Pan Dang The Quan (gmina Thien Cam, Ha Tinh ) był załamany, gdy zobaczył, jak burza zniszczyła restaurację z owocami morza należącą do jego rodziny. Jej straty szacowane są na setki milionów dongów. Zdjęcie: NGUYEN KHANH
Jeśli nie zostaną podjęte szybkie działania ratunkowe, poważne konsekwencje na tym się nie skończą.
Ratowanie ludzi w odizolowanych obszarach
W południe 29 września Departament Policji ds. Zapobiegania Pożarom, Walki z Pożarnictwem i Ratownictwa Prowincji Thanh Hoa otrzymał raport od Ludowego Komitetu Gminy Ngoc Lac o 13 osobach uwięzionych i odizolowanych z powodu podnoszącego się poziomu wody powodziowej na farmie trzody chlewnej na równinie aluwialnej rzeki Cau Chay, w wiosce Cao Phong.
Natychmiast po otrzymaniu wiadomości jednostka wysłała na miejsce zdarzenia 15 funkcjonariuszy i żołnierzy ze specjalistycznym sprzętem, aby zorganizować akcję ratunkową dla poszkodowanych.
Silna powódź zmusiła oficerów i żołnierzy do noszenia specjalistycznego sprzętu i kamizelek ratunkowych, aby zbadać teren i dotrzeć do odizolowanego miejsca powodzi za pomocą skuterów wodnych przy ograniczonej widoczności.
Po blisko dwugodzinnej walce o wykonanie zadań w deszczu, powodzi i rwącej wodzie, ratownicy policji prowincji Thanh Hoa zdołali uratować i wyprowadzić z niebezpiecznej strefy 13 osób, zapewniając im pełne bezpieczeństwo.
Również 29 września Departament Przeciwpożarowy, Walki z Pożarnictwem i Ratownictwa Prowincji Thanh Hoa uratował mężczyznę, który odwiedzał farmę owoców morza i utknął na polu krewetek w gminie Xuan Lam z powodu podnoszącego się poziomu wody.
Od brzegu do miejsca pobytu ofiary, woda w rzece płynęła wartko, a ofiara miała około 700 metrów długości. Po ponad godzinie wysiłków, ofiara została uratowana przez służby i bezpiecznie wydobyta z wody powodziowej w stabilnym stanie.
Zabierz kobietę w ciąży na pogotowie
Wcześniej, rankiem 29 września, tuż po przejściu burzy Bualoi, funkcjonariusze i żołnierze policji gminy Huong Pho (Ha Tinh) wyruszyli, aby pomóc ludziom w rejonie dotkniętym burzą.
Nagle grupa robocza otrzymała informację od lokalnych sił bezpieczeństwa, że ciężarna kobieta Le Yen Nhi (19 lat, zamieszkała we wsi Bac Son w gminie Huong Pho) wykazuje oznaki porodu i potrzebuje natychmiastowej pomocy medycznej, ale ponieważ jej dom został odcięty przez wodę powodziową, nie może dostać się do placówki medycznej .
Major Nguyen The Viet, szef policji gminy Huong Pho, powiedział Tuoi Tre, że po usłyszeniu raportu o zdarzeniu awaryjnym grupa robocza natychmiast udała się do domu Nhi, aby udzielić mu pomocy i za wszelką cenę musiała zabrać osobę w nagłym wypadku do ośrodka medycznego tak szybko, jak to możliwe.
Jednak o tej porze, około godziny 8:00, wiatr nadal był silny, poziom wody powodziowej wzrastał, a droga prowadząca do domu Nhiego była zalana na głębokość ponad 2 metrów, co uniemożliwiało podróż normalnymi środkami transportu. Po kilku minutach
Oceniając sytuację, podpułkownik Viet zmobilizował specjalistyczną łódź, aby przewieźć panią Nhi do szpitala. „W tym czasie pogoda była wyjątkowo niesprzyjająca, transport kobiety w ciąży w takich warunkach sprawiał zespołowi wiele trudności.
Ale ponieważ życie ludzkie jest najważniejsze, musimy zadbać o bezpieczeństwo ludzi i zachęcić kobiety w ciąży, aby starały się pokonać ból i bezpiecznie dotrzeć do szpitala” – powiedział podpułkownik Viet.
Uciekaj przed powodzią w nocy
Nie pozwól, aby ludzie byli głodni lub zmarznięci z powodu burz i powodzi
W nocy 29 września wiele miejscowości w Nghe An wciąż borykało się z rozległymi przerwami w dostawie prądu spowodowanymi przez powalone słupy energetyczne i zalane stacje transformatorowe, co utrudniało życie mieszkańcom. Tysiące domów straciło dachy i nie miało gdzie się schronić, więc mieszkańcy musieli tymczasowo przenieść się do solidniejszych domów sąsiadów lub krewnych.
W ciągu zaledwie miesiąca lud Nghe An musiał stawić czoła dwóm kolejnym burzom, z których szacuje się, że burza Bualoi trwała dłużej, miała większy zasięg i wyrządziła większe szkody niż burza Kakiji.
Wracając do domu po nocy spędzonej w schronieniu przed burzą, pani Le Thi Than – 56-letnia mieszkanka Nghi Hoa 2, w okręgu Cua Lo – płakała, gdy zobaczyła, jak dach jej domu nagle został zerwany przez burzę. Meble w domu również zostały zalane wodą zmieszaną z kamieniami i ziemią. Zbierając połamane cementowe panele dachowe, pani Than powiedziała, że to była najsilniejsza burza w historii.
Pani Than mieszka sama w domu o powierzchni ponad 40 metrów kwadratowych, który od lat jest w ruinie. Zanim nadeszła burza, lokalne władze pomogły jej znaleźć bezpieczne miejsce ewakuacji. „Spędziłam całą noc, obserwując burzę, słuchając wycia wiatru i ulewnego deszczu, nie mogąc zasnąć. Teraz, gdy domu już nie ma, nie wiem, jak żyć” – wykrztusiła pani Than.
Podczas burzy i powodzi policja z Nghe An uratowała również 12 osób w niebezpieczeństwie. Podczas leczenia urazów twarzy przez lekarzy, Pham Dinh Huynh (30 lat, z miasta Hue) opowiadał, że wczesnym rankiem 29 września poszedł do pracy do właściciela domu, ale nie mógł wrócić do domu z powodu burzy, więc schronił się u krewnego.
Burza zerwała dach, belki runęły i uwięziły cztery osoby w środku. „Dzięki policjantom, którzy szybko przyjechali, przecięli, usunęli i przesunęli przeszkody, abyśmy mogli bezpiecznie wydostać się z budynku” – powiedział pan Huynh.
Pan Le Hong Vinh – przewodniczący Ludowego Komitetu Prowincji Nghe An – powiedział, że dzięki wdrożeniu środków zapobiegających burzom zgodnie z zasadą „czterech na miejscu” udało się zminimalizować szkody, zwłaszcza w prowincji Nghe An, gdzie nie było ofiar śmiertelnych.
Pan Vinh powiedział, że w najbliższym czasie prowincja wymaga od władz lokalnych dalszej mobilizacji wszystkich zasobów, koncentracji wysiłków na łagodzeniu skutków, nadawania najwyższego priorytetu odizolowanym obszarom, wspierania rodzin i rodzin niepełnych, zapewniania terminowych dostaw podstawowych artykułów pierwszej potrzeby i niedopuszczania, by jakiekolwiek gospodarstwo domowe było głodne, spragnione lub pozostawione w tyle.
Burza Bualoi powoduje ulewne deszcze przez cały dzień
Według Narodowego Centrum Prognoz Hydro-Meteorologicznych, z powodu wpływu burzy Bualoi, dzisiaj (30 września) na obszarze od Thanh Hoa do Ha Tinh, Delty Północnej, Phu Tho, południowych prowincji Son La i Lao Cai, spodziewane są silne i bardzo silne opady deszczu ze średnią sumą opadów wynoszącą 100–200 mm, lokalnie powyżej 350 mm.
W innych miejscach na północy opady deszczu są umiarkowane do silnych, ze średnią sumą opadów wynoszącą 70–120 mm, lokalnie bardzo silne, przekraczające 200 mm.
Ryzyko osuwisk, gwałtownych powodzi i gwałtownych powodzi występuje w większości północnych prowincji, Thanh Hoa-Hue, szczególnie w rejonie Thanh Hoa-Ha Tinh i górzystych prowincjach północy.
Pan Phung Tien Dung, kierownik Wydziału Prognoz Hydrometeorologicznych Narodowego Centrum Prognoz Hydrometeorologicznych, ostrzegł, że od teraz do 1 października istnieje możliwość wystąpienia powodzi na rzece Thao (Lao Cai), rzece Hoang Long (Ninh Binh) i rzece Da (Phu Tho), a powodzie na rzekach od Thanh Hoa do Ha Tinh prawdopodobnie będą nadal rosły.
„Istnieje duże ryzyko powodzi na terenach nisko położonych wzdłuż rzek i w obszarach miejskich w regionie północnym, od Thanh Hoa do Ha Tinh” – ostrzegł pan Dung.
Kontynuuj poszukiwania i ratowanie osób, które nadal są zaginione lub nie mają z nami kontaktu.
W telegramie z dnia 29 września dotyczącym pilnej pomocy w usunięciu skutków sztormu nr 10 i powodzi, premier Pham Minh Chinh złożył najszczersze kondolencje rodzinom ofiar.
Jednocześnie apeluje się do prowincji i miast, których obywatele padli ofiarą burz i powodzi, zaginęli, stracili kontakt, zostali ranni lub ucierpieli w wyniku tych burz i powodzi, o odwiedzanie, wspieranie i zapewnienie bezpłatnej opieki medycznej rannym oraz o mobilizację sił w celu kontynuowania poszukiwań i ratowania osób, które nadal są zaginione lub straciły kontakt.
Source: https://tuoitre.vn/trong-bao-so-10-bualoi-lan-xa-vi-mang-song-nguoi-dan-20250930073716618.htm
Komentarz (0)