Dzisiaj, 12 sierpnia, w mieście Thanh Hoa (prowincja Thanh Hoa), na oddziale Uniwersytetu Medycznego Hanoi w Thanh Hoa odbyła się ceremonia zakończenia drugiego kursu dla lekarzy (2017–2023).
Podczas ceremonii nowy doktor Nguyen Tang Lac Long został uhonorowany jako prymus kursu, jako jeden z czterech nowych doktorów, którzy ukończyli drugi kurs z wyróżnieniem (spośród 115 nowych doktorów). Ku zaskoczeniu wszystkich, Long powiedział w wywiadzie dla gazety Thanh Nien , że jego droga do zawodu lekarza rozpoczęła się od porażki, jaką był oblanie egzaminu wstępnego na uniwersytet.
Profesor Nguyen Huu Tu, rektor Uniwersytetu Medycznego w Hanoi, wręczył świadectwo ukończenia studiów oraz certyfikat prymusowi drugiego roku medycyny ogólnej na oddziale Uniwersytetu Medycznego w Hanoi w Thanh Hoa.
Nie zniechęcaj się porażkami
Long ma w tym roku 25 lat. Jest uczniem liceum Dao Duy Tu (miasto Dong Hoi, Quang Binh ). Ukończył szkołę średnią w 2016 roku. Podczas 3 lat nauki w liceum, Long marzył o zostaniu lekarzem, tak jak jego ojciec. Jednak z wynikiem 22 punktów na egzaminie B, podczas gdy student medycyny ogólnej Uniwersytetu Medycznego i Farmacji w Hue (Uniwersytet Medyczny i Farmacja w Hue) uzyskał w tym roku wynik 26 punktów, a Uniwersytet Medyczny w Hanoi uzyskał wynik 27 punktów. Droga Longa do spełnienia marzenia o zostaniu lekarzem była daleka.
Dzięki wsparciu rodziców, Long postanowił ponownie przystąpić do egzaminu. Po krótkim researchu odkrył, że Uniwersytet Medyczny w Hanoi właśnie otworzył filię w Thanh Hoa. Ponieważ była ona otwarta stosunkowo niedawno, niewielu kandydatów o niej wiedziało, a w pierwszym roku rekrutacji (2016) filia miała znacznie niższy wynik rekrutacji niż główna uczelnia. Dlatego w okresie rekrutacji w 2017 roku Long wybrał trzecią uczelnię w Thanh Hoa (pierwsze dwie były w głównej uczelni Uniwersytetu Medycznego w Hanoi i Uniwersytetu Medycyny i Farmacji w Hue).
Dzięki temu pragnieniu Long „uniknął” losu oblania egzaminu wstępnego na uniwersytet po raz drugi, kiedy jego wynik w tym roku wynosił 27,25. Chociaż nadal „wiedziano”, że uczy się w szkole filialnej, nauczyciele pochodzili z Hanoi, a wymagania jakościowe nie różniły się od tych stawianych uczniom w szkole głównej.
„Wówczas infrastruktura oddziału Thanh Hoa nie była tak kompletna jak obecnie, ale entuzjazm i zaangażowanie nauczycieli były wspaniałe. Dlatego czuję się jeszcze bardziej szczęśliwy, że mogłem tu realizować swoje aspiracje” – powiedział Long.
Od przeciętnego ucznia do prymuska klasy
Long powiedział, że na pierwszym roku studiów „zdał przedmioty” z dużym trudem. Po pierwsze, wynikało to z jego słabej znajomości uniwersyteckiego stylu nauczania, a po drugie, z nie do końca zrozumiał wagę podstawowej wiedzy, w którą musi być wyposażony student medycyny, przez co nieco zaniedbał naukę.
Przedmiot, który najbardziej go męczył, to fizyka, jego średnia ocen na koniec roku wyniosła zaledwie 6 punktów. W liceum skupiał się wyłącznie na nauce bloku B (matematyka, chemia, biologia), praktycznie ignorując fizykę, podczas gdy aby dobrze zgłębić ten przedmiot, uczniowie muszą mieć dobrą wiedzę ogólną z fizyki.
Nowy lekarz Nguyen Tang Lac Long z rodzicami i siostrą po ceremonii zamknięcia
Ale w drugim roku Long zaczął odnosić sukcesy dzięki zainteresowaniu nauką podstawowych przedmiotów zawodowych. Szczególnie od trzeciego roku, kiedy rozpoczął staż kliniczny w Szpitalu Ogólnym Thanh Hoa, Long pokochał szkołę i zawód lekarza jeszcze bardziej.
„Nauczyciele (z Hanoi) są oddani studentom. Lekarze w szpitalu przyklinicznym są entuzjastycznie nastawieni i uczą nas bardzo skrupulatnie, niemal trzymając nas za rękę, żeby pokazać, jak coś robić. Dlatego zawsze mam w głowie tylko jedno: uczyć się, uczyć się, uczyć się…, uczyć się naprawdę dobrze, żeby w przyszłości zostać dobrym lekarzem” – zwierzył się Long.
Ze średniej ocen 6,9 w pierwszym roku, Long dokonał przełomu w drugim roku, osiągając średnią ocen 8. W kolejnych latach jego wyniki w nauce były coraz wyższe. W szóstym roku Long uzyskał 8,67 punktu. Po obniżeniu wyniku z pierwszego roku, jego średnia ocen z całego kursu wyniosła zaledwie 8,22 punktu.
Cenne doświadczenia w zawodzie medycznym
Według Longa osiągnięcia, jakie osiągnął w ciągu ostatnich 6 lat, to nie dobre wyniki w nauce, ale nauka etyki lekarskiej, którą zdobył dzięki cennym doświadczeniom na zajęciach klinicznych i stażach w szpitalu.
Pewnego razu, podczas dyżuru na Oddziale Ortopedii i Leczenia Oparzeń (Szpital Ogólny Thanh Hoa), Long został wezwany przez lekarzy do pomocy przy operacji pacjenta, który uległ wypadkowi drogowemu. Kilka dni później, podczas nauki na oddziale, Long zobaczył pacjenta, który go szukał. Spotykając się z Longiem, pacjent radośnie powiedział: „Szukałem pana…”. Okazało się, że podczas odbioru ze szpitala pacjent był pod wrażeniem serdecznej i troskliwej postawy Longa, dzięki czemu poczuł się pewny siebie i wdzięczny, mimo że później dowiedział się, że był on tylko studentem odbywającym staż.
Innym razem, również na Oddziale Ortopedii i Leczenia Oparzeń, Long został wezwany do pomocy przy operacji w wypadku drogowym. Pacjentem był 20-letni mężczyzna, którego obie nogi zostały całkowicie zmiażdżone i musiały zostać amputowane. Kiedy się obudził, pacjent był zdruzgotany, gdy dowiedział się o swoim stanie.
„Ponieważ byłem tego świadkiem po raz pierwszy, byłem oszołomiony rozpaczą pacjenta, czułem się bezradny wobec tego, z czym się mierzył. Lekarze, którzy go operowali, długo siedzieli obok niego, aby dodać mu otuchy. To doświadczenie pomogło mi zrozumieć jedno: lekarz to nie tylko ktoś, kto leczy pacjenta, ale musi również okazywać empatię i zrozumienie, aby być dla niego odpowiednim wsparciem duchowym w ważnym momencie” – powiedział pan Long.
Najbliższy plan Longa zakłada osiągnięcie jak najlepszych wyników na egzaminie rezydentury na Uniwersytecie Medycznym w Hanoi.
„Podczas studiów klinicznych w Szpitalu Ogólnym Thanh Hoa byłem bardzo entuzjastycznie uczony przez lekarzy z Oddziału Neurochirurgii i Chirurgii Klatki Piersiowej, więc naprawdę podziwiałem ich umiejętności i pasję do zawodu, zwłaszcza dr. Nguyen To Hoang. Dlatego marzę o tym, by zostać tak dobrym kardiologiem jak oni” – powiedział pan Long.
Link źródłowy
Komentarz (0)