Po porażce 1:3 z Austrią w drugim meczu grupy D, który odbył się 21 czerwca, Polska oficjalnie odpadła z EURO 2024 z powodu remisu 0:0 pomiędzy Francją a Holandią w tej samej grupie. Zgodnie z regulaminem, oprócz dwóch najlepszych drużyn z każdej grupy, do 1/8 finału awansowały cztery najlepsze drużyny z trzecich miejsc. Polska odpadła jednak wcześnie, mimo że do rozegrania pozostał jeden mecz. Po dwóch porażkach Polska zajęła ostatnie miejsce w grupie D bez punktów i wciąż musiała zmierzyć się z Francją w rundzie finałowej.
Nadzieje Roberta Lewandowskiego i Polski na awans do następnej rundy zostały szybko rozwiane.
Przed meczem Holandia – Francja w drugiej rundzie grupy D, Polska, mimo porażki z Austrią, wciąż miała szansę na awans jako jedna z czterech najlepszych drużyn z trzecich miejsc w swoich grupach. Jednak jej los został przesądzony, gdy Holandia i Francja zremisowały.
Po dwóch meczach Holandia i Francja tymczasowo prowadzą w Grupie D z dorobkiem 4 punktów, za nimi plasują się Austria (3 punkty) i Polska. Nadzieje Polski na awans do 1/8 finału EURO 2024 niestety legły w gruzach, ponieważ drużyna Michała Probierza z pewnością zajmie ostatnie miejsce w Grupie D, mimo pokonania Holandii w meczu finałowym.
Zgodnie z regulaminem turnieju, drużyny z taką samą liczbą punktów w fazie grupowej będą klasyfikowane na podstawie wyników bezpośrednich spotkań, różnicy bramek, a następnie liczby bramek strzelonych w meczach bezpośrednich… aby określić swoją pozycję. Dlatego też, pomimo potencjalnego posiadania tych samych 3 punktów co Austria (w przypadku przegranej Austrii z Francją w meczu finałowym) po fazie grupowej, Polska i tak zajęłaby ostatnie miejsce z powodu porażki w meczu bezpośrednim.
Rozczarowanie polskich kibiców.
Podróż Roberta Lewandowskiego i jego kolegów z drużyny zakończyła się jeszcze bardziej rozczarowująco, zwłaszcza biorąc pod uwagę wysokie oczekiwania wobec awansu do 1/8 finału, pomimo znalezienia się w grupie z dwoma potęgami, Holandią i Francją. Zespół trenera Probierza przybył do Niemiec w dobrych nastrojach, wygrywając kolejne mecze towarzyskie z Ukrainą i Turcją.
Polska została pierwszą drużyną, która w niefortunny sposób odpadła z EURO 2024, będąc świadkiem nieuznania kontrowersyjnej bramki Holandii w meczu z Francją. Spektakularny gol Xaviego Simonsa w 69. minucie został uznany za spalonego z powodu kontrowersyjnej decyzji sędziego Anthony'ego Taylora.
Source: https://thanhnien.vn/ba-lan-dau-don-tro-thanh-doi-dau-tien-bi-loai-o-euro-2024-185240622083535196.htm






Komentarz (0)