Na konferencji prasowej po południu 16 października generał dywizji Nguyen Thanh Tung, zastępca dyrektora policji miasta Hanoi, powiedział: „Po zabiciu i poćwiartowaniu Ho Yen Nhi, podejrzany Ta Duy Khanh wrócił do swojego domu w dzielnicy Kien Xuong (prowincja Thai Binh ), aby uciec. Ten dom jest pusty, ponieważ rodzice, żona i dzieci Khanha wyjechali do Hanoi do pracy”.
Wiedząc, że nie uda mu się uciec, podejrzany przygotował nóż (taki sam, jakim dźga się świnie) i ukrył się w opuszczonym domu. Podejrzany wiedział również, że jeśli zostanie złapany, grozi mu najwyższy wyrok, więc przygotował nóż, aby walczyć z władzami i popełnić samobójstwo.
W tym momencie podejrzany wpełzł pod łóżko, więc funkcjonariusze musieli poprosić wujka Ta Duy Khanha o przybycie i udzielenie mu rady.
Zgodnie z przewidywaniami, gdy na miejscu pojawiła się policja, podejrzany popełnił samobójstwo przy użyciu noża.
Dokładniej rzecz ujmując, podejrzany użył noża, aby zadać sobie ciosy nożem w klatkę piersiową, brzuch, szyję... ale został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji kryminalnej, którzy zastosowali profesjonalne środki, a następnie zabrany na pogotowie” – opowiadał generał dywizji Nguyen Thanh Tung.
Według generała dywizji Nguyen Thanh Tunga, funkcjonariusze policji chcą schwytać podejrzanego żywego, aby wyjaśnić przyczynę sprawy.
Źródło






Komentarz (0)