z Ho Chi Minh City FC, Hanoi FC (2 mecze), The Cong Viettel i Binh Dinh. Harmonogram meczów jest bardzo napięty, co pomoże Ngoc Quangowi i jego kolegom z drużyny ponownie ocenić swoje umiejętności i przygotować się do rewanżu.
Źródło: https://thanhnien.vn/v-league-tam-ao-nao-vua-van-voi-hagl-185250115140649966.htm






Komentarz (0)