W historycznych dniach sierpnia, oprócz kamieni milowych, które zapisały się w sercach każdego Wietnamczyka, miało miejsce zwycięstwo o epokowym znaczeniu: 5 sierpnia 1964 r. nasza armia i naród pokonały najnowocześniejsze siły powietrzne i marynarkę wojenną USA. Minęło 60 lat, ale echa pierwszego zwycięstwa wciąż są żywe.

60 lat temu, aby zapobiec porażce strategii „Wojny Specjalnej”, imperialiści amerykańscy zintensyfikowali wojnę agresywną na Południu, stosując nową strategię i rozpoczynając wojnę wyniszczającą na Północy za pomocą sił powietrznych i marynarki wojennej – miejsca, które uważali za „korzenie” i oparcie rewolucji Południowej – aby zniszczyć budowę socjalizmu na Północy, uniemożliwić wsparcie wielkiej bazy zaplecza Północy dla Południowego pola bitwy; aby osłabić determinację do walki o wyzwolenie Południa i zjednoczenie kraju, naszej armii i narodu.
Od marca 1964 roku Stany Zjednoczone wysyłały niszczyciele patrolujące północne wybrzeże Wietnamu w celu rozpoznania i sondowania oraz wspierania marionetkowej marynarki wojennej w atakach na wyspy i nadmorskie obszary mieszkalne w prowincjach Strefy 4. 31 lipca 1964 roku u wybrzeży Zatoki Tonkińskiej niszczyciel Madoc mocno posuwał się na północ, poważnie naruszając wody terytorialne Demokratycznej Republiki Wietnamu, rozpoznając i zagrażając naszym łodziom rybackim.
2 sierpnia 1964 roku, wykazując się wysokim duchem czujności, gotowością do walki i determinacją w celu ukarania atakujących okrętów wroga, Dowództwo Marynarki Wojennej wydało rozkaz 135. Batalionowi, aby użył 3 kutrów torpedowych (333, 336, 339) z 3. Dywizjonu, we współpracy z 2 łodziami patrolowymi, do opuszczenia bazy i rozpoczęcia ataku w celu odpędzenia okrętu Madoc. W tej nierównej walce oficerowie i żołnierze 3. Dywizjonu zestrzelili 1 samolot wroga, uszkodzili kolejny, okręt Madoc został trafiony kulami, uszkodził część sprzętu i zmuszony do wycofania się z naszych wód.

Natychmiast po odpędzeniu statku Madoc, władze USA, opierając się na wcześniej przygotowanym scenariuszu, stworzyły tzw. „incydent w Zatoce Tonkińskiej”, aby fałszywie oskarżyć marynarkę wojenną Wietnamu Północnego o atak na amerykańskie okręty wojenne operujące normalnie na wodach międzynarodowych. Miało to na celu oszukanie światowej opinii publicznej i samych Amerykanów. Pod pretekstem rozpoczęcia „odwetowej” kampanii o nazwie „Przebijająca Strzała” miała rozpocząć eskalującą wojnę sabotażową przeciwko Północy.
5 sierpnia 1964 roku zmobilizowano 64 nowoczesne samoloty 7. Floty, podzielone na wiele grup, aby niemal jednocześnie zaatakować cele ekonomiczne i większość baz, magazynów i schronów naszych okrętów marynarki wojennej wzdłuż wybrzeża od rzeki Gianh ( Quang Binh ), Cua Hoi, Vinh, Ben Thuy (Nghe An), Lach Truong (Thanh Hoa) do Bai Chay, Hon Gai (Quang Ninh), w celu zniszczenia naszej floty, otwierając plan masowego sabotażu przeciwko Północy.
W pierwszej fali ataków powietrznych i morskich na Północ, nalot na Bai Chay, w miejscowości Hon Gai (obecnie Ha Long), po południu 5 sierpnia, był najbardziej zacięty. Osiem wrogich myśliwców odrzutowych podzieliło się na dwie grupy, aby zrzucić bomby, wystrzelić pociski kalibru 20 mm i ostrzelać rakietami bazę morską nad rzeką Cua Luc, na zachodnim brzegu Bai Chay (obecnie B12 Petroleum Port). Z wysokim duchem czujności i gotowości bojowej, od pierwszej minuty, nasze okręty marynarki wojennej koordynowały działania z 217. Batalionem Obrony Powietrznej oraz siłami obrony powietrznej milicji, uzbrojonej policji, wojska i ludności prowincji Quang Ninh, aby zdecydowanie odeprzeć wrogie samoloty. Żołnierze piechoty, uzbrojona policja, milicja i siły samoobrony ściśle koordynowały działania z oddziałami artylerii przeciwlotniczej, tworząc gęstą, wielozadaniową sieć ognia przeciwlotniczego.

Dzięki niezłomnemu i dzielnemu duchowi walki naszych sił obrony powietrznej i marynarki wojennej, a także aktywnej koordynacji i współpracy milicji i sił samoobrony portu Hon Gai, Ludowej Policji Zbrojnej Quang Ninh, armii i ludności Regionu Górniczego odnieśliśmy miażdżące zwycięstwo, zestrzeliwując na miejscu 3 samoloty odrzutowe. Wśród nich bateria artylerii kal. 14,5 mm, należąca do Kompanii 141, Batalionu Artylerii Przeciwlotniczej 217, zajmująca wzniesienia w mieście Hon Gai, uderzyła w samolot A4D, powodując jego zapalenie się i upadek do ujścia rzeki Dau Moi. Porucznik E. Alvarez, pilotujący ten samolot, został zmuszony do skoku na spadochronie w Khe Ca (Ha Tu) i został schwytany żywy. Był to pierwszy amerykański pilot, którego schwytaliśmy na północy.
Bohaterskie walki marynarki wojennej, obrony powietrznej, uzbrojonej policji, milicji i mieszkańców prowincji nadbrzeżnych (Quang Ninh, Hai Phong, Thanh Hoa, Nghe An, Quang Binh) zmiażdżyły naloty amerykańskich imperialistów, zadały ciężki cios prestiżowi amerykańskiej marynarki wojennej i zszokowały Pentagon; jednocześnie silnie wzmocniły wolę armii i narodu całego kraju w pokonaniu nacierającego wroga USA.

Zwycięstwo 5 sierpnia 1964 roku stało się pierwszym typowym wyczynem zbrojnym, otwierając heroiczną kartę w historii budowy, walki, zwycięstwa i rozwoju Wietnamskiej Marynarki Wojennej. Zwycięstwo to przyczyniło się do zachęcenia całej Partii, całej armii, całego ludu Północy i ludu Południa do rywalizacji w walce z wrogiem i dokonywania osiągnięć, zdeterminowanych do uzyskania niepodległości narodowej i zjednoczenia kraju. Był to początek heroicznej epopei Wietnamskiej Marynarki Wojennej, armii i ludu Północy w walce z niszczycielską wojną amerykańskich imperialistów; zwycięstwo siły politycznej i duchowej całego narodu, determinacji, by odważyć się walczyć, walczyć i wiedzieć, jak walczyć i zwyciężać; symbol wietnamskiej odwagi i inteligencji.
Zwycięstwo z 5 sierpnia 1964 roku miało również szczególne znaczenie dla prowincji Quang Ninh. W tamtym czasie Quang Ninh istniało zaledwie od roku, ale rząd, armia i mieszkańcy prowincji ściśle współpracowali z marynarką wojenną, aby odeprzeć amerykańskie lotnictwo, osiągając wyjątkowe sukcesy, chroniąc bezpieczeństwo fabryk, przedsiębiorstw i kopalń oraz unikając ofiar wśród ludności. W 1994 roku premier Pham Van Dong (obecny w Hon Gai 5 sierpnia 1964 roku) stwierdził: „To wielki wyczyn armii i mieszkańców Quang Ninh, rezultat 10 lat budowy, walki i rozwoju, przejaw wyższości reżimu socjalistycznego kierowanego przez Partię i Wujka Ho, początek wielkich osiągnięć w wojnie oporu przeciwko USA, mającej na celu ocalenie kraju Quang Ninh…”.
Echa zwycięstwa w pierwszej bitwie wciąż są żywe. Kontynuując tradycję zwycięstwa w pierwszej bitwie i tradycję poprzednich pokoleń, armia i mieszkańcy Quang Ninh wciąż jednoczą się jednym sercem i wolą, by zbudować rewolucyjną, regularną, elitarną i nowoczesną Wietnamską Armię Ludową; by przekształcić prowincję Quang Ninh w solidną strefę obronną pod względem obrony narodowej i bezpieczeństwa, linię frontu współpracy i międzynarodowej konkurencji gospodarczej…
Źródło










Komentarz (0)