Dwóch wietnamskich graczy, Tran Quyet Chien i Chiem Hong Thai, znakomicie poradziło sobie w trudnej rundzie Pucharu Świata w karambolu Veghel 3-cushion i zakwalifikowało się do rundy 16 najlepszych graczy.
W rundzie 32 najsilniejszych zawodników, Tran Quyet Chien (5. miejsce w rankingu światowym ) kontynuował rywalizację, prezentując stabilną formę. W meczu otwarcia Tran Quyet Chien pokonał swojego kolegę z drużyny, Nguyena Tran Thanh Tu (62. miejsce w rankingu światowym), pokonując go 40-36. Następnie, numer 1 Wietnamu pokonał Petera Ceulemansa (Belgia, 33. miejsce w rankingu światowym) 40-22, zapewniając sobie tym samym awans do kolejnej rundy.
Tran Quyet Chien nadal utrzymuje bardzo stabilną wydajność
PIĘĆ I SZEŚĆ
Jednak młodym graczem, który zrobił największe wrażenie na wietnamskim bilardzie, był Chiem Hong Thai (30. miejsce w rankingu światowym). Wietnamczyk urodzony w 1999 roku był pierwszą niespodzianką turnieju, pokonując w znakomitym stylu numer 1 na świecie, Marco Zanettiego, wynikiem 40-25 po zaledwie 20 rundach. Chociaż przegrał z gospodarzem Samem Van Ettenem w drugiej rundzie, Chiem Hong Thai przekonująco pokonał Ye Sung-jeonga (Korea) w rundzie finałowej, zdobywając awans do kolejnej rundy.
Chiem Hong Thai zaimponował swoim zwycięstwem nad najlepszym tenisistą na świecie.
PIĘĆ I SZEŚĆ
W rundzie pucharowej, która odbędzie się 27 października o godzinie 17:00 (czasu wietnamskiego), zawodnik Tran Quyet Chien zmierzy się z Nikosem Polychronopoulosem (Grecja, 17. miejsce w rankingu światowym), który jest w dobrej formie. Z kolei przeciwnikiem Chiema Hong Thaia będzie Berkay Karakurt, 20. miejsce w rankingu światowym z Turcji. Jeśli utrzyma dobrą formę, młody Wietnamczyk ma szansę na całkowite zwycięstwo i awans do ćwierćfinału.
Mistrz świata Bao Phuong Vinh zatrzymuje się na Pucharze Świata w Veghel
PIĘĆ I SZEŚĆ
W rundzie dla 32 graczy, w bilardzie wietnamskim wzięli udział również mistrzowie świata Bao Phuong Vinh , Tran Thanh Luc i Nguyen Tran Thanh Tu. Jednak nie wszyscy trzej gracze odnieśli sukces.
Thanhnien.vn
Komentarz (0)