W wieku 35 lat, rywalizując z młodszymi rywalkami i pokonując własne ograniczenia w obliczu pogarszającego się stanu zdrowia, „królowa marszu” Nguyen Thi Thanh Phuc odpadła po pokonaniu zaledwie połowy biegu kobiet na 20 km. Była w czołówce i pełna nadziei na zdobycie szóstego złotego medalu, ale wszelkie nadzieje legły w gruzach.
Bez spodziewanego drugiego złotego hat-tricka, doświadczenie i opanowanie Thanh Phuc nie zdołały pokonać bariery wieku, pomimo jej skrupulatnej dbałości o zdrowie, a zwłaszcza o odżywianie, jako profesjonalnej biegaczki po trzydziestce. Igrzyska Azji Południowo-Wschodniej oficjalnie zakończyły się dla tej lekkoatletki, znanej z optymizmu, profesjonalizmu i troski o kolejne pokolenie sportowców.

Pham Thanh Bao potwierdził swoją absolutną dominację w stylu klasycznym. (Zdjęcie: NGOC LINH)
Rozczarowanie porażką Thanh Phuca, rozczarowanie jego młodszego brata Thanh Ngunga, czy utrata tytułu przez „króla maratonu” Hoang Nguyen Thanha przez dwa kolejne igrzyska, nie odzwierciedlają rzeczywistości reprezentacji lekkoatletycznej – drużyny, która wciąż dąży do rywalizacji z Tajlandią i Filipinami, aby osiągnąć cel 12 tytułów mistrzowskich. W nadchodzących dniach wietnamska lekkoatletyka może nadal oczekiwać, że Nguyen Thi Oanh i inni kluczowi zawodnicy pobiją nowe rekordy.
Lekkoatletyka przeżywała okres przestoju, ale wiele innych drużyn sportowych wciąż zmierza ku sukcesom. Trinh Thu Vinh, która długo czekała na zwycięstwo w Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej, popisała się imponującym występem, zdobywając „podwójne złoto” i ustanawiając dwa rekordy igrzysk w ciągu jednego poranka. Można to uznać za złoty moment dla najwybitniejszej strzelczyni we współczesnej strzelance wietnamskiej.
Trinh Thu Vinh, która zajmuje się strzelectwem zaledwie od 8 lat i ma za sobą kilka lat startów w zawodach, wykazuje niezwykły postęp w umiejętnościach i duchu rywalizacji w kluczowych momentach. Jej imponujące statystyki odzwierciedlają nie tylko indywidualne umiejętności Thu Vinh, ale także wynik poważnego i naukowego procesu treningowego wietnamskiej drużyny strzeleckiej.
Zdobywając jedyny złoty medal dla drużyny pływackiej, Pham Thanh Bao zachwycił w ostatnim sprincie dnia i w pełni zasłużył na swój przydomek „Żabi Książę”. Podczas 32. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej młody mężczyzna z prowincji Vinh Long odniósł przekonujące zwycięstwo na dystansach 100 i 200 metrów stylem klasycznym. Dwa lata później kontynuował obronę tytułu w dwóch ulubionych konkurencjach, pomagając wietnamskiej drużynie pływackiej niemal osiągnąć cel zdobycia 6 z 7 złotych medali zgłoszonych przed wyjazdem.
Z obiecującego talentu z południowo-zachodniego Wietnamu, Pham Thanh Bao stał się nową ikoną pływania Azji Południowo-Wschodniej. Bao ma zaledwie 24 lata, ale być może nadszedł czas, aby wietnamskie pływanie skupiło się na wspieraniu młodych talentów, które mogłyby go zastąpić, tak jak Tran Van Nguyen Quoc, Mai Tran Tuan Anh, Nguyen Viet Tuong i Nguyen Thuy Hien błyszczeli podczas tegorocznych Igrzysk.
Męska i żeńska reprezentacja siatkówki, męska i żeńska reprezentacja piłki nożnej oraz drużyny innych sportów drużynowych cieszą się ogromnym zainteresowaniem kibiców i wciąż awansują do finałów, otwierając sobie drogę do zdobycia złotych medali. Jednak w ostatnich dniach w sportach indywidualnych i sportach walki panował raczej niewielki spokój, co spowodowało, że wietnamska reprezentacja sportowa pozostała w tyle w klasyfikacji medalowej, pozwalając Indonezji ją wyprzedzić.
Ten wynik nie jest zaskakujący, ponieważ był przewidywany przez wietnamskich działaczy sportowych. Utrzymując formę i wykorzystując mocne strony tradycyjnych sportów, wietnamscy sportowcy z pewnością osiągną swój cel, jakim jest miejsce w pierwszej trójce na Igrzyskach.

Źródło: https://nld.com.vn/the-thao-viet-nam-miet-mai-chinh-phuc-196251214221812249.htm







Komentarz (0)