Doan, urodzony w rodzinie o tradycjach zamiłowania do sztuki ludowej w gminie Tan Linh w prowincji Lào Cai, od dzieciństwa znał dźwięki tradycyjnych instrumentów muzycznych dzięki zręcznym rękom swojego dziadka. Te ludowe melodie były niczym mały ogień, rozpalając w duszy górskiego chłopca szczególną pasję do muzyki tradycyjnej. „Dźwięk đàn tính zrobił na mnie wrażenie, zarówno rustykalny, jak i głęboki. Za każdym razem, gdy słucham tego instrumentu, czuję się, jakbym wracał do szumu strumieni i wiatru w górach i lasach mojej ojczyzny” – powiedział Doan.
![]() |
| Hoang Ngoc Doan z tradycyjną lutnią Tinh z grupy etnicznej Tay. Zdjęcie udostępnione przez bohatera. |
Przybywszy z odległego, górskiego regionu do Hanoi na studia i rozpoczynając pierwszy rok studiów, Doan, zamiłowany do muzyki tradycyjnej, kupił sobie đàn tính i pilnie ćwiczył, oglądając filmy w mediach społecznościowych. Na początku strojenie strun, utrzymanie rytmu i wyczucie muzyki stanowiły dla Doana ogromne wyzwanie. „Były chwile, kiedy czułem się zniechęcony i chciałem się poddać, ale za każdym razem, gdy słyszałem đàn tính i śpiew artystów, miałem coraz większą motywację, by kontynuować” – zwierzył się Doan.
W swojej samokształceniowej podróży, utwór „Homeland Melody” jest najściślej kojarzony z Hoang Ngoc Doanem. Za każdym razem, gdy gra ten utwór, Doan czuje się, jakby na nowo przeżywał spokojne wspomnienia swojej wioski, aby lepiej zrozumieć głębię duszy ludu Tay poprzez słowa „Then” i melodię. Dla niego nauka i gra na lutni Tinh to nie tylko pasja, ale także podróż ku ćwiczeniu wytrwałości, skrupulatności i miłości do ojczyzny. Tradycyjna muzyka pomaga mu lepiej zrozumieć swoje korzenie, pielęgnować charakter i duszę – cechy niezbędne przyszłemu policjantowi: dyscyplinę – charakter – człowieczeństwo.
Na policyjnej sali wykładowej dźwięk instrumentu đàn tính wyróżnia Đoana, ale to właśnie ta odmienność napawa go dumą. „Gra na instrumencie đàn tính mnie nie wyróżnia, ale jest sposobem na zachowanie kultury narodowej w warunkach szkoleniowych żołnierza Policji Ludowej” – zwierzył się Doan.
Dzięki swojemu talentowi i miłości do muzyki, Doan stał się znaną postacią w programach artystycznych Akademii, a także w wymianie kulturalnej i działalności społecznej. Za każdym razem, gdy występuje, stara się przybliżyć publiczności brzmienie đàn tính. „Na początku wiele osób było zaskoczonych, ale potem wszystkim się spodobało. Niektórzy nawet prosili mnie, żebym pokazał im, jak trzymać instrument i naciskać nuty. Bardzo się cieszę, że muzyka folkowa wciąż cieszy się tak dużym zainteresowaniem, jeśli jest odpowiednio popularyzowana” – powiedział.
Đoan, nie tylko przywiązany do đàn tính, uwielbia również bambusowy flet i đàn bầu – instrumenty muzyczne, które jego zdaniem subtelnie wyrażają wietnamską duszę. Według niego, dzisiejsza młodzież jest mniej zainteresowana muzyką tradycyjną nie z powodu obojętności, ale dlatego, że jest niewiele możliwości, aby się z nią zapoznać, podczas gdy muzyka współczesna jest zbyt popularna. „Jeśli posłuchasz i spróbujesz zagrać, wierzę, że poczujesz wyjątkowe piękno muzyki tradycyjnej” – powiedział Đoan.
W najbliższej przyszłości Hoang Ngoc Doan planuje kontynuować tworzenie i eksperymentowanie z nowymi aranżacjami, łącząc đàn tính z muzyką współczesną, aby przybliżyć muzykę folkową młodym ludziom, jednocześnie zachowując narodową duszę.
Source: https://www.qdnd.vn/van-hoa/doi-song/chang-hoc-vien-va-niem-dam-me-dan-tinh-1007544







Komentarz (0)