Właściciel prywatnego ośrodka opieki nad dziećmi podejrzewany o znęcanie się nad 9-miesięczną dziewczynką w mieście Buon Ma Thuot ( Dak Lak ) powiedział, że jej nie uderzył, ale dziewczynka upadła, bawiąc się w hamaku, pozostawiając siniaki na obu policzkach.

Policja okręgu Tan Lap współpracowała z panem Nhatem i panią Chi, właścicielami ośrodka podejrzewanego o znęcanie się nad 9-miesięczną dziewczynką - Zdjęcie: THE THE
Rano 17 lutego policja i Ludowy Komitet Dzielnicy Tan Lap współpracowały z panią Dang Thi Kim Chi (49 lat, zamieszkałą w dzielnicy Tan Lap, w mieście Buon Ma Thuot), właścicielką prywatnej placówki podejrzanej o znęcanie się nad 9-miesięczną dziewczynką.
Ta placówka opieki nad dziećmi mieści się w domu na 4. piętrze przy alejce 22 Tran Quy Cap (oddział Tan Lap) wynajmowanym przez panią Chi i opiekującym się dziećmi od 4 lat.
Pani Chi powiedziała, że codziennie opiekuje się dziećmi w wieku od 1 miesiąca do 4 lat, a koszt opieki wynosi 1,2–1,5 miliona VND na dziecko.
Pani Chi powiedziała, że w okolicy mieszkają głównie rodziny, które pracują najemnie i borykają się z trudnościami finansowymi, dlatego na początku opiekowała się 1–2 dzieci, a w szczytowym okresie opiekowała się szóstką.
W jej ośrodku dzieci są nadal pod dobrą opieką, żadne z nich nie miało żadnych problemów. Jeśli chodzi o niemowlę D., była trochę niegrzeczna, więc nie mogła się nim zaopiekować i musiała oddać go ojcu.
Odnosząc się do podejrzeń, że niemowlę D. było maltretowane w żłobku pani Chi, pani Chi powiedziała, że rano 13 lutego położyła niemowlę D. na hamaku, żeby się bawiło, a następnie zajęła się pozostałymi dziećmi. Po pewnym czasie, z powodu niestabilności hamaka, niemowlę D. upadło twarzą w dół na stertę zabawek na podłodze, doznając kilku drobnych siniaków. Nie uderzyła dziecka, jak podejrzewał ojciec dziecka.

Pani Dang Thi Kim Chi (49 lat, mieszkanka okręgu Tan Lap w mieście Buon Ma Thuot), właścicielka prywatnej placówki, jest podejrzana o znęcanie się nad 9-miesięczną dziewczynką – zdjęcie: MINH PHUONG
„W tym samym czasie, gdy niemowlę D. upadło, jego ojciec, pan Nhat, wciąż był na podwórku. Słysząc płacz syna, pan Nhat podbiegł, żeby pogłaskać dziecko po głowie i kontynuował pracę, podczas gdy ja podawałam mu lekarstwo” – wyjaśniła pani Chi.
Pani Chi dodała, że niemowlę D. właśnie zostało do niej wysłane na 5 dni, a jedzenie zostało przygotowane i przyniesione przez ojca dziecka. Opiekowała się nim tylko i karmiła go, a siniaki na obu policzkach powstały „od upadku twarzą na stertę zabawek”.
Mówiąc o opiece dziennej, pani Chi powiedziała, że ona i jej mąż wynajmują dom. Okolica jest pełna biednych robotników, którzy muszą chodzić do pracy, więc ona pomaga się nimi opiekować.
Rodzice dzieci sami dbają o posiłki. Babcia kupuje też owoce, ciasta i mleko, gdy dzieci płaczą.
„Otworzyłam żłobek dla biednych ludzi w okolicy, więc nie miałam licencji i nie zgłosiłam tego władzom. Nie mam też żadnego doświadczenia w nauczaniu ani umiejętności opieki nad dziećmi” – przyznała pani Chi.
„Mój mąż i ja nie uderzyliśmy dziecka, ale Nhat upierał się, że dziecko było maltretowane, więc się pokłóciliśmy. Pod wpływem impulsu i gniewu wezwałam Nhata, żeby zgłosił sprawę policji lub władzom” – wyjaśniła pani Chi.
Zawieszenie działalności nielicencjonowanych placówek opieki nad dziećmi

D. jest leczony w szpitalu i jego stan zdrowia jest obecnie stabilny - Zdjęcie: MINH PHUONG
Lider Komitetu Ludowego Okręgu Tan Lap powiedział, że żłobek pani Chi opiekuje się czwórką-pięciorgiem dzieci od wielu lat. „Żłobek pani Chi otworzył się spontanicznie, bez rejestracji ani licencji. Dziś rano Komitet Ludowy Okręgu poprosił panią Chi o zaprzestanie działalności, aby władze lokalne mogły dokończyć formalności administracyjne” – powiedział.
W związku z tą sytuacją, wczoraj po południu pan Nhat zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym poinformował, że samotnie wychowuje dziecko, które podejrzewa się o molestowanie, dzięki czemu otrzymał duże wsparcie od ludzi.
Do tej pory Nhat i jego ojciec otrzymali od ludzi i społeczności internetowej około 500 milionów VND wsparcia, dlatego nie przyjmuje już żadnego wsparcia.
Source: https://tuoitre.vn/chu-co-so-giu-tre-tu-nhan-nghi-bao-hanh-be-gai-9-thang-tuoi-noi-gi-20250217132738244.htm






Komentarz (0)