Krajowa firma twierdzi, że może przekształcić motocykle napędzane benzyną w silniki elektryczne za koszt około 8 milionów VND na motocykl.
Jednak za tym atrakcyjnym wstępem kryje się szereg pytań natury technicznej i prawnej: jak bezpieczne jest to rozwiązanie? Kto poniesie odpowiedzialność w przypadku pożaru lub wybuchu? Agencje zarządzające muszą ujednolicić ocenę i inspekcję, zanim to rozwiązanie zostanie powszechnie rozpowszechnione.

(Ilustracja)
Eksperci ostrzegają, że w Wietnamie, gdzie jest ogromna liczba motocykli, nawet jeśli usterki dotyczą zaledwie 1% przypadków, może to doprowadzić do sytuacji, w której uszkodzonych zostanie tysiące pojazdów.
Jeśli chodzi o ramy prawne, Wietnam obecnie nie ma wspólnych standardów i jasnych wytycznych dotyczących przekształcania motocykli benzynowych na elektryczne.
Departament Budownictwa miasta Ho Chi Minh zaproponował, aby Wietnamski Rejestr uzupełnił normy techniczne, przepisy bezpieczeństwa i mechanizmy kontroli, tak aby przedsiębiorstwa i osoby prywatne mogły przeprowadzać remonty zgodnie z prawem.
Chociaż rozwiązanie polegające na konwersji jest postrzegane jako sposób na wykorzystanie starych samochodów, ograniczenie emisji i zaoszczędzenie na kosztach zakupu nowych samochodów, oceny pokazują, że w wielu przypadkach rzeczywisty koszt może być wyższy.
„ Teoretycznie przejście z samochodów benzynowych na samochody elektryczne jest możliwe”, ale w praktyce trzeba dokładnie rozważyć koszty, bezpieczeństwo i skalę wdrożenia.
Infrastruktura ładowania i jej konserwacja stanowią również poważne wyzwanie. Przebudowa motocykla na elektryczny lub hybrydowy bez sieci stacji ładowania i zsynchronizowanych usług może obniżyć wydajność i stwarzać ryzyko.
Biorąc pod uwagę te analizy, wielu ekspertów zaleca rozpoczęcie od projektów pilotażowych, konkretnych linii pojazdów i stworzenia jasnego korytarza prawnego przed powszechnym powielaniem rozwiązań.
Source: https://doanhnghiepvn.vn/cong-nghe/hoan-cai-xe-may-chay-xang-sang-dien-khi-y-tuong-xanh-gap-bai-toan-ky-thuat-va-phap-ly/20251107053414571






Komentarz (0)