Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Nienaruszone bohaterskie wspomnienia

Việt NamViệt Nam29/07/2024

Zwycięstwo w pierwszej bitwie w sierpniu 1964 roku stało się kamieniem milowym w historii oporu armii i mieszkańców Quang Ninh przeciwko obcym najeźdźcom. Tragiczne i bohaterskie wspomnienia sprzed 60 lat pozostają żywe w pamięci żołnierzy, którzy byli wówczas bezpośrednio obecni na linii frontu.

Weteran Dao Ngoc Sao (na pierwszym planie po lewej) opowiada innym weteranom z dzielnicy nr 5, okręgu Quang Trung, o pierwszym zwycięstwie armii i ludzi Quang Ninh nad najeźdźcą.
CCB Dao Ngoc Sao (skrajnie po lewej) opowiada o zwycięstwie w pierwszej bitwie.

Weteran Dao Ngoc Sao (dzielnica 6, gmina Thanh Son, miasto Uong Bi) zwierzył się nam, że najlepsze lata swojego życia spędził, bezpośrednio uczestnicząc w bitwach za ojczyznę, kraj i naród. Dziś, mając 85 lat, wciąż pielęgnuje wspomnienia sprzed 60 lat, kiedy walczył ramię w ramię ze swoimi towarzyszami, przyczyniając się do pierwszego zwycięstwa armii i ludu Quang Ninh nad najeźdźcami z Ameryki.

W 1964 roku Stany Zjednoczone sfabrykowały „Incydent w Zatoce Tonkińskiej”, aby usprawiedliwić ataki i sabotaż w Wietnamie Północnym, mając na celu uniemożliwienie nam dostarczania siły roboczej i zasobów na front południowy. Stało się to niecały rok po utworzeniu prowincji Quang Ninh. Wojsko i mieszkańcy regionu górniczego podtrzymywali tradycję „Dyscypliny i Jedności”, demonstrując niezłomnego ducha rewolucyjnego. Natychmiast stawiły czoła inwazyjnym siłom powietrznym USA, ściśle koordynując działania z naszą marynarką wojenną, aby chronić fabryki, przedsiębiorstwa i kopalnie oraz zapobiegać ofiarom wśród ludności.

W tym czasie kapral Dao Ngoc Sao dowodził 2. drużyną, 5. plutonem przeciwlotniczych karabinów maszynowych kal. 14,5 mm, kompanią 141, batalionem 217. Jednostka miała swoją artylerię na wzgórzu Goc Khe w Ha Tu. Około 14:30 5 sierpnia 1964 roku setki amerykańskich samolotów, podzielonych na wiele grup, nadleciały, aby bombardować i ostrzeliwać rakietami nasze okręty wojenne zakotwiczone w rejonie promu Bai Chay. W obliczu wroga wyposażonego w nowoczesną broń, wszystkie siły morskie, artyleria przeciwlotnicza, milicja i siły samoobrony… nie zachwiały się, zaciekle walcząc z wolą śmierci za Ojczyznę.

CCB Dao Ngoc Sao udostępnił zdjęcie przedstawiające jego spotkanie z towarzyszem Vo Nguyen Giapem.
Weteran Dao Ngoc Sao udostępnił zdjęcia ze spotkania ze swoimi towarzyszami oraz pamiątkowych zdjęć z generałem Vo Nguyen Giapem.

Z wielkim duchem bojowym pan Sao i jego towarzysze wykorzystali okazję, gdy amerykański samolot A4D (Skyhawk) wleciał w ich zasięg. Flaga dowódcy plutonu została podniesiona, a całe pole bitwy otworzyło jednocześnie ogień, strzelając płonącymi pociskami prosto w samolot, który stanął w płomieniach i rozbił się o ziemię ponad kilometr od pola bitwy. Amerykański pilot, porucznik Anveret, został zmuszony do skoku na spadochronie, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo, ale później został odnaleziony i schwytany żywy przez miejscową ludność w wodach wokół obecnego okręgu Ha Tu.

Zaraz po bitwie premier Pham Van Dong odwiedził 217. Batalion Artylerii Przeciwlotniczej, chwaląc i dodając otuchy żołnierzom. Młody kanonier Dao Ngoc Sao był głęboko poruszony, pamiętając słowa premiera: „Przekazuję wyrazy uznania Komitetu Centralnego Partii i prezydenta Ho Chi Minha wszystkim oficerom i żołnierzom obrony powietrznej, marynarki wojennej, policji, milicji, sił samoobrony i całemu bohaterskiemu narodowi Hon Gai. Nasze zwycięstwo jest wspaniałe, ale to dopiero pierwsza bitwa. Mogą oni przybyć z jeszcze większymi siłami. Kluczowe jest, aby wyciągnąć wnioski z tego doświadczenia i odnieść jeszcze większe zwycięstwa…”

Odkładając na bok wspomnienia czasów bomb i kul, wracając do normalnego życia, byli weterani, tacy jak pan Dao Ngoc Sao, nadal podtrzymują wartości żołnierzy Wujka Ho, dając dobry przykład we wdrażaniu wytycznych i polityki Partii oraz praw i przepisów państwowych. Aktywnie uczestniczą w lokalnych działaniach społecznych, legalnie bogacąc się własnymi rękami i umysłami, przyczyniając się do budowy silniejszej, bardziej cywilizowanej i nowoczesnej prowincji Quang Ninh.


Źródło

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt