Morze Martwe w upalne dni. (Zdjęcie: Thanh Binh/VNA)
Według stacji meteorologicznej w Sdom, położonej na południe od Morza Martwego, temperatura w rejonie Morza Martwego osiągnęła 45,1 stopni Celsjusza, czyli była o 0,3 stopnia Celsjusza wyższa od najwyższej temperatury, jaką kiedykolwiek zanotowano w Izraelu.
Wcześniej, w 2019 roku, a więc 6 lat przed datą pomiaru, stacja Sdom zanotowała najwyższą temperaturę, jaką kiedykolwiek zanotowano w Izraelu: 49,9 stopni Celsjusza – szokująca liczba.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazują szalejący w Izraelu pożar, odzwierciedlający tragiczne skutki coraz ostrzejszych warunków klimatycznych.
Izrael zmaga się z falą upałów, a ostrzeżenia przewidują temperatury sięgające 45 stopni Celsjusza na pustyni Arava i 42 stopni Celsjusza w dolinie Bet Szean. W niektórych obszarach spodziewany jest dalszy wzrost temperatury, sięgający 45 stopni Celsjusza, jeszcze w tym tygodniu.
Ministerstwo Zdrowia Izraela zaleca, aby w czasie tej fali upałów ludzie ograniczyli ekspozycję na słońce, a w szczególności osoby narażone, takie jak osoby starsze i osoby z chorobami przewlekłymi.
Lipiec 2025 r. nadal charakteryzuje się rosnącą liczbą fal upałów, podczas gdy 2024 r. został odnotowany w Izraelu jako rekordowo gorący rok, ze średnią temperaturą lata znacznie wyższą niż w latach poprzednich.
Eksperci klimatyczni ostrzegają, że Izrael ociepla się w niespotykanym dotąd tempie. „Cały Bliski Wschód, w tym Izrael, to region niezwykle wrażliwy na zmiany klimatu, który staje się coraz bardziej suchy, z mniejszą ilością opadów i przedłużającymi się suszami” – powiedział Mor Gilboa, dyrektor wykonawczy izraelskiej organizacji pozarządowej zajmującej się ochroną środowiska Zalul. „Każdy rok bije rekord temperatury z poprzedniego roku”.
„Obserwujemy coraz więcej nietypowych zjawisk pogodowych” – powiedział Amos Porat, szef służb klimatycznych w Izraelskim Urzędzie Meteorologicznym. „W ciągu najbliższej dekady lub dwóch możemy być świadkami średnio pięciu fal upałów rocznie, każda trwająca do pięciu dni”.
Zdaniem Gilada Ostrovsky'ego, szefa działu leśnictwa w Żydowskim Funduszu Narodowym Keren Kayemeth LeIsrael, trudno ignorować wyraźne zagrożenie, jakie niesie ze sobą zmiana klimatu, zwłaszcza że Bliski Wschód ociepla się znacznie szybciej niż średnia światowa.
„To oznacza mniej deszczu, przedłużające się upały, susze, bardzo trudne warunki nie tylko dla ludzi, ale także dla roślin i całego środowiska naturalnego. To realne zagrożenie, któremu często towarzyszy wiele niepewności” – podkreślił pan Ostrovsky.
Podkreślił, że ludzie nie są w stanie dokładnie przewidzieć, co się wydarzy, dlatego trzeba myśleć długoterminowo i działać już teraz, aby chronić dzikie tereny, nie tylko przez następne 77 lat, ale także w dalszej perspektywie./.
Według VNA
Source: https://baothanhhoa.vn/bien-chet-nong-45-1-do-c-israel-lap-dinh-nhet-moi-giua-mua-he-khoc-liet-256009.htm






Komentarz (0)