Jednak u mężczyzn cierpiących na hipogonadyzm spowodowany niewydolnością przysadki mózgowej dojrzewanie może nigdy nie nastąpić, a ciało może zostać „zamrożone” w okresie dojrzewania.
Niebezpieczeństwa związane z niedoczynnością przysadki mózgowej
Pan Nguyen Van Dung (znany również jako Mao De) to jeden z typowych pacjentów cierpiących na niedoczynność przysadki mózgowej, których leczył dr Nguyen Ba Hung, specjalista andrologii w Centrum Wsparcia Rozrodu w Vinmec Times City International General Hospital.
Kiedy po raz pierwszy zgłosił się do Vinmec na badanie kontrolne, pan Dung (23 lata) miał zaledwie 120 cm wzrostu i budowę ciała 7-letniego dziecka. W wieku 17 lat udał się do szpitala na badanie kontrolne z nadzieją na poprawę wzrostu. Jednak późne odkrycie choroby i koszty leczenia przekraczające jego możliwości sprawiły, że jego marzenie o zostaniu prawdziwym mężczyzną nie zostało spełnione.
W Vinmec leczono go hormonalną terapią zastępczą, połączoną ze specjalnie opracowaną dietą i programem ćwiczeń. Po 3-6 miesiącach ciało pacjenta uległo znacznym zmianom: wzrósł wzrost, skóra stała się różowa, mięśnie rozwinęły się, a głos stał się niższy.
Dwa lata później Dung urósł o 20 cm, osiągając 140 cm. Jego sylwetka zmieniła się do tego stopnia, że wiele osób, które znały go wcześniej, już go nie rozpoznawało. Obecnie kontynuuje terapię z wykorzystaniem spersonalizowanego programu, aby optymalnie zwiększyć swój wzrost.

Doktor Hung sprawdził wzrost pana Dunga podczas badania kontrolnego w Vinmec Times City (zdjęcie: Vinmec).
Według dr Nguyen Ba Hunga przysadka mózgowa (znana również jako przysadka mózgowa) znajduje się u podstawy czaszki, ma wielkość ziarnka grochu, ale pełni rolę centralnego koordynatora układu hormonalnego.
Przysadka mózgowa wydziela wiele ważnych hormonów, regulując aktywność tarczycy, nadnerczy, a zwłaszcza gonad – gdzie u mężczyzn produkowane są testosteron i plemniki. Dlatego u osób z niewydolnością przysadki mózgowej w organizmie może wystąpić niedobór jednego lub kilku ważnych hormonów. Niedobór hormonu wzrostu (GH) lub testosteronu prowadzi do szeregu zaburzeń metabolizmu, wzrostu i rozwoju.
Niedoczynność przysadki mózgowej to rzadka choroba, występująca u zaledwie około 46 osób na 100 000 osób, a liczba nowych przypadków każdego roku wynosi 4 na 100 000. Jednak konsekwencje tej choroby są bardzo poważne i mogą mieć wpływ na całe życie, jeśli nie zostanie wcześnie wykryta i leczona.
Według dr Hunga, hipogonadyzm spowodowany niewydolnością przysadki mózgowej w połączeniu z niedoborem hormonu wzrostu (GH) powoduje karłowatość – znaną również jako „karłowatość przysadkowa”. Choroba ta często występuje od okresu płodowego, przez dzieciństwo, aż do okresu przedpokwitaniowego. Dzieci często charakteryzują się powolnym rozwojem fizycznym, są niskie, nie wykazują oznak dojrzewania, mają małe narządy płciowe i nie wykazują cech charakterystycznych dla dorosłych mężczyzn.
Objawy hipogonadyzmu z powodu niewydolności przysadki mózgowej pojawiają się już od okresu dojrzewania, po jego zakończeniu pacjent przechodzi swoistą „kastrację biologiczną” – organizm słabnie, przedwcześnie się starzeje, traci zdolność rozmnażania i poważnie pogarsza się jakość życia.
W szczególności w ciężkich przypadkach chorobie towarzyszą również niedoczynność tarczycy, niewydolność nadnerczy, guzy wydzielające prolaktynę lub czaszkogardlak... W tym czasie pacjent nie tylko rozwija się powoli, ale także łatwo się męczy, ma niskie ciśnienie krwi, zaburzenia metaboliczne, bóle głowy, upośledzenie wzroku, pola widzenia, moczówkę prostą, wyczerpanie... Objawy te sprawiają, że leczenie staje się bardziej skomplikowane, wymaga wielodyscyplinarnej koordynacji oraz dożywotniego monitorowania i leczenia.
Terapia hormonalna: hipogonadyzm spowodowany niewydolnością przysadki mózgowej nie jest już „wyrokiem dożywotnim”
Wyjaśniając specjalną metodę leczenia stosowaną u pacjentów z niedoczynnością przysadki mózgowej, takich jak pan Dung, dr Nguyen Ba Hung powiedział, że hormonalna terapia zastępcza opiera się na zasadzie „którego hormonu brakuje – ten hormon jest uzupełniany”, a dawki fizjologiczne są dostosowywane indywidualnie dla każdego pacjenta.
Dzięki temu organizm pacjenta zostaje „przebudzony”, wzrasta wzrost, gruczoły dokrewne funkcjonują prawidłowo, jądra mogą się rozwijać, co prowadzi do wzrostu „małego chłopca”, a na ciele pojawiają się cechy męskie. Zabieg pomaga również pacjentowi poprawić gęstość kości, siłę mięśni, funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego, ducha i psychikę.

Pan Dung nadal poddaje się leczeniu u doktora Hunga, mającemu na celu optymalne zwiększenie jego wzrostu (zdjęcie: Vinmec).
To terapia łączona, która zabija wiele ptaków na jednym ogniu: zwiększa wzrost, poprawia zdrowie i sylwetkę nawet w wieku dorosłym, wspomaga pomyślne dojrzewanie, utrzymuje męskie cechy, leczy niepłodność, a jednocześnie pomaga zapobiegać osteoporozie i łagodzić zaburzenia metaboliczne...
„Pacjenci muszą być badani i ściśle monitorowani przez doświadczonego endokrynologa lub androloga. Niekontrolowane stosowanie terapii testosteronem może powodować szybkie dojrzewanie, ale hamować wzrost, a nawet prowadzić do trwałej niepłodności z powodu utraty zdolności jąder do produkcji plemników” – zauważył dr Hung.
Według dr Hunga, obecnie hipogonadyzm spowodowany niedoczynnością przysadki mózgowej nie jest już „dożywotnim wyrokiem” dla pechowych mężczyzn. Dzięki rozwojowi medycyny i nowoczesnym terapiom endokrynologicznym wielu pacjentów rozwinęło swoje ciało, zwiększyło wzrost i nabyło cechy dojrzałego mężczyzny. Mogą oni założyć rodzinę i mieć dzieci.
Ważne jest, aby rodzice zabierali dzieci na wizytę lekarską, jeśli jeszcze nie wykazują objawów dojrzewania lub nie wykazują ich po 14. roku życia, takich jak: znacznie niższy wzrost w porównaniu do rówieśników, mały penis i jądra, brak włosów łonowych lub pod pachami...
„W Vinmec leczyliśmy dziesiątki rzadkich przypadków u dorosłych, pomagając im zwiększyć wzrost” – powiedział dr Hung.
Źródło: https://dantri.com.vn/suc-khoe/can-benh-khien-co-the-nam-gioi-dong-bang-khong-the-day-thi-20251105091041296.htm






Komentarz (0)