Rankiem 18 września, rozmawiając z reporterami VietNamNet na marginesie konferencji, na której byli przywódcy miasta mieli przedstawić swoje opinie na temat projektu ustawy o stolicy, były sekretarz Komitetu Partii Hanoi Pham Quang Nghi powiedział, że w stolicy nie tylko zapalił się miniaturowy budynek mieszkalny pod adresem 37, Lane 29/70, Khuong Ha Street (dzielnica Khuong Dinh, Thanh Xuan), ale także wiele innych obiektów budowlanych, w których dobudowano dodatkowe piętra.
Odetnij górę, gdy będziesz szedł w górę podłogi.
Pan Nghi stwierdził jednak, że istnieje realna praktyka, która polega na nakładaniu grzywien za nielegalne konstrukcje, aby je utrzymać. Według niego, jeśli tylko kary będą nakładane, aby je utrzymać, inwestorzy będą „mieć nadzieję na otrzymanie grzywny”, która zalegalizuje naruszenia. Zarabiają bowiem ogromne pieniądze na nielegalnych konstrukcjach. Aby osiągnąć ten zysk, inwestorzy wykorzystają go do lobbingu, przekupstwa, a następnie będą nadal czerpać zyski, aby kontynuować naruszanie prawa.
Dlatego uważa, że naruszenia nie powinny być karane, ale eliminowane w stopniu naruszenia, eliminując tyle warstw, ile jest warstw.
Zdaniem pana Pham Quang Nghi, jeśli budowa zostanie dopuszczona do skutku, inspektor budowlany będzie miał powód, aby zgłosić, że projekt został zatwierdzony administracyjnie, bez konieczności jego egzekwowania.
„Kara za istnienie jest prawnym współudziałem w naruszeniu, dlatego konieczne jest przeanalizowanie i wyjaśnienie odpowiedzialności” – powiedział były sekretarz Komitetu Partii Hanoi.
Pan Pham Quang Nghi powiedział, że za każdym projektem, miniaturowym budynkiem mieszkalnym, który ma więcej pięter niż pozwala na to pozwolenie, stoi potężna siła, która go wspiera.
„Za każdym projektem stoi sponsor! Nie tylko mamy do czynienia z naruszającym prawo właścicielem projektu, ale także z sponsorem” – powiedział pan Nghi.
Należy ściśle zająć się kwestią odpowiedzialności urzędników
Odnosząc się do kwestii, w jaki sposób zmusić władze niższego szczebla do ścisłego egzekwowania wytycznych Komitetu Ludowego Hanoi w sprawie nielegalnych budowli, pan Nghi powiedział, że miasto musi ściśle przestrzegać odpowiedzialności urzędników. Jeśli urzędnicy niższego szczebla naruszają przepisy i nie zostają ukarani, urzędnicy wyższego szczebla muszą zostać ukarani.
Odnosząc się do obecnej sytuacji mini-apartamentów „rosnących jak grzyby po deszczu” w Hanoi, były przewodniczący Komitetu Ludowego Hanoi Nguyen The Thao powiedział, że konieczne jest szybkie uzupełnienie przepisów dotyczących mini-apartamentów, aby lepiej zarządzać tym projektem. W przeciwnym razie inwestorzy będą nadal przekształcać pojedyncze domy w kwatery i mini-apartamenty, co stwarza wiele potencjalnych zagrożeń.
Wcześniej, 13 września, wybuchł pożar w 9-piętrowym mini-bloku mieszkalnym przy ulicy Khuong Ha (dzielnica Thanh Xuan). W pożarze zginęło 56 osób, a 37 zostało rannych. Spośród 29 poszkodowanych studentów 13 zmarło, pozostali są leczeni w szpitalu.
Projekt ten wybudował Pan Nghiem Quang Minh (44 lata, zamieszkały w dzielnicy Yen Hoa, Cau Giay, Hanoi), budynek jest o 3 piętra wyższy niż pozwala na to wydane pozwolenie.
W odpowiedzi na doniesienia prasowe, były wiceprzewodniczący Ludowego Komitetu Dzielnicy Thanh Xuan, pan Dang Hong Thai, powiedział, że po ustaleniu, iż właściciel domu wybudował dom bez pozwolenia, wydał dwa dokumenty nakazujące nałożenie kary; jednocześnie wydał decyzję o jej wyegzekwowaniu i zlecił przewodniczącemu Ludowego Komitetu Dzielnicy Khuong Dinh wdrożenie tej decyzji.
Jednakże 3 piętra wybudowane nielegalnie przez pana Nghiem Quang Minha nie zostały jeszcze wyegzekwowane.
Źródło
Komentarz (0)