Biały Dom nakazał wstrzymanie wszystkich transakcji biznesowych między podmiotami amerykańskimi a Wenezuelą i poinformował, że w kwietniu ponownie nałoży sankcje na południowoamerykańskiego giganta naftowego, jeśli rząd prezydenta Nicolasa Maduro nie zastosuje się do porozumienia wyborczego podpisanego w ubiegłym roku.
Departament Skarbu USA 29 stycznia wyznaczył termin, w którym amerykańskie podmioty mają zakończyć transakcje z wenezuelską państwową spółką górniczą Minerven – 13 lutego. Departament Stanu USA poinformował 30 stycznia, że Waszyngton nie planuje przedłużać licencji, która zezwala na swobodny przepływ wenezuelskiej ropy naftowej do wybranych miejsc po jej wygaśnięciu 18 kwietnia.
Protest przeciwko „niegrzecznemu ultimatum”
Stany Zjednoczone wywierają coraz większą presję na Caracas, odkąd Sąd Najwyższy Wenezueli w zeszłym tygodniu podtrzymał decyzję o zakazie startu czołowej kandydatki opozycji Marii Coriny Machado w wyborach prezydenckich w Wenezueli zaplanowanych na drugą połowę tego roku.
Wenezuela ostro skrytykowała decyzję USA i ostrzegła, że Caracas może zawiesić loty repatriacyjne dla wenezuelskich migrantów w USA bez ważnych dokumentów.
„Cała Wenezuela odrzuca niegrzeczny i niestosowny szantaż oraz ultimatum rządu USA” – napisała 30 stycznia na Twitterze wiceprezydent Wenezueli Delcy Rodriguez.
„Jeśli podejmą niewłaściwy krok, aby zaostrzyć agresję ekonomiczną wobec Wenezueli… od 13 lutego loty repatriacyjne dla wenezuelskich migrantów zostaną natychmiast odwołane” – ostrzegła pani Rodriguez.
Prezydent Wenezueli Nicolás Maduro macha flagą Wenezueli podczas wiecu poparcia dla swojego rządu w Caracas, 23 stycznia 2024 r. Zdjęcie: Getty Images
Stany Zjednoczone rozpoczęły repatriację wenezuelskich migrantów czarterowymi lotami w październiku ubiegłego roku, po zawarciu porozumienia między prezydentem Maduro a prezydentem USA Joe Bidenem w sprawie „uporządkowanej, bezpiecznej i legalnej repatriacji” nieudokumentowanych wenezuelskich migrantów.
Pani Rodriguez powiedziała również, że wszystkie pozostałe obszary współpracy będą traktowane jako przeciwdziałanie „celowej próbie USA zadania ciężkiego ciosu wenezuelskiemu przemysłowi naftowemu”.
Stany Zjednoczone, które po raz pierwszy nałożyły sankcje naftowe na Wenezuelę w 2019 r., złagodziły sankcje wobec członka OPEC w październiku 2023 r. w uznaniu porozumienia podpisanego na Barbadosie z rządem Maduro, które obejmowało uwolnienie więźniów politycznych, dostęp do obserwatorów międzynarodowych i warunki do przeprowadzenia uczciwych wyborów prezydenckich w tym południowoamerykańskim kraju.
Nigdy nie „klękaj”
Według firmy konsultingowej Ecoanalitica z siedzibą w Caracas, dzięki złagodzeniu sankcji spodziewane jest, że dochody Wenezueli z ropy naftowej wzrosną w tym roku z 12 miliardów dolarów w 2023 roku do 20 miliardów dolarów.
Ceny wenezuelskiej ropy naftowej znacząco wzrosły, a płatności stały się łatwiejsze dla wenezuelskiej państwowej spółki naftowej (PDVSA). Wszystko to przynosi korzyści prezydentowi Maduro, twierdzi Francisco Monaldi, dyrektor Programu Energetycznego Ameryki Łacińskiej w Instytucie Bakera Uniwersytetu Rice.
Eksport ropy naftowej z PDVSA i jej partnerów joint venture wzrósł w ubiegłym roku o prawie 13%, osiągając średnio 700 000 baryłek dziennie, podczas gdy produkcja ropy w Wenezueli wzrosła o 9% do 783 000 baryłek dziennie, jak pokazują dane z monitoringu tankowców. Firma odbudowała relacje z niektórymi ze swoich byłych kluczowych klientów.
Siedziba PDVSA, wenezuelskiej państwowej spółki naftowej, w Caracas. Zdjęcie: Bloomberg
Luzowanie polityki pieniężnej zwiększyło dochody z ropy naftowej, zwiększając produkt krajowy brutto (PKB) Wenezueli o 5% do 2023 roku. Utorowało to również Wenezueli drogę do zaplanowania pierwszej od lat ekspansji wydatków publicznych, aby przyciągnąć wyborców.
„Jeśli Stany Zjednoczone cofną licencję w kwietniu, dochody Wenezueli ponownie spadną, a scenariusze silnego wzrostu gospodarczego i konkurencyjnych wyborów znów się rozwieją” – powiedział pan Monaldi.
Wenezuela jest przygotowana na wszystkie scenariusze, w tym na ponowne nałożenie przez USA sankcji na eksport ropy naftowej i gazu ziemnego, powiedział wenezuelski minister ds. ropy naftowej Pedro Tellechea.
Stany Zjednoczone również odczułyby skutki ewentualnego ponownego nałożenia sankcji energetycznych na Wenezuelę – powiedział pan Tellechea w rozmowie z dziennikarzami, dodając, że kraj ten „nie ugnie się” pod presją ze strony Stanów Zjednoczonych.
Jednak według źródeł Reutersa, wiadomość pana Tellechei nie uspokoiła firm planujących zakup wenezuelskiej ropy ani partnerów projektów energetycznych w Wenezueli .
Minh Duc (według Al Jazeery i Reutersa)
Źródło
Komentarz (0)