Jak donosi The Verge, wykorzystywanie przez ByteDance technologii OpenAI do tworzenia konkurencyjnych produktów jest źle widziane w branży sztucznej inteligencji. Co więcej, narusza to również warunki korzystania z usługi firmy, która stworzyła ChatGPT.

openai bytedance.jpg
Wykorzystanie przez ByteDance API OpenAI do opracowywania konkurencyjnych produktów spotkało się z negatywną reakcją w branży sztucznej inteligencji. (Zdjęcie: businessupturn)

Zgodnie z warunkami umowy, klientom OpenAI zabrania się „tworzenia jakichkolwiek modeli sztucznej inteligencji (AI), które konkurują z naszymi produktami i usługami”. Zabrania się im również „używania jakichkolwiek metod ekstrakcji danych z usługi w sposób inny niż dozwolony za pośrednictwem interfejsu API”. Interfejsy API to interfejsy programowania aplikacji, które umożliwiają programistom tworzenie własnych aplikacji przy użyciu GPT.

ByteDance zdawał sobie z tego sprawę, ale nadal korzystał z API do trenowania i porównywania swojego modelu Project Seed. The Verge poinformował, że dostrzegł wewnętrzną korespondencję ByteDance, w której pracownicy byli instruowani, aby ukrywać dowody za pomocą techniki zwanej „odwrażliwianiem danych”, czyli procesu edycji lub usuwania poufnych informacji z danych w celu ochrony przed nieautoryzowanym dostępem lub ujawnieniem.

ByteDance zwrócił się następnie do pracowników z prośbą o zaprzestanie korzystania z API do rozwoju Project Seed, gdy chatbot Doubao uzyskał licencję na użytkowanie w Chinach. Jednak The Verge poinformował, że API nadal było wykorzystywane do oceny wydajności chatbota firmy.

15 grudnia OpenAI potwierdziło zawieszenie konta ByteDance za naruszenie warunków świadczenia usług. Według rzecznika Niko Felixa, wszyscy klienci korzystający z API muszą przestrzegać polityki użytkowania firmy, aby zapewnić, że technologia jest wykorzystywana w dobrych celach.

Mimo że ByteDance korzystał z API OpenAI w minimalnym zakresie, zostało ono zawieszone na czas dalszego dochodzenia. W przypadku stwierdzenia niezgodności, OpenAI zażąda od ByteDance wprowadzenia niezbędnych zmian lub zamknięcia konta.

W oświadczeniu dla Business Insider, ByteDance zaprzeczyło jakimkolwiek nadużyciom i oświadczyło, że posiada licencję na korzystanie z API GPT. Firma korzysta z GPT w produktach i funkcjach na rynkach poza Chinami, a także wykorzystuje samodzielnie opracowany model dla Doubao, swojego chatbota dostępnego wyłącznie na kontynencie.

(Według Insidera)

OpenAI płaci największemu niemieckiemu wydawcy wiadomości OpenAI zapłaci gigantowi wydawniczemu Axel Springer za wykorzystanie jego wiadomości w produktach opartych na sztucznej inteligencji, w tym ChatGPT.