27 października Sąd Ludowy dystryktu Nghia Hanh (prowincja Quang Ngai ) ogłosił, że ponieważ powód i pozwany nie złożyli apelacji, wyrok w sprawie sporu o prawa i obowiązki w zakresie opieki nad matką i jej wychowania oraz wniosek o zaprzestanie utrudniania wykonywania praw i obowiązków w zakresie opieki nad matką i jej wychowania stał się prawomocny.
Zgodnie z tym, 86-letnią kobietą przez 6 miesięcy będą opiekować się jej dzieci, aż do jej śmierci lub do czasu zawarcia innego porozumienia między stronami.

Proces w sprawie sporu o opiekę nad matką w dystrykcie Nghia Hanh (zdjęcie: Tran Le).
W czasie, gdy powód bezpośrednio wychowuje matkę, pozwany ma prawo i obowiązek odwiedzania matki i udzielania jej wsparcia, i odwrotnie.
Osoba bezpośrednio wychowująca matkę nie może uniemożliwiać osobie, która nie sprawuje bezpośredniej opieki nad matką ani jej nie wychowuje, wykonywania obowiązków i praw dziecka wobec matki. Osoba, która nie wychowuje bezpośrednio matki, nie może nadużywać prawa do odwiedzania matki, opieki nad nią lub zapewniania jej utrzymania w celu utrudniania lub negatywnego wpływania na opiekę i wychowanie matki przez osobę bezpośrednio wychowującą matkę.
Zgodnie z treścią sprawy, powód i pozwany są rodzeństwem. Powód ma 4 osoby, pozwany – 3.
Powód twierdził, że wcześniej rodzicami opiekowało się całe siedmioro rodzeństwa. Jednak we wrześniu 2022 roku, kiedy powód wrócił z Ho Chi Minh City do Quang Ngai, aby zaopiekować się rodzicami, pozwany go powstrzymał, gonił i pobił, powodując obrażenia.
Po śmierci ojca powód chciał zabrać matkę, aby ją wychować, ale pozwany się na to nie zgodził. Kiedy wybuchła kłótnia, pozwany użył noża, aby zagrozić powodowi i uniemożliwić mu odebranie matki.
Powód twierdził, że po wybudowaniu grobowca dla ojca, pozwany zamontował drzwi i zamknął grobowiec, uniemożliwiając powodowi spalenie kadzidła dla ojca. Powód zwrócił się do władz lokalnych o interwencję, aby mógł odwiedzić matkę i zabrać ją do Ho Chi Minh City, aby się nią zaopiekować, ale pozwany mu to utrudniał i groził pobiciem.
Od czerwca do sierpnia powódka wielokrotnie odwiedzała matkę i paliła kadzidło za ojca, ale pozwany jej przeszkadzał, przeklinał ją i nie pozwalał jej wejść do domu.
Według powoda, pozwany zobowiązał się do niebicia siostry i brata. Pozwany przyjął również obowiązek opieki nad rodzicami do końca ich życia, ponieważ przepisał na siebie ziemię i dom odziedziczone po rodzicach. Pozwany nie wywiązał się jednak z tego zobowiązania. Z drugiej strony, w przeszłości pozwany nie dbał należycie o swojego ojca.
W związku z tym powódka wnosi do pozwanego o zaprzestanie utrudniania mu wykonywania praw i obowiązków związanych z opieką i wychowaniem matki. Jednocześnie sąd wnosi do pozwanego o przekazanie matki powodowi do bezpośredniej opieki i wychowania.
Tymczasem oskarżony twierdził, że w czasie, gdy wychowywał i opiekował się rodzicami, nie dopuścił się żadnych aktów przemocy. Odnosząc się do zamknięcia grobu, oskarżony stwierdził, że wiatr zdmuchnął światło i obawiał się, że grób zostanie ograbiony z ofiar, więc zamknął drzwi. Jednak później oskarżony otworzył drzwi, aby powód mógł odwiedzić grób ojca.
Pozwany nie zabraniał powódce odwiedzania i spotykania się z matką. Jednak za każdym razem, gdy powódka odwiedzała matkę, filmowała ją i robiła zdjęcia telefonem. W związku z tym pozwany nie wyraził zgody na wpuszczenie powódki do domu, aby mogła się z nią spotkać.
Przed sądem pozwany nie wyraził zgody na przekazanie matki powodowi do bezpośredniej opieki i wychowania. Pozwany zażądał, aby mógł sprawować bezpośrednią opiekę nad matką, a powód miał obowiązek odwiedzać matkę i partycypować w kosztach jej wychowania.
W swoim wyroku i orzeczeniu, Skład Orzekający powołał się na przepisy ustawy o małżeństwie i rodzinie oraz ustawy o osobach starszych. W związku z tym zarówno powód, jak i pozwany mają takie same prawa i obowiązki w zakresie opieki i utrzymania matki.
Działanie pozwanego, polegające na uniemożliwieniu powódce odwiedzania, opieki i wychowywania matki, naruszyło klauzulę 2 artykułu 71 ustawy o małżeństwie i rodzinie z 2014 roku oraz artykuł 10 ustawy o osobach starszych z 2009 roku. W związku z tym wniosek powódki o zaprzestanie utrudniania jej odwiedzania, opieki i wychowywania matki jest uzasadniony. Skład sędziowski przychyla się do wniosku powódki o wszczęcie postępowania sądowego.
Ława przysięgłych stwierdziła, że żadne z siedmiorga dzieci nie zostało ukarane za znęcanie się nad rodzicami, zatem miały one równe prawa do opieki. Zgodnie z prawem, Sąd Ludowy Okręgu Nghia Hanh orzekł, że każda ze stron będzie na zmianę wychowywać matkę przez 6 miesięcy.
Źródło






Komentarz (0)