Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Śmierć ojca nie ustąpiła, matka wciąż jest w śpiączce, dźwigając samotnie ciężar całej rodziny

(DN) – W grupie 3, w dzielnicy Binh Thien, w okręgu Binh Phuoc w prowincji Dong Nai, pan Phan Van Dat (28 lat) z trudem wiąże koniec z końcem w ubóstwie. Oszczędza każdy grosz ze swojej sezonowej pracy, aby wychować swoje małe dziecko, opiekować się młodszym rodzeństwem i opłacić rachunki szpitalne swojej matki, która jest w śpiączce.

Báo Đồng NaiBáo Đồng Nai18/10/2025

Mały dom, mający zaledwie dwa metry szerokości, utknął w planach rozbiórki, nikt nie odważył się go kupić, ani nie można było go obciążyć hipoteką. Wiele nocy w tym małym domu westchnienia pana Data mieszały się z krzykami dzieci.

„Trudności piętrzą się wokół trudności, ale nie mogę się poddać. Dopóki mam matkę, mam dom. Opieka nad młodszym rodzeństwem i dziećmi to powód do życia” – powiedział Dat, a jego oczy napełniły się łzami.

Pani Bui Thi Hong, matka Data, nadal leży nieruchomo po wypadku, żyjąc dzięki rurce intubacyjnej i opiece syna. Zdjęcie: Thu Hien
Pani Bui Thi Hong, matka Data, nadal leży nieruchomo po wypadku, żyjąc dzięki rurce intubacyjnej i opiece syna. Zdjęcie: Thu Hien

Mały dom rozbity, nadchodzą burze

Pan Dat miał prosty, ale pełen nadziei początek życia. W 2021 roku ożenił się i urodziła mu się pierwsza córka, Phan Dang Khanh Ngan (3 lata). Mały dom, zbudowany w pośpiechu za domem rodziców, stał się ciepłym domem, w którym pan Dat i jego żona budowali swoje szczęście i pomagali rodzicom wychowywać młodsze rodzeństwo. Jednak szczęście trwało tylko 2 lata, a drobne nieporozumienia w ich małżeństwie stopniowo narastały. Pod koniec 2024 roku para rozstała się, a następnie rozwiedli. Nie mogąc znieść faktu, że jego córka mieszka z matką w wynajmowanym domu, postanowił ją wychować, mimo że wiedział, że czeka ich wiele trudności.

Smutek jeszcze nie opadł, gdy burza życia nadeszła z innej strony. W kwietniu 2025 roku matka Data, pani Bui Thi Hong (48 lat), uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu. W wyniku upadku doznała poważnego urazu mózgu i musiała zostać przewieziona do szpitala Cho Ray ( Ho Chi Minh City) na operację. Po wielu miesiącach w śpiączce, kiedy się obudziła, pani Hong była sparaliżowana we wszystkich czterech kończynach, straciła przytomność i musiała żyć wyłącznie pod opieką specjalistyczną w szpitalu.

Niezależnie od pogody, młody robotnik nie śmie przerwać pracy najemnej. Ponieważ na jego barkach spoczywają zbyt duże wydatki rodzinne. Zdjęcie: Thu Hien
Niezależnie od pogody, młody robotnik nie śmie przerwać pracy najemnej. Ponieważ na jego barkach spoczywają zbyt duże wydatki rodzinne. Zdjęcie: Thu Hien

W samym środku kryzysu, w sierpniu 2025 roku, zmarł ojciec Data, który od dawna cierpiał na chorobę wątroby. Po śmierci ojca, młodszy brat Data, Phan Van Tien (21 lat), student, musiał przerwać naukę, aby zająć się matką w szpitalu. Jego najmłodsza siostra, Phan Thi Nhu Y (5 lat), była jeszcze w przedszkolu i nie rozumiała, dlaczego ich ojciec nie wrócił, a matka nie odzyskała przytomności.

„Tien opiekuje się matką, ale potrafi tylko kupić owsiankę, umyć jej ciało, a potem iść do pracy na pół etatu, żeby zarobić. Muszę zatrudnić kogoś do codziennego mycia mojej matki, ale koszt jest za wysoki…” – powiedział pan Dat, a jego głos załamał się z wyczerpania.

Mam nadzieję, że będę miał siłę

Pan Dat jest zarówno filarem ekonomicznym , jak i jedynym źródłem utrzymania całej rodziny. Z pensją pracownika sezonowego, każdy kolejny dzień to dla niego walka o pokrycie kosztów leczenia szpitalnego, utrzymania matki przy życiu (około 35-40 milionów VND miesięcznie), wychowania dzieci i opłacenia czesnego młodszego rodzeństwa. Po 6 miesiącach ta kwota stała się ogromnym obciążeniem. Początkowa pożyczka w wysokości 300 milionów VND na leczenie matki się wyczerpała, a pan Dat nadal pożycza pieniądze wszędzie – od przyjaciół, kolegów, a nawet sąsiadów.

W domu, w którym brakuje kobiecej ręki, każdego ranka lub późnego popołudnia pan Dat samotnie opiekuje się córką i młodszą siostrą. Zdjęcie: Thu Hien
W domu, w którym brakuje kobiecej ręki, każdego ranka lub późnego popołudnia pan Dat samotnie opiekuje się córką i młodszą siostrą. Zdjęcie: Thu Hien
W obliczu trudnych dni, jedyne, co w nim pozostało, to synowskie oddanie i krucha wiara, że ​​gdzieś tam są jeszcze dobre serca gotowe wyciągnąć do niego pomocną dłoń, co pomogło mu nabrać sił, by kontynuować wychowywanie matki, młodszego rodzeństwa i dzieci pośród trudnego życia.

Wszelkie uwagi prosimy przesyłać na adres programu „Aspiration to Live”, Działu Public Relations i Dokumentacji, Gazety Dong Nai oraz Radia i Telewizji lub do redaktora Thu Hien (nr tel./Zalo: 0911.21.21.26)

+ Konto odbiorcy: 197073599999 - Nguyen Thi Thu Hien, Vietinbank. Prosimy o wyraźne zaznaczenie w treści przelewu: Wesprzyj rodzinę pana Phan Van Dat

(Spotkanie na rzecz nawiązania kontaktów i wsparcia ma się odbyć 21 października 2025 r. o godz. 9:00 w domu pana Phan Van Dat (Grupa 3, dzielnica Binh Thien, okręg Binh Phuoc, prowincja Dong Nai).

Czwartek Hien

Source: https://baodongnai.com.vn/xa-hoi/202510/tang-cha-chua-nguoi-me-van-hon-me-mot-minh-oan-vai-ganh-ca-gia-dinh-4610db0/


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt