Artysta Vu Thanh z żoną - piosenkarką Le Hai
Artysta Vu Thanh powiedział, że lekarze zdiagnozowali u jego żony infekcję układu nerwowego, zapalenie płuc i ciężkie zapalenie jelit. Ponadto cierpi ona na wiele chorób współistniejących. Piosenkarka Le Hai jest nadal w śpiączce i jest leczona, aby mogła przejść operację mózgu w tym tygodniu. Artysta Vu Thanh wyznał, że lekarze szacują skuteczność operacji jego żony na 50% i jest mało prawdopodobne, aby w pełni wyzdrowiała.
Według aktora z serialu "Fragile Evidence" , w ciągu ostatnich 3 miesięcy piosenkarka Le Hai wielokrotnie trafiała do szpitala z powodu choroby. Cierpi na ciężkie zapalenie stawów, które utrudnia jej chodzenie. Pewnego razu, wchodząc na schody, upadła, powodując złamanie kręgosłupa, a następnie lekki udar. Ostatnio życie rodziny artysty Vu Thanha spotkało się z wieloma trudnościami. Artysta przyznał, że rodzina jego żony udzieliła mu wsparcia. Kilku przyjaciół i współpracowników zaoferowało darowizny i zorganizowanie koncertu charytatywnego, ale Vu Thanh odmówił, ponieważ bał się hałasu.
„W przeszłości otwieraliśmy sklep z makaronem, żeby zarobić na wydatki. Ale teraz, gdy jesteśmy starzy i schorowani, powierzyliśmy go naszym dzieciom i wnukom. Nakręciłem kilka programów, występowałem, a także sprzedawałem sos rybny. Chociaż to trudne, nadal będę robił wszystko, co w mojej mocy, żeby pomóc mojej żonie przetrwać ten okres” – powiedział artysta.
Piosenkarka Le Hai urodziła się w 1948 roku i była znaną śpiewaczką salonową. Artystka Vu Thanh urodziła się w 1959 roku i jest wszechstronnie utalentowaną artystką, która potrafi śpiewać muzykę współczesną, operę reformowaną, występować w rolach magicznych, grać w dramach, komediach, pisać scenariusze... Vu Thanh jest żoną piosenkarki Le Hai od ponad 40 lat. Aby stworzyć szczęśliwą rodzinę, oboje przeżyli burzliwy okres, tracąc się z powodu trzeciej osoby. Na starość para artystów wynajmuje dom i wciąż walczy o utrzymanie.
Source: https://thanhnien.vn/vo-nghe-si-vu-thanh-nhap-vien-trong-tinh-trang-hon-me-185250211154205388.htm
Komentarz (0)