Eberechi Eze strzelił jedynego gola swojemu byłemu zespołowi, dzięki czemu Arsenal pokonał Crystal Palace 1:0 i utrzymał pozycję lidera w tabeli Premier League.
Jednak na zwycięstwo nieco przyćmiły kontuzje Declana Rice'a, Williama Saliby i Riccardo Calafioriego, którzy musieli opuścić boisko już na początku meczu.

Wszyscy oni są stałymi zawodnikami podstawowego składu Kanonierów od początku sezonu. Dlatego trener Arteta wydawał się zaniepokojony po meczu.
Powiedział: „William Saliba poczuł lekki ból. Declan Rice też. Pierwszy był Saliba, który musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Calafiori zrobił to samo.
Nie znam jeszcze dokładnego zakresu obrażeń. Nie żebym chciał coś ukrywać, ale naprawdę nie wiem.
W przypadku Saliby są dwie kwestie związane z jego następcą. Wygląda na to, że Declan Rice ma łydkę lub ścięgno Achillesa.
Martinelli czuje się dobrze. Powiedział, że coś czuje, ale nie wiemy jeszcze, czy to problem z mięśniami.
W meczu z West Ham w 7. kolejce Rice również został zdjęty z boiska przedwcześnie, aby zapobiec urazowi pleców.
Źródło: https://vietnamnet.vn/hlv-mikel-arteta-bao-tin-du-arsenal-2456007.html






Komentarz (0)