Ludzie muszą być ostrożni w stosowaniu sztuczek informacyjnych po połączeniu gmin. |
Choć zachowywała ostrożność, odbierając połączenia z nieznanych numerów, gdy osoba po drugiej stronie linii podawała się za urzędnika gminy A, w której mieszkała pani Ng.TN, i podawała dość dokładne informacje o jej rodzinie i córce, pani N. również była mniej czujna.
Po drugiej stronie linii telefonicznej znajdowała się informacja, że podczas aktualizacji danych po połączeniu gmin jej córka, AP, która miała rozpocząć szóstą klasę, miała pewne nieprawdziwe informacje. Aby nie narazić dziecka na utratę praw i prawa do ubezpieczenia społecznego (jak twierdzili oszuści), musiała zgłosić się do urzędu gminy w celu uzupełnienia danych w ciągu 3 dni.
Kiedy pani N. powiedziała, że jej rodzina jest zajęta, podali jej inny numer telefonu i poprosili o kontakt w celu uzyskania pomocy. Ponieważ obawiała się, że nie będzie w stanie udzielić dodatkowych informacji i w przyszłości utraci prawa córki, pani N. spełniła ich prośbę. Następnym krokiem było nakłonienie pani N. do nawiązania znajomości na Zalo i zastosowania się do instrukcji. Tracąc czujność, pani N. kontynuowała operacje, klikając w linki podane przez oszustów. W rezultacie cała kwota ponad 3 milionów VND z konta pani N. „zniknęła”.
Korzystając z tego samego podstępu, pani HTP, z okręgu MT, odebrała telefon z prośbą o udanie się do centrum administracji publicznej okręgu w celu uzyskania dodatkowych informacji, które ułatwią ubezpieczenie jej syna, który w przyszłym roku rozpocznie naukę w szkole średniej. Słysząc, że informacje o jej synu, od adresu zamieszkania po szkołę, są poprawne, pani P. nie zachowała żadnej ostrożności. W drodze do pracy zatrzymała się w centrum administracji publicznej i zadzwoniła pod numer, z którego dzwoniono do niej z prośbą o spotkanie, ale rozmówca rozłączył się i zablokował jej numer. Dopiero wtedy pani P. zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszustwa.
„Gdybym była w domu, zastosowałabym się do instrukcji i próśb oszustów. Ponieważ uważałam, że informacje o moim synu są prawdziwe i słyszałam, że uczniowie wkrótce odniosą wiele korzyści z usprawnienia aparatury, nie byłam czujna” – powiedziała pani P.
Wielu rodziców padło ofiarą oszustw, polegających na gromadzeniu danych osobowych studentów przenoszących się z innych szkół i wykorzystywaniu strachu przed utratą świadczeń lub problemami w procesie kształcenia ich dzieci, jeśli nie uzupełnią oni niezwłocznie danych osobowych.
Aby ułatwić ofiarom zaufanie i utratę czujności, oprócz uzyskania dokładnych informacji o swoich dzieciach, stosują psychologiczne manipulacje. Dzwoniąc, nie spieszą się i nie grożą, a jedynie ostrzegają, że jeśli nie udzielą informacji na czas, stracą prawa do dziecka. Co więcej, nie wymagają od ofiar wykonywania telefonicznych instrukcji, lecz zachęcają do bezpośredniego kontaktu z urzędami państwowymi w celu dokonania transakcji. To sprawia, że ofiary tracą czujność, a następnie manipulują ich psychiką, skłaniając je do dzwonienia do kogoś innego po instrukcje, jeśli potrzebują dodatkowych informacji online. Następnie nakłaniają je do klikania w linki zawierające złośliwy kod i kradzieży pieniędzy z ich kont.
Aby nie paść ofiarą oszustwa, najlepiej nie klikać w linki pochodzące od nieznajomych i nie stosować się do instrukcji, które rzekomo służą do udzielania informacji online.
Source: https://huengaynay.vn/chinh-tri-xa-hoi/phap-luat-cuoc-song/can-trong-chieu-tro-bo-sung-thong-tin-sau-sap-nhap-156136.html
Komentarz (0)