Być może jest to festiwal „unikalny” w Wietnamie, przyciągający wielu turystów z całego świata ze względu na swoją wyjątkowość i odmienność. Zarówno uczestnicy, jak i publiczność świetnie się bawili.

Legenda głosi, że w przeszłości bracia Truong Hong i Truong Hat (Święty Tam Giang) poszli za Trieu Quang Phuc do walki z wrogiem. Kiedy pokonali armię Liang i wrócili do laguny Da Trach, zostali nękani przez czarne demony w lagunie. Obie strony stoczyły bitwę, a demony postawiły warunek: jeśli wygrają, otrzymają hojną nagrodę; ale jeśli przegrają, zobowiążą się do służby Świętemu.

Ostatecznie czarne demony przegrały bitwę i musiały poddać się świętemu Tam Giangowi. Dlatego mieszkańcy wioski Van zorganizowali w dniu śmierci świętego festiwal zapaśniczy, mający na celu uczczenie zwycięstwa. Miejscowi nazwali go świętem Khanh Ha.

Oprócz elementu duchowego, upamiętniającego zwycięstwo świętego Tam Gianga nad czarnymi demonami, festiwal zapasów w błotnistej wodzie Van wiąże się również z kultem boga słońca, świętego symbolu cywilizacji mokrego ryżu. W folklorze krąży powiedzenie:
Festiwal zapaśniczy w wiosce Khanh Ha
Nie ma takiego miejsca w regionie Kinh Bac.
Armia robiła co mogła, żeby wygrać.
Plac zabaw z błotem i wodą pomalowany na jeden kolor.

Festiwal odbywa się na świątynnym dziedzińcu o powierzchni ponad 200 metrów kwadratowych, wypełnionym błotem. Woda wlewana na dziedziniec to woda z rzeki Cau, przechowywana w glinianych dzbanach z wioski Tho Ha – typowych dzbanach do przechowywania wina niesionego znad rzeki przez piękne dziewczęta w tradycyjnych strojach. Na obu końcach dziedzińca znajdują się dwa dołki o głębokości prawie metra i szerokości ponad pół metra. Wygrywa drużyna, która zdoła wepchnąć piłkę do dołka przeciwnika.

Kula wykonana jest z drewna żelaznego, ma średnicę 35 cm, waży około 20 kg i jest przekazywana z pokolenia na pokolenie w wiejskiej wspólnocie. Kula symbolizuje słońce, a otwór – yin.

Zgodnie z duchowością, za każdym razem, gdy most zostaje zepchnięty w dół, symbolizuje to harmonię między niebem a ziemią, sprzyjającą pogodę i wiatr, co pomaga plonom wydać obfite plony.

Zespół zapaśniczy składa się z 16 silnych młodych mężczyzn, starannie wybranych z 5 wiosek i podzielonych na 2 grupy: grupę górną i grupę dolną (każda grupa liczy 8 osób).

Zapaśnicy będą musieli być wegetarianami, nie jeść czosnku i powstrzymać się od stosunków seksualnych przez 3 dni, zgodnie z regulaminem wioski, przed rozpoczęciem festiwalu zapaśniczego. Chłopcy przechodzą gruntowne szkolenie od ceremonii do zawodów.

Przed meczem starsi odprawiali w świątyni ceremonię ofiary kadzidła, a przed meczem odbywał się taniec lwa.

Żołnierze rozebrali się do naga i założyli przepaski biodrowe, aby odprawić rytuał oddania czci świętemu Tam Giangowi. Ustawili się w szeregu twarzą do świątyni, aby oddać cześć świętemu, a następnie udali się na dziedziniec świątyni, aby napić się wina bojowego.

Następnie usiedli w rzędach, po turecku, naprzeciwko siebie, a pośrodku zasiadła uczta, składająca się z owoców i wina z wioski Van, słynnego wina Wietnamu. Każdy wypił trzy miseczki wina i zjadł owoce, a następnie przedstawił się publiczności.

Następnie obie drużyny ustawiają się w parach, stając naprzeciwko siebie. Każda drużyna wystawia parę do walki. Zwycięska drużyna będzie serwować jako pierwsza.

Mistrz ceremonii rzuca piłkę na boisko, aby obie drużyny mogły grać. Piłka jest przenoszona ze wschodu na zachód, w kierunku wschodu i zachodu słońca. Kiedy mistrz ceremonii rzuca piłkę na boisko, jest to również moment, w którym dwaj mężczyźni rzucają się do walki o piłkę w błotnistym terenie, zdeterminowani, by zdobyć szczęście. Idea, że jeśli uda ci się złapać piłkę, oznacza, że możesz złapać słońce, światło dla roślin, dla wszystkiego, dlatego festiwal zapasów w błocie ma znaczenie święta modlitwy o obfite plony.

Górne i dolne drużyny walczą zaciekle przez 3 dni, każdego dnia „rozgrywając” 1 mecz (obecnie, w zależności od sytuacji, istnieje 5 drużyn, które rozgrywają 2 lub 3 mecze – tzw. 2 lub 3 mosty), a każdy mecz trwa 2 godziny. Mecz rozpoczyna się zaciętą walką między obiema drużynami, a wiwaty rozbrzmiewają w całym regionie. Jednak, zgodnie z zasadą modlitwy o szczęście, niezależnie od zaciętego meczu, nie dochodzi do gwałtownego starcia. Źródło: https://www.facebook.com/photo/?fbid=766781795562979&set=pcb.766800528894439
Komentarz (0)