Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Rezydentura to najgorętsza „bitwa sprytu” w branży medycznej. Kto potrafi się dobrze uczyć?

(Dan Tri) – Program rezydentury to jeden z najtrudniejszych i najbardziej rygorystycznych poziomów szkolenia w branży medycznej. Jednak, według dr Hong Chiena, nie wszyscy dobrzy lekarze przechodzą rezydenturę.

Báo Dân tríBáo Dân trí11/09/2025

W ostatnich dniach w mediach społecznościowych pojawiło się wezwanie do składania kandydatom na lekarzy rezydentów Uniwersytetu Medycznego w Hanoi propozycji wyboru specjalizacji.

Według ocen, jest to jeden z najtrudniejszych i najbardziej rygorystycznych poziomów kształcenia w branży medycznej. Kandydaci muszą zdać egzamin wstępny, wykazując się szeroką wiedzą, a jednocześnie odbywać ciągłą naukę i praktykę w szpitalu.

„Podczas rezydentury nie ma czasu na wydawanie pieniędzy”

Taką opinię wyraził dr Hong Chien (pracujący w Szpitalu Ogólnym Hoe Nhai), który odbył rezydenturę 10 lat temu.

Doktor Chien powiedział, że w tamtym roku jego klasa liczyła około 70–80 osób, limit nie był tak duży jak teraz, więc egzamin był dość stresujący, ponieważ nie było testu wielokrotnego wyboru.

Bác sĩ nội trú là cuộc đấu trí hot nhất ngành Y, ai học cũng giỏi nghề? - 1

Prym w egzaminie rezydentury na Uniwersytecie Medycznym w Hanoi w 2025 r. wie, jaki kierunek studiów wybrać (zdjęcie: My Ha).

Dzień jako lekarz rezydent to istny huragan. Około 6 rano dotarliśmy do szpitala.

Lekarz rezydent uda się do pokoju pacjenta wraz z lekarzem prowadzącym, aby sprawdzić stan pacjenta i przepisać leki; chirurg może wykonać operację, a następnie wrócić, aby zbadać pacjenta i w razie nagłego wypadku kontynuować operację...” – wspominał dr Chien.

Według pana Chiena, w tamtym czasie lekarze rezydenci, którzy uczęszczali do szkół, otrzymywali pensję, a ci, którzy brali udział w operacjach, ponosili wydatki. „Pamiętam, że po zakończeniu rezydentury otrzymywałem około 80 milionów VND pensji, ponieważ byłem zajęty całymi dniami, biegając od szpitala do szpitala i nie miałem czasu na wydawanie pieniędzy.

Mam dziewczynę, ale rzadko mam czas, żeby ją gdzieś zabrać, czasami chodzimy na randki. Dla mnie te proste spotkania są równie cenne, jak wyjazdy ” – zwierzył się dr Chien.

Dla dr. Chiena staż rezydentury przynosi wiele oczywistych korzyści. Przede wszystkim jest to intensywne środowisko szkoleniowe, które pomaga młodym lekarzom w systematycznym ćwiczeniu umiejętności klinicznych bezpośrednio w szpitalu.

Po drugie, staż daje możliwość bezpośredniego dostępu do wielu skomplikowanych przypadków, a tym samym gromadzenia praktycznego doświadczenia, którego nie da się zapewnić za pomocą książek.

Lekarze rezydenci często znajdują się pod bezpośrednim nadzorem nauczycieli i czołowych ekspertów, co stwarza warunki do doskonalenia kompetencji zawodowych.

Po ukończeniu studiów, dyplom rezydenta będzie również dużym atutem na ścieżce kariery, otwierając możliwości dalszej nauki, badań lub awansu w branży.

Jednak dr Chien uważa, że ​​nie każdy lekarz rezydent jest dobry i nie każdy dobry lekarz odbywa rezydenturę.

Lekarze rezydenci zazwyczaj mają dużo pracy i często pracują w nocy, dlatego mają mało czasu na czytanie i zbieranie informacji, które pozwoliłyby im poszerzyć wiedzę specjalistyczną i uaktualniać ją.

Tymczasem dobry lekarz nie może opierać się wyłącznie na doświadczeniu praktycznym, ale musi stale się uczyć, uzupełniać podstawy teoretyczne i nowoczesne osiągnięcia medycyny.

Najgorętsza bitwa na dowcipy w branży medycznej

Wiadomo, że rezydentura to specjalny program kształcenia, który wyłania najlepszych studentów w dziedzinie medycyny. Model ten narodził się we Francji, a następnie rozprzestrzenił się na kraje europejskie, Stany Zjednoczone i cały świat . W Wietnamie działa obecnie 13 szkół kształcących lekarzy rezydentów.

Lekarze rezydentzy są wybierani na podstawie rygorystycznego egzaminu wstępnego. Wymagane jest, aby kandydaci mieli mniej niż 27 lat, nigdy nie byli karani i mogli przystąpić do egzaminu tylko raz w życiu. Egzamin składa się z 4 przedmiotów: dwóch specjalistycznych, jednego podstawowego i jednego z języka obcego (angielskiego, francuskiego lub chińskiego), a każdy przedmiot trwa 90 minut.

W 2025 roku w programie stażu rezydenckiego weźmie udział 426 studentów, z czego 402 będzie uczęszczać do Uniwersytetu Medycznego w Hanoi, 13 do oddziału Thanh Hoa, 6 do Wydziału Zdrowia Lao Cai i 5 do Centralnego Szpitala Thai Nguyen.

Podczas uroczystości „wywoływania kandydatów na studia”, która od kilku dni wzbudza poruszenie w społeczności internetowej, profesor Nguyen Huu Tu, rektor Uniwersytetu Medycznego w Hanoi, powiedział, że ludzie wybierają karierę, lecz często kariera wybiera ludzi.

„W przeszłości tylko najlepsi studenci mogli wybierać kierunek studiów. Od drugiego roku studiów musieli zaakceptować przydzielony im kierunek. Żaden lekarz rezydent nie miał łatwego zadania. Aby zostać dobrym specjalistą, wszyscy rezydenci musieli ciężko pracować, zmagać się i być wytrwali na równi” – powiedział profesor Tu.

Komentując to, dr Chien stwierdził, że obecnie wybór specjalizacji wśród lekarzy rezydentów jest dość nierównomierny ze względu na indywidualne tendencje. W szczególności grupy specjalistów z potencjałem wysokich dochodów będą w przyszłości przyciągać najlepszych lekarzy.

„To się różni od poprzednich, ponieważ studenci musieli wybierać od samego początku. Jeszcze wcześniej tylko osoba z najwyższą liczbą punktów mogła wybrać kierunek studiów, reszta musiała trzymać się przydzielonego zadania” – skomentował dr Chien.

W rozmowie z reporterem Dan Tri , byłym lekarzem rezydentem 14. kursu, profesor Ta Thanh Van, były rektor i przewodniczący Rady Uniwersytetu Medycznego w Hanoi, powiedział, że kształcenie lekarzy rezydentów ma na celu wyszkolenie dobrych ekspertów, utalentowanych specjalistów z branży medycznej. Ze względu na różne cele szkoleniowe, każdy etap będzie się różnił.

W przeszłości szkolenia rezydentów były skierowane do elity. Na przykład, na 14. kursie było tylko 15 rezydentów.

„W przyszłości limit będzie wyższy, ale nie da się zaprzeczyć, że jest to bardzo prestiżowy egzamin w branży medycznej.

Uważam, że obecny cel szkoleniowy jest całkowicie odpowiedni, ponieważ gdyby celów było za mało, byłoby to niesprawiedliwe, a ludzie mieszkający w odległych rejonach nie skorzystaliby z zespołu dobrych lekarzy.

W innych krajach szkolenia stacjonarne są obowiązkowe, aby mogło z nich skorzystać wiele osób, co przyczynia się do sprawiedliwości społecznej” – powiedział profesor Van.

Program szkolenia rezydenckiego podzielony jest na trzy główne grupy.

Medycyna wewnętrzna, chirurgia i chirurgia; Medycyna podstawowa i profilaktyczna. Każdy rezydent jest przypisany do bezpośredniego udziału w procesie badania lekarskiego i leczenia, pod nadzorem lekarza, co sprawia, że ​​obciążenie pracą, presja i intensywność pracy tego zespołu są bardzo wysokie.

Source: https://dantri.com.vn/giao-duc/bac-si-noi-tru-la-cuoc-dau-tri-hot-nhat-nganh-y-ai-hoc-cung-gioi-nghe-20250911123821449.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Jesienny poranek nad jeziorem Hoan Kiem, mieszkańcy Hanoi witają się wzrokiem i uśmiechami.
Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.
Lilie wodne w sezonie powodziowym
„Kraina Baśni” w Da Nang fascynuje ludzi i znajduje się w pierwszej dwudziestce najpiękniejszych wiosek na świecie

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Zimny ​​wiatr „dotyka ulic”, mieszkańcy Hanoi zapraszają się nawzajem do meldunku na początku sezonu

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt