Śmigłowce startują, by ratować ludzi z zalanych terenów Lang Son . Zdjęcie: Truong Son
Rankiem 8 października Ministerstwo Obrony Narodowej wysłało trzy helikoptery z tonami podstawowych dóbr, aby udzielić pomocy ludziom w odizolowanych od świata obszarach dotkniętych powodzią w Lang Son i Cao Bang.
Dwa śmigłowce Mi-171 i Mi-17 Obrony Powietrznej Sił Powietrznych wystartowały z lotniska Gia Lam w Hanoi (Brygada Powietrzna 918), przewożąc 4 tony towarów i środków pomocy humanitarnej dla ludności zamieszkującej odizolowane od świata obszary dotknięte powodzią w Van Nham i Yen Binh w prowincji Lang Son.
Generał dywizji Vu Hong Son, dowódca obrony powietrznej sił powietrznych, był obecny, aby kierować akcją pomocową.
Tego samego ranka z lotniska Gia Lam helikopterem 18. Korpusu Armii wystartowała delegacja robocza pod przewodnictwem wicepremiera Tran Hong Ha, która wiozła 500 kg artykułów pierwszej potrzeby dla mieszkańców prowincji Cao Bang.
W rozmowie z reporterami pan Ma Van Dat, wiceprzewodniczący Ludowego Komitetu gminy Yen Binh w prowincji Lang Son, powiedział, że helikopter zrzucił właśnie około 2 ton pomocy humanitarnej na odizolowane obszary w gminie.
Według pana Data, długotrwałe ulewne deszcze spowodowane sztormem nr 11 spowodowały, że woda z górnego biegu rzeki zaczęła płynąć szybko i mocno, a setki gospodarstw domowych w gminie Yen Binh zostało odciętych od świata i na wiele godzin straciły kontakt.
„Do dzisiejszego poranka akcja ratunkowa była bardzo utrudniona ze względu na wysoki i szybki nurt wody.
Dopiero rano 8 października, gdy woda zaczęła opadać, łodzie ratownicze przedstawicieli władz i mieszkańców mogły dotrzeć na miejsce i dostarczyć niezbędne artykuły do poszkodowanych gospodarstw domowych” – poinformował pan Dat.
W gminie Van Nham, innym silnie dotkniętym powodzią obszarze, pan Nguyen Trong Hung – sekretarz komitetu partii gminnej – poinformował, że około godziny 10:30 rano tego samego dnia helikopter zrzucił pomoc humanitarną mieszkańcom odizolowanego obszaru.
Według pana Hunga, około 2000 gospodarstw domowych w gminie zostało odizolowanych i straciło kontakt, wiele wiosek zostało zalanych wodą o głębokości 1-2 metrów.
Około południa 8 października woda zaczęła powoli opadać, ale oczekuje się, że całkowite ustąpienie powodzi potrwa co najmniej kolejne dwa dni.
Od wczesnego poranka 7 października, cyrkulacja burzy nr 11 (Matmo) spowodowała długotrwałe, ulewne deszcze, w wyniku których wiele górzystych obszarów prowincji Lang Son zostało zalanych wodą.
W ciągu 24 godzin opady deszczu mierzone na stacjach osiągnęły 200–300 mm, a w niektórych miejscach przekroczyły 350 mm, co spowodowało wzrost poziomu wody w rzekach Trung i Bac Giang o 2–5 m powyżej trzeciego poziomu alarmowego.
Gminy Yen Binh, Van Nham, That Khe i Trang Dinh stały się epicentrum najpoważniejszych powodzi od wielu lat.
W całej prowincji poszkodowanych jest ponad 2000 gospodarstw domowych, wiele miejsc jest zalanych wodą o głębokości od 30 cm do 2 m, ruch uliczny jest całkowicie zablokowany, a akcja ratunkowa napotyka na duże trudności.
Według raportu Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi prowincji Lang Son, do godziny 17:00 dnia 7 października władze zmobilizowały 455 żołnierzy, 1150 członków milicji, 750 policjantów, a także 8 łodzi ST450, 20 samochodów i 15 koparek w celu ratowania ludzi na terenach dotkniętych dużą ilością wody.
Prawie 800 osób ewakuowano do szkół, domów kultury i siedzib gminnych komitetów ludowych w celu zapewnienia im bezpiecznego schronienia.
Wiele dróg między wioskami uległo erozji, a łączna objętość ziemi i skał wyniosła ponad 10 000 m3, co spowodowało poważne korki.
W dystrykcie Trang Dinh, w zaporze hydroelektrowni Bac Khe 1 (gmina Tan Tien) doszło do pęknięcia dużego kawałka betonu w miejscu ujęcia wody, w wyniku czego centralna sala sterowania uległa całkowitemu zawaleniu.
Laodong.vn
Source: https://laodong.vn/xa-hoi/truc-thang-tha-hang-cuu-tro-cho-hang-nghin-ho-dan-co-lap-trong-mua-lu-o-lang-son-1588093.ldo
Komentarz (0)