W ostatnich dniach historia miłosna Truong Ngoc Anh i aktora Anh Dunga przyciągnęła uwagę publiczności. Plotki o rozstaniu i separacji między nimi pojawiały się wielokrotnie. W międzyczasie Truong Ngoc Anh opublikowała serię seksownych zdjęć z podpisem: „Singielka, zabawna, lubiąca samotność, ale bojąca się samotności”.
Ruch aktorki jest uważany za sprytny sposób na potwierdzenie, że ona i jej 14 lat młodszy chłopak „rozstali się”.
Truong Ngoc Anh jest „singlem, zabawnym, lubi być sam, ale boi się samotności”.
Na początku kwietnia Truong Ngoc Anh, zapytany o „nową miłość”, odpowiedział inteligentnie: „Miłość do siebie i mojej małej rodziny, dużej rodziny”.
Informacje o konflikcie Truong Ngoc Anh i Anh Dung pojawiły się na początku roku, kiedy to przestali dzielić się informacjami i zdjęciami. Na imprezach rozrywkowych Truong Ngoc Anh pojawiała się tylko sama, zamiast, jak dotychczas, w parze z młodszym kochankiem. W tym czasie Anh Dung milczała.
Historia związku Truong Ngoc Anh i Anh Dung stała się znana publiczności w 2019 roku, kiedy oboje uczestniczyli w ceremonii wręczenia nagród w Seulu w Korei. Od tego czasu regularnie pojawiali się razem na imprezach rozrywkowych, ale nie chcieli dzielić się historią swojej miłości. Anh Dung często pojawiał się również na uroczystościach i rocznicach z przyjaciółmi i rodziną Truong Ngoc Anh.
Truong Ngoc Anh i Anh Dung potwierdzili swój związek w lutym 2022 roku.
Para potwierdziła swój związek dopiero w lutym 2022 roku. Aktorka z serialu "Ao Lua Ha Dong" powiedziała, że zdecydowała się podzielić swoją historią miłosną z Anh Dung, gdy poczuła, że ich związek jest naprawdę stabilny.
Według Ngoc Anh, jej 14-letni młodszy chłopak jest utalentowany, dojrzały i zawsze gotowy wspierać ją we wszystkim. Aktorka zapewniła, że Anh Dung przyszedł do niej bez powodu, dał jej poczucie zaufania; a ta miłość ma błogosławieństwo córki.
Aktor serialu Życie z teściową powiedział, że nie chce zwracać na siebie zbytniej uwagi swoim życiem miłosnym, dlatego rzadko wspomina o Truong Ngoc Anh.
Źródło
Komentarz (0)