Na początku grudnia nagranie ukazujące moment, w którym 24-letni Killian Le Guyader stoi na Wielkim Murze Chińskim w Pekinie, szybko stało się popularne w chińskich mediach społecznościowych.
W filmie Le Guyader powiedział: „Mamo, udało mi się! Przejechałem rowerem z Francji do Chin, pokonując 18 000 km i odwiedzając ponad 30 krajów. To najbardziej pamiętna chwila w moim życiu”. Według SCMP , uczucie stania na Wielkim Murze opisał jako „niesamowite” i uznał to za wielkie osiągnięcie.
Le Guyader powiedział, że chce zadedykować to zwycięstwo pacjentom z boreliozą i innymi chorobami przewlekłymi. Borelioza to infekcja wywoływana przez bakterię Borrelia, przenoszona na ludzi głównie poprzez ukąszenie zakażonych kleszczy jeleniowatych (kleszczy czarnonogich).
„Cierpiałem na boreliozę przez trzy lata i rozumiem, jak trudno jest przetrwać proces leczenia. Jeśli uda mi się pokonać chorobę i spełnić marzenie o przejechaniu rowerem do Chin, to inni też będą mogli spełnić swoje marzenia. Wszystko jest możliwe” – powiedział.
![]() |
Rower Killiana Le Guyadera był załadowany bagażem z Francji do Chin. Zdjęcie: Douyin. |
Według francuskich mediów, Le Guyader ukończył studia w 2023 roku, uzyskując tytuł licencjata. Pracował osiem miesięcy, aby uzbierać na podróż. Jego największą motywacją była miłość do literatury przygodowej i długotrwała fascynacja „Jedwabnym Szlakiem”.
Le Guyader rozpoczął swoją podróż w Rennes, w północno-zachodniej Francji, na początku tego roku. W trakcie podróży samotnie przejechał rowerem około 10 000 km przez Europę i Azję.
Towarzysz towarzyszył mu podczas podróży przez Turcję i Gruzję, zanim kontynuował samotną podróż do Chin. Trudna pogoda i trudny teren stanowiły największe przeszkody, szczególnie na obszarach powyżej 3000 metrów.
![]() |
Le Guyader ma nadzieję, że jego podróż zainspiruje osoby cierpiące na choroby przewlekłe. Zdjęcie: Douyin. |
Le Guyader zaraził się boreliozą w wieku 14 lat po ukąszeniu przez kleszcza w lesie. To choroba, którą często trudno całkowicie wyleczyć. „Byłem wyczerpany, nawet wchodzenie po schodach sprawiało mi trudność. Powrót do zdrowia zajął mi miesiące, a nawet lata” – wspominał.
Na innym nagraniu wideo opublikowanym w mediach społecznościowych Le Guyader pojawia się na środku rozległej pustyni w Uzbekistanie.
„Musiałem sobie ze wszystkim poradzić sam. Może dla wielu osób nie jest to niczym nadzwyczajnym, ale dla kogoś, kto cierpiał na ciężką boreliozę, myślę, że to godny pochwały wysiłek” – powiedział.
Le Guyader powiedział, że to jego pierwsza wizyta w Chinach. Po sześciotygodniowym pobycie wrócił do Francji samolotem na początku grudnia. Całkowity koszt wyprawy wyniósł około 15 000 euro ( 17 500 dolarów amerykańskich ), z czego część została sfinansowana przez francuski bank, władze lokalne i kilka organizacji społecznych.
Historia Le Guyadera spotkała się z wieloma gratulacjami i wyrazami podziwu w chińskich mediach społecznościowych. „Gratulacje, młody człowieku, witaj w Chinach. Życzę ci pokoju i zdrowia” – napisała jedna osoba.
Inna osoba skomentowała: „Każdy powinien uczyć się od niego wytrwałości, odporności i odwagi”.
Source: https://znews.vn/chang-trai-mac-benh-la-dap-xe-18000-km-tu-phap-den-trung-quoc-post1611493.html








Komentarz (0)